Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Borejza: Londyńczykiem być

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

"Lewicowiec"

wychwala dziką emigrację zarobkową, gdzie emigranci akceptują dowolnie złe warunki zatrudnienia i mieszkania.
Czego to warte?

autor: ABCD, data nadania: 2009-01-26 14:55:44, suma postów tego autora: 20871

o-błędów ciąg dalszy

Problem emigracji zarobkowej wynika z oczywistych strukturalnych patologii polskiej gospodarki. Jaka jest odpowiedź lewicy: bezrefleksyjny zachwyt zarówno nad samym zjawiskiem, jak i nad reagującą nań popkulturą i propagowanymi przez nią metodami adaptacji do wymagań rynku. Piszcie te bzdury, piszcie, potem będzie płacz, że "lewica zeruje się na własne życzenie" itp.

autor: _Michal_, data nadania: 2009-01-26 15:06:09, suma postów tego autora: 4409

Z jakich strukturalnych patologii naszej gospodarki

wynika emigracja zarobkowa? Tak z ciekawości?

autor: west, data nadania: 2009-01-26 18:43:00, suma postów tego autora: 6709

...

pierwsze z brzegu: zbyt niskich płac w stosunku zarówno do przepracowanych roboczogodzin, jak i cen, wyprzedaży i likwidacji wielu zakładów mogących być rentownymi w okresie koniunktury, liberalnego kodeksu pracy stosowanego w całej rozciągłości i nadużywanego w praktyce. Zauważ np., że koszty pracy i ubezpieczeń są - wbrew mitom - w Polsce stosunkowo niskie w porównaniu z przeciętnymi wskaźnikami w Europie.

autor: _Michal_, data nadania: 2009-01-26 20:19:07, suma postów tego autora: 4409

Mówiąc prościej, więcej im tam płacą i warunki pracy są lepsze

Owszem. A dlaczego? Ano dlatego że są to kraje bogatsze i bardziej rozwinięte. Wydajność pracy pracownika jest wyższa, a zatem przedsiębiorstwa mogą sobie pozwolić na wyższe płace. Tylko że to w żaden sposób nie wskazuje na jakieś strukturalne wady polskiej gospodarki.
Co do "wyprzedaży i likwidacji przedsiębiorstw" - też sądzę, że nie wyprzedane i nie zlikwidowane fabryki państwowe płaciłyby więcej, niż inni pracodawcy. Tak długo oczywiście, jak długo byliby chętni do dokładania do deficytowej działalności.

autor: west, data nadania: 2009-01-26 22:20:09, suma postów tego autora: 6709

West

1) w jaki sposób kraje te stały się rozwiniętymi? Czy nie dzięki państwowemu interwencjonizmowi, promowaniu lokalnego i krajowego kapitału, socjalowi i silnym związkom zawodowym? A jak wyglądała modernizacja Polski przez ostatnie kilkanaście lat?

2) czy w tych samych, mało wydajnych pracownikach dokonuje się (np. po przekroczeniu górnej Odry i Nysy Łużyckiej a może dopiero kanału La Manche) jakaś magiczna przemiana, że nagle stają się tak wydajni? Czy też zależy to w większym stopniu jednak od postępu technologicznego i warunków pracy, czyli wracamy do pkt. 1.

autor: _Michal_, data nadania: 2009-01-26 22:56:19, suma postów tego autora: 4409

Michał, 1. jeżeli upierasz się żeby sprowadzać historię gospodarczą

Europy ostatnich paruset lat do jednozdaniowych hasełek, to oczywiście że nie. Nie myl chwilowych - w skali historii gospodarczej - zjawisk typu państwowej regulacji gospodarki za rządów jakobinów z głębszymi procesami deregulacji gospodarczej towarzyszącej ekspansji kapitalizmu w drugiej połowie XVIII i w XIX wieku.
2. Mylisz wydajność pracy z wysiłkiem pracownika włożonym w tę pracę.

autor: west, data nadania: 2009-01-26 23:37:51, suma postów tego autora: 6709

Successfools ;-)

west, ja też się zastanawiam na czym polega to magiczne zwielokrotnienie "wydajności pracy pracownika". I napiszę Ci do jakich ja doszedłem wniosków. Problemem nie są roszczeniowo nastawione nieroby, jak się powszechnie określa robotników, lecz kwiat tego ustroju. Ciemnota, bezmyślność, krótkowzroczność i pazerność kapitalistów(od najmniejszego do największego), którzy problemy widzą we wszystkim od podatków, ZUS-u po dziury na drodze i złą pogodę, ale nigdy u siebie. Natomiast roszczenia(tak, tak!) mają takie, jakby milionom ludzi życie uratowali.

Zazwyczaj Polacy za granicą uczą się nie tego jak mają pracować szybko, wydajnie oraz siedzieć jak mysz pod miotłą, żeby zbawcy nie rozdrażnić, ale wręcz przeciwnie - jak szanować pracę i siebie.

Wśród rad jakich udzielają doświadczeni młodym emigrantom spotyka się często przestrogę, by unikali pracy u polskiego "dobrodzieja", bo wykorzysta i okpi. Zupełnie jak w Polsce...

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-01-27 02:10:34, suma postów tego autora: 3566

west

A jak wytlumaczysz te masowe wyjazdy Polakow za praca do Czech?



autor: Bogusław_Siemiątkowski, data nadania: 2009-01-27 16:10:10, suma postów tego autora: 700

Bogusławie, a czemu mieliby nie wyjeżdżać?

Mamy wspólny rynek europejski, swobodę przepływu towarów, kapitału i siły roboczej. To że ludzie wyjeżdżają to normalne, gorzej z tym że za mało przyjeżdża, ale tu już "podziękujmy" restrykcyjnym przepisom naszego rynku pracy.

autor: west, data nadania: 2009-01-27 19:43:22, suma postów tego autora: 6709

West ale ty jesteś zrąbany...

Skoro polscy robole są tak mało wydajni to czemu np.Niemieckie firmy przenoszą produkcje do Polski?
Chyba powinno być odwrotnie nie sądzisz?

autor: Czerwony Adam, data nadania: 2009-01-27 20:46:11, suma postów tego autora: 1003

Kolejny kwiatuszek...

"To że ludzie wyjeżdżają to normalne, gorzej z tym że za mało przyjeżdża, ale tu już "podziękujmy" restrykcyjnym przepisom naszego rynku pracy"

Większej bzdury dawno przeczytałem. jliber i kwako! Bójcie się! Konkurencja w dodawaniu absurdalnych komentarzy depcze wam po piętach. west, jeszcze parę takich bzdur, a o palmę pierwszeństwa będziesz mógł sie nawet z Naszym Wielkim Klasykiem bić.

autor: fancom, data nadania: 2009-01-28 00:41:00, suma postów tego autora: 1424

>Fancom, Czerwony Adam

Fancom: Jak nietrudno wywnioskować z mojego postu, skrytykowałem przepisy utrudniające zatrudnianie cudzoziemców. Skąd u Ciebie taka niechęć do imigrantów? Marzy Ci się "Polska dla Polaków"?
Adam: Sam sobie znajdziesz definicję wydajności pracy czy Ci pomóc?

autor: west, data nadania: 2009-01-28 15:00:01, suma postów tego autora: 6709

...

Uwielbiam takie liberalne szantażyki. Nie chcesz żeby imigranci pracowali tu za grosze, a może z ich powodu obawiasz się bezrobocia? No to jesteś ksenofobicznym nacjonalistą :-)

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-01-28 18:32:08, suma postów tego autora: 3566

Misiu, czyżbyś nie wiedział że cudzoziemcy zatrudnieni w Polsce

podlegają przepisom polskiego kodeksu pracy? :-)))

autor: west, data nadania: 2009-01-29 15:43:42, suma postów tego autora: 6709

west, ale co to niby oznacza?

...

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-01-29 23:06:40, suma postów tego autora: 3566

west,

1. jeśli historię gospodarczą Europy czy świata ostatnich kilkuset lat sprowadzać itd. to NIE. Merkantylizm i bulionizm, państwowe subwencje, preferencyjne kredyty i inne gwarancje dla przemysłowców (jak caratu dla łódzkich fabrykantów...), powojenna odbudowa pod szyldem różnych odmian keynesizmu, socjaldemokracji lub chadeków (jak w Niemczech) aż do internetu powstałego w ramach projektu akademickich outsiderów w ramach wojskowego i jak najbardziej "budżetowego" programu naukowo-badawczego. Dodajmy jeszcze politykę celną "azjatyckich tygrysów". Jak by nie patrzeć: rozwój stymulowany był przez interwencjonizm, protekcjonizm i/lub socjal, w różnych proporcjach.

2. wydajność pracy zależy od kilku rzeczy, praca pracownika (kwalifikacje, sprawność itd.) są jedną z nich. Zmienną niezależną od niego np. postęp technologiczny, ale przecież różnica między Polską a zachodnią Europą nie jest pod tym względem aż tak drastyczna, poza tym zagraniczni właściciele niekoniecznie szastali swoimi inwestycjami w kapitał przemysłowy. W pytaniach B.S. i Cz.A. jest sporo racji, bo nawet gdyby wynikiem różnic w wydajności było przede wszystkim zacofanie Polski - to dlaczego mniejsze problemy mają Czesi, ze swoją znacznie mniej zliberalizowaną i sprywatyzowaną gospodarką niż polska?

3. "czyżbyś nie wiedział że cudzoziemcy zatrudnieni w Polsce podlegają przepisom polskiego kodeksu pracy?"

O ile pracują na umowach kodeksowych, a nie na kontraktach cywilnoprawnych albo w takim obozie pracy, jaki urządzono koreańskim spawaczom w stoczniach.

autor: _Michal_, data nadania: 2009-02-04 10:24:06, suma postów tego autora: 4409

Dodaj komentarz