Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Klewicki: Droga Szumlewicza - też donikąd?

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Dobry tekst

Musze się zgodzić,mażeniem było by gdyby w polsce powstał np. Nurt Lewicy Chrześcijańskiej czy Lewicowe Kluby Inteligencji Katolickiej,ale jak narazie grupki o tym charakterze okazują się krótkotrwałymi nielicznymi efemerydami tak jak np.Postępowy KIK z Torunia czy NLCH który dziś przypomina,a raczej jego smętne resztki, klasyczną sekte religijną z nawiedzonym guru

autor: czewony, data nadania: 2007-03-21 16:51:21, suma postów tego autora: 350

.

Jeszcze jedno podobieństwo między Polską a Wenezuelą: w obu przypadkach mamy do czynienia z uzależnionymi neokolonialnie krajami Peryferii.

autor: Angka Leu, data nadania: 2007-03-21 18:02:08, suma postów tego autora: 3102

c.d.

Tyle że w Wenezueli sobie z tego sprawę zdają (i co za tym idzie - próbują z tym zerwać) a w Polsce nie.

autor: Angka Leu, data nadania: 2007-03-21 18:03:14, suma postów tego autora: 3102

odp.

Tu też tkwi odpowiedź dlaczego lewica jest słaba i nikt już w Polsce nie traktuje jej poważnie. POLECAM

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1329&wid=8782429&rfbawp=1174496576.319

autor: socjalista-patryjota, data nadania: 2007-03-21 18:08:54, suma postów tego autora: 272

Warto podkreślić...

...że to nie Piotr Szumlewicz wywołał debatę na temat przyszłości lewicy. Zachęcam do zapoznania/przypomnienia sobie artykułów, które zostały opublikowane pół roku wcześniej. Niech one będą uzupełnieniem naszej dyskusji, tym bardziej, że nie można było wtedy ich komentować.

Piotra Ciszewskiego: "Postępowcy na rzecz władzy"
http://www.lewica.pl/index.php?id=12002

Mojego autorstwa: "Dokąd zmierzają lewicowcy?"
http://www.lewica.pl/index.php?id=11908

A jeszcze wcześniej Daniela Krysia: "Quo vadis, lewico?"
http://www.lewica.pl/index.php?id=11553

autor: Paweł Kończyk, data nadania: 2007-03-21 21:57:00, suma postów tego autora: 2157

Największym problemem polskiej lewicy jest ten,

że lewicę oficjalną zdominowali neoliberałowie, a lewicę pozaparlamentarną- komuniści/stalinowcy a w najlepszym racie anarchiści i trockiści. Nie ma nic pośrodku, normalnej zachodniej socjaldemokracji.

autor: Luke, data nadania: 2007-03-21 22:38:32, suma postów tego autora: 1782

A może

taka socjaldemokracja będzie?
Od nas to zależy.
Jeśli spróbujemy ją zbudować poza SLD, czyli związkiem zawodowym uwlaszczonych biznesmenów z nomenklatury oraz niszowymi sektami...

autor: ABCD, data nadania: 2007-03-21 23:04:37, suma postów tego autora: 20871

:-)))

Luke, pogodz sie z tym. W krajach peryferyjnych, jakim jest Polska, socjaldemokracja nie ma racji bytu - nie potrzebuja jej ani grupy uprzywilejowane ani warstwy pracujace.

Po za tym, po jasna cholere ZACHODNIA socjaldemokracja w kraju Europy SRODKOWO-WSCHODNIEJ??? Zreszta Twoja sprawa, zaloz sobie taka, jak chcesz, ale potem nie narzekaj, ze macie jeszcze mniej zainteresownych niz "ekstrema".

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-21 23:06:05, suma postów tego autora: 4409

Alfabet, zrozumzesz,

Polska ulega globalizacji TAKZE w sferze politycznej i na to nie ma rady - albo postawimy sie ostro multinationals i ich politycznym pretorianom, albo zginiemy jako ICH zderzaki.

Podaj mi jakikolwiek przyklad kraju ZALEZNEGO, w ktorym w ciagu ostatnich 30 lat socjaldemokracja sama, bez wsparcia ze strony "ekstremistow" osiagnela jakies sukcesy polityczne.

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-21 23:11:08, suma postów tego autora: 4409

Luke

Normalna socjaldemokracja na zachodzie zeszła na tory neoliberalne, SLD poszło tropem normalnej socjaldemokracji.
Gdzie się podział postulat SLD o tzw. "socjalizmie demokratycznym", choć dziwne jest i to dokładanie etykietki "demokratyczny" jakby z natury swojej socjalizm taki nie był.
Jako osoba o poglądach komunistycznych nie uważam się za stalinowca. Byłbym wyważony w sądach o komunistach i nie przyczepiał bym etykietki stalinowskiej komunistom przynajmniej tym ideowym.

autor: CHErwony, data nadania: 2007-03-21 23:11:46, suma postów tego autora: 1000

Natomiast

w silniejszych krajach Unii, czy tym bardziej Stanach nad opcja Nadera czy Chevenementa (ale niechze zrobi koalicje z BOVE!) mozna by sie jeszcze ewentjuel zastanowic.

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-21 23:12:40, suma postów tego autora: 4409

CHErwony

dokladnie - rzecz w tym, ze Luke to taki znawca mysli politycznej jak ze mnie pilot sterowca. Radykalna lewica - to dla niego Stalin, endecja - nazizm, Kara Mustafa - pewnie wodz Krzyzakow, co to szedl na Krakow...

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-21 23:16:54, suma postów tego autora: 4409

Pierwsza

rzecz.
Lewica w Polsce musi się odciąć chińskim murem od sekciarzy.

autor: ABCD, data nadania: 2007-03-21 23:29:04, suma postów tego autora: 20871

Alfabet,

to znaczy dokladnie - co? Inna wersje sekciarstwa? :-))) Zdefiniuj najpierw, kto jest sekciarzem, kto anty-sekciarzem itd.

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-21 23:46:15, suma postów tego autora: 4409

a ja sadze, ze

debata na temat przyszlosci lewicy jest tak stara jak byt o nazwie "lewica"

autor: Kautsky, data nadania: 2007-03-21 23:51:59, suma postów tego autora: 420

Sekciarzami na lewicy

są między innymi:
- wielbiciele francuskich goszystów, bandytów z kolumbijskiej FARC, terrorystów islamistycznych itd.
- lewicowi antysemici (wydawcy tekstów Szamira, Petrasa etc.)
- kustosze nuzeum pamiątek czerwonego Lichenia
- grupki nawiedzonych wyzwolicieli z obyczajowego Ciemnogrodu
Dopóki postacie te są na lewicy, nie ma o czym gadać.

autor: ABCD, data nadania: 2007-03-21 23:55:03, suma postów tego autora: 20871

Michał dobry komentarz

hehehe

autor: CHErwony, data nadania: 2007-03-21 23:58:54, suma postów tego autora: 1000

pewnie

lepiej przedrukowywac neonazistow i publikowac w ultrakatolickiej Frondzie

moze PiS spojrzy przychylniejszym okiem :-)

autor: Kautsky, data nadania: 2007-03-22 00:07:30, suma postów tego autora: 420

Kautsky,

na twe pytanie o tekst Horsta Malera odpowiedziałem najlepiej, jak potrafiłem w innym traku.
Twoich kontrargumentów nie zauważylem.

autor: ABCD, data nadania: 2007-03-22 00:15:03, suma postów tego autora: 20871

Alfabet,

dobra, to nie moje malpy i nie moj cyrk. Ja jednak postawilem pytanie zasadnicze - jesli skret nowoczesnej, salonowej socjaldemokracji w liberalizm jest w krajach o zblizonym do naszego polozeniu polityczno-ekonomicznym faktem obiektywnym, podobnie jak wystepowanie tendencji radykalnych, a wreszcie - narastanie sprzeciwu wobec systemu jako takiego, a nie zmianom na stanowiskach kierowniczych - to jak Wy chcecie ta rozsadna, ZACHODNIA (w domysle - nie chamska i buraczana, jak znienawidzona przez Luke'a Samoobrona!) socjaldemokracje budowac? Kto ma ja popierac, skoro nie lezy ona ani w interesie grup poszkodowanych, ani uprzywilejowanych? Grozi Wam NISZA, he he he.

Albo przeniescie sie do jakiegos kraju naprawde poteznego, nam na panstwo dobrobytu mozna sobie pozwolic (i walke z establishmentem stoczylibyscie wieksza niz rewolucjonisci za cara). Powaga.

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 00:18:54, suma postów tego autora: 4409

oczywiscie charakterystyka

partii Leppera w cudzyslowie (acz bazujaca na autentycznych wypowiedziach "zachodnich socjaldemokratow" z tego forum :-)))

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 00:19:56, suma postów tego autora: 4409

Nadal też nie wiem,

co myślisz o drukowaniu w pismach lewicowych faktycznego neonazisty Szamira, który brał udział chyba we wszystkich konferencjach negacjonistycznych z ostatnich lat (m.in. w Austrii, gdzie w tajemniczych okolicznościach zginął działacz antyfaszystowski) i wezwał w prasie irańskiej do zniszczenia Izraela za pomocą broni atomowej.
Jeśli idzie wreszcie o monotonne insynuacje, dotyczące rzekomych zabiegów o łaski PiS. Czy na metodę takich zabiegów nadaje się permanentna krytyka, uprawiana czy to w internetowym czy papierowym wydaniu magazynu?
Powtarzasz - chcę wierzyć, iż mimowolnie - bzdety puszczane w obieg przez polskiego wydawcę Szamira.

autor: ABCD, data nadania: 2007-03-22 00:22:49, suma postów tego autora: 20871

CHErwony - smichy chichy smichami chichami,

ale ja przynajmniej nie siadam za kolkiem niczego "ciezszego" od fiata - a Luke ze swoja "SAMO-swiadomoscia polityczna" chce zakladac W POLSCE nowa lewicowa partie polityczna i to od razu na WZOR ZACHODNI, JUROPEJSKI :-)))

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 00:24:43, suma postów tego autora: 4409

Alfabet - NIE PRZEJMUJ sie,

Kautsky - jak sama nazwa wskazuje - to RENEGAT :-).

Ale - ja naprawde nie wiem, jak ma wygladac ta Wasza "zachodnioeuropejska socjaldemokracja"??? Wszyscy mamy do Ladka albo DABlina spier...ac? :-)))

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 00:27:17, suma postów tego autora: 4409

Dlaczego

od razu "zachodnia"?
To raczej sekciarska lewica jest programowo europejska. Do tego stopnia, iż na demonstracjach potrafi skandować hasła i śpierwać głównie po włosku czy hiszpańsku. Uwielbiam te języki, ale do prywatnego posłuchania czy poczytania.
Jeśli prowadzi się w tych językach demo w Warszawie, to ludziska pewnie myślą, że kręca nową cześć filmu o przygodach Lorda Wiadera.

autor: ABCD, data nadania: 2007-03-22 00:34:01, suma postów tego autora: 20871

Ja tylko cytuje wpis

Luke'a z 2007-03-21 22:38:32, gdzie -
narzeka na brak w naszym kraju "NORMALNEJ ZACHODNIOEUROPEJSKIEJ socjaldemokracji".

Czyli wycodzi na to - w Polsce srodkowoeuropejska socjaldemokracja bylaby juz nienormalna - ale zachodnia git.

No i bez tych burakow z rad pracowniczych, co to hamuja rzutkich biznesmenow, oblozonych sprawiedliwymi podatkami :-)))

Ale jaja! :-)))

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 00:42:39, suma postów tego autora: 4409

Co innego

pokrzyczec cos na 1-majowym wiecu (rodzaj wewnatrzsrodowiskowego rytualu w pewnym sensie),

co innego - budowac tozsamosc nowej sily politycznej w oparciu )o oderwane od lokalnej przestrzeni wzorce.

No bo tak na zdrowy rozum - zeby zbudowac ZACHODNIOeuropejska socjaldemokracje - to przede wszystkim trzeba by wyjechac w p-i-z-d-u na Zachod :-)))

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 01:06:35, suma postów tego autora: 4409

A swoja droga

potencjal polskiej lewicy socjaldemokratycznej (i nie tylko) widac w dyskusjach na tym portalu - o skrobankach 2 razy wiecej niz o rynkach walutowych.

Przypuszczam, ze na prawicowo-Ko(n)-LIB(r)owych forach tendencja moze byc nawet silniejsza (i bardziej upiorna w wyrazie - ale -

oni maja licencje na brak piatej klepki - a tu ma byc awangarda prosocjalnej rewolucji :-) a nie, przepraszam - madrej i common sense'ownej socjaldemokracji :-)))

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 01:15:36, suma postów tego autora: 4409

ABCD,

pisząc "europejska socjaldemokracja" nie mam na myśli proeuropejskiej orientacji, ale znacznie więcej- przede wszystkim socjalne, prospołeczne, jednocześnie rynkowe (tam gdzie rynek sprzyja prawdziwej konkurencji korzystnej przecież dla klientów, wyzwoleniu przedsiębiorczości, itp), oraz liberalne światopoglądowo państwo (szanujące prawo do wolności poglądów, tolerancyjne, nie narzucające światopoglądu). SLD obecnie jest neoliberalne, a więc antysocjalne, zaś światopoglądowo mało liberalne (podczas swoich 4-letnich rządów nie zrobiło nic w zakresie liberalizacji, zwiększania wolności, uwolnienia państwa od wpływów kościoła).

autor: Luke, data nadania: 2007-03-22 08:33:05, suma postów tego autora: 1782

Luke: w Polsce

gdzie "przedsiebiorczy i zaradni" lamia prawa pracownicze na potege, a podatki posrednie sluza do bezlitosnego lupienia drobnych wytworcow i handlowcow, ten socjal-rynkowy program jest niezbyt realny. Nie mam nic przeciwko DROBNEJ wlasnosci prywatnej (najlepiej - lokalnego kapitalu), ale musi ona podlegac kontroli (nie tylko ze strony partycypacji pracowniczej - takze otoczenia, ktore na skutek "swobodnej dzialalnosci" rzutkiego biznesmena, transportu itd. dostaje w kosc kosztami zewnetrznymi, nic z tego nie majac), a to zdaje sie dla Ciebie juz "ekstremalne lewactwo" (jesli dobrze pamietam z innych wpisow).

Wolny rynek nigdzie nie istnieje - trzeba go tak czy inaczej regulowac, ale w interesie spolecznym a nie indywidualnych interesow. Podatki tu nie wystarcza, zreszta grube ryby i tak znajda sobie w nich furtke, taka jest po prostu logika kapitalizmu. W Polsce mamy juz jego wersje neoliberalna, po takiej prywatyzacji jaka przezylismy nie bardzo z czego mozna finansowac rozbudowany socjal. Ratunkiem bylaby renegocjacja czesci umow prywatyzacyjnych, zwl. ad przemyslu strategicznego i finansow, ale dla Twojej formacji to juz pewnie by komuna pachnialo...


autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 10:15:16, suma postów tego autora: 4409

Michał

dokładnie tak jak to ująłeś Luke nie odróżnia komunistów od stalinowców i na podobnej zasadzie ale na odwrót odróżnia socjaldemokracje Zachodnie od naszej rodzimej i stawia ją za wzór dla naszych sdów. No bo przecież dotychczas w polityce gospodarczej SLD "wcale" nie wzorowało się na Labour Party czy SPD.

autor: CHErwony, data nadania: 2007-03-22 10:48:27, suma postów tego autora: 1000

Michał,

Funkcji socjalnych nie załatwia się umowami prywatyzacyjnymi, podobnie regulacji rynku. Zresztą kto by wtedy kupił taką firmę? Nie mówiąc że byłoby to niezgodne z prawem unijnym. Od tego są przepisy prawne (np. płaca minimalna, kodeks pracy), urzędy regulacyjne i kontrolne, właśnie podatki (funkcja redystrybucyjna). Tak funkcjonują choćby kraje skandynawskie i zachodnia europa, jakoś nie narzekają, nie tęsknią za komunistyczną gospodarką. To jest właśnie SPOŁECZNA GOSPODARKA RYNKOWA.

autor: Luke, data nadania: 2007-03-22 11:25:39, suma postów tego autora: 1782

Odjazd

Gdy firmy robia fiskusa w konia, cala koncepcja jest srednio realna. Na spoleczna gospdoarrke rynkowa moga pozwolic sobie kraje z silnym panstem - czyli nie Polska.

Natomiast nasza prywatyzacja majatku narodowego i to od razu w obce rece to ewenement na skale europejska - i pozbawilo to skarbu panstwa znacznych dochodow.

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 11:48:13, suma postów tego autora: 4409

A propos

zerwanie umowy transakcji prywatyzacyjnej przez jedna ze stron (tu - panstwo) jest niezgodne z prawem unijnym?

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 12:00:56, suma postów tego autora: 4409

Michał,

Wszystko, jak się uprzeć, może być zgodne z prawem. Rzecz w tym, że po takim zerwaniu kapitał ucieknie na drugą półkulę. I co wtedy zaproponujesz ludziom?
Kartki na cukier i przemówienia Przywódcy?

autor: ABCD, data nadania: 2007-03-22 13:51:01, suma postów tego autora: 20871

Socjal-lyberalyzm in action :-)))

Kapital juz ucieka do pld.-wsch. Azji albo przynajmniej do Czech (vide branza motoryzacyjna), gdzie koszta ponoszone przez dobrodziejow pracodawcow sa jeszcze nizsze. Do tego modelu mamy zmierzac? Gest Kozakiewicza - akceptuja warunki, a jak - tak jak Wlosi czy Koreanczycy maja rozwalac nam infrastrukture, to spadac. A generalnie plan jest taki:
1) odzyskac wiekszosc w bankach,
2) kredyty na rozwoj rodzimej przedsiebiorczosci (na szczescie, SKOK-i jeszcze mamy i dzialaja OK, ale dla ich wlasnego dobra powinny miec konkurencje)

Chyba nie zdajesz sobie sprawy, ile ci "inwestorzy dajacy prace" w Polsce zrujnowali. Polecam raporty znajacych sprawe od podszewki fachowcow z Polskiego Lobby Przemyslowego.

Zreszta, Wenezuela bez obcych petro-koncernow jakos sobie radzi.

Zaraz sie pewnie od naszych socjaldemokratow dowiem, ze Chavez to krwawy komunistyczno-populistyczny dyktator, "Wenezuelczycy zle wybrali" itd. Tak?

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 14:23:16, suma postów tego autora: 4409

To jest swoja droga niesamowite

liberalowie (takze ci socjalni) - sa jak psy Pawlowa.

Rynek = kapitalizm = nieuchronna (sic!) globalizacja, na ktorej "wszyscy korzystaja"

regulacje na poziomie WLASNOSCIOWYM (ktore istnieja nb. w taki lub inny sposob w calej UE! Nikt nie byl tam tak glupi, zeby puscic strategiczne galezie przemyslu samopoas na "zjednoczenie rynkow"!) = socjalizm = komunizm = kartki i glod = ? bo ja wiem: gulag, Stalin, czolgi na ulicach

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 14:32:21, suma postów tego autora: 4409

Michał,

Ty myślisz w wielu kwestiach po prawicowemu. Po pierwsze chcesz kontrolować wszystko przez państwo, bo nie wierzysz że prywatną własność (czyt. wolność) można jakoś ograniczyć tam, gdzie to szkodzi innym. Tymczasem właśnie zachód prywatyzuje co się da, państwo natomiast zajmuje się samą regulacją rynku. Prawo właności jest wtedy ograniczone np. nie można sprzedać firmy monopoliście, bo nie zgodzi się urząd antymonopolowy. To tak jak z każdą inną wolnością- masz kodeks karny, który reguluje wolność, a nie żeby państwo sterowało myślami i odruchami obywateli. Drugim przejawem prawicowego myślenia jest u Ciebie podział na kapitał "narodowy" i "obcy". Jakie to ma znaczenie? Czy dla pracownika ma znaczenie, kto go wyzyskuje- polski czy zagraniczny kapitalista? I na odwrót- czy dobry pracodawca ale zagraniczny ma ustąpić miejsca złemu, ale polskiemu? Lewica równo traktuje wszystkich ludzi bez względu na ich narodowość. Co nie przeszkadza w zachowywaniu polskiej tradycji, pamięci o historii, rozwijaniu szczególnie lokalnego patriotyzmu.

autor: Luke, data nadania: 2007-03-22 14:51:29, suma postów tego autora: 1782

Nieporozumienie

jestem za jak najszerszym zasiegiem swobody, ale nie w kwestiach gospodarczych (czyt. alokacji RZADKICH zasobow). Przykladasz do wszystkiego miarke zachodnia, ale w Polsce realia sa inne - mamy na ogol nieskutecznych urzednikow i inspektorow, ktorzy nie sa w stanie zagwarantowac praw pracownika. Zreszta popatrz na ustawe o radach pracownikow, ktora w efekcie wiecej pracownikom odbiera niz daje (byl o tym njus jakies 2 tygodnie temu).

Nie jestem przeciwnikiem wlasnosci prywatnej ani samej obecnosci towarow zagranicznych. Natomiast KONCENTRACJA WLASNOSCI i udzialow w danym segmencie rynku w rekach korporacji majacych swe centra decyzyjne o setki mil od zakladu jest niebezpieczenstwem - nikt jej nie moze skontrolowac, a w kazdej chwili mozna rozmontowac interes i przeniesc na inny kontynent (co sie wlasnie dzieje z wieloma fabrykami przemyslu samochodowego, RTV itp.). Popatrz na hipermarkety: mimo istnienia przepisow podatkowych nie placily w sumie niczego, i ile wypompowaly forsy, korzystajac zreszta czesto w wykanczaniu polskiej konkurencji z nieuczciwych (ale mozliwych wlasnie w przypadku struktur ponadnarodowych, gdzie koszta sie "rozkladaja" i mozna zanizac je bezwzglednie) praktyk dumpingowych?

Ciekawe, czy sprzedano by wiekszosc udzialow w Volvo lub Nokii koncernowi dalekowschodniemu lub amerykanskiemu?

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 15:08:00, suma postów tego autora: 4409

lewica???

Niezłe jaja! Dla Luke'a "prawicowy" jest etatyzm a "lewicowa" prywatyzacja. Śmiać się czy płakać? Luke, jesteś liberałem, no socjalliberałem - twoje prawo. Ale bądź łaskaw nie wmawiać wszystkim wokoło, że to jest jedynie słuszna i autentyczna lewica. Nie dlatego, że komus możesz zrobić wodę z mózgu (w to raczej nie uwierzę). Dlatego, że to śmieszne.

autor: Angka Leu, data nadania: 2007-03-22 20:14:04, suma postów tego autora: 3102

Przy okazji (bo sprawa umknie)

Polecam komentarz tyvodara do tematu o rozbiorce kopenhaskiego niezaleznego centrum kulturalnego http://lewica.pl/forum/index.php?fuse=messages.13198.

Prostuje kilka pojawiajacych sie tu i owdzie przeklaman: i o dobroczynnej spolecznie i kulturotworczo roli zarobkowej polskiej emigracji w zachodniej Europie, i o tym, jak to straszliwie wyalienowane spolecznie byli rzekomo odlotowi kontrkulturowcy ze sklotu (w obronie ktorych staneli w rzeczywistosci dunscy zwiazkowcy), i o rzekomym odwiecznym konflikcie "ciemnogrodu" z "alternatywka" (stanowisko lokalnej parafii katolickiej, ktore bronilo anarcholi przed protestanckimi fundamentalistycznymi maniakami - beneficjentami wiarolomstwa samorzadowcow), itd. itp. Bardzo pouczajace.


Z innej beczki: moi drodzy socjal-liberalowie - kto rzadzil w Niemczech w czasie agresji NATO na Jugoslawie? Dziekuje, nie mam wiecej pytan.

autor: _Michal_, data nadania: 2007-03-22 21:01:03, suma postów tego autora: 4409

Dodaj komentarz