Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Bożena Keff: Hypatia z Hollywood

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

autorka

Przedstawia ten film w strasznie uproszczony sposób. Mamy moralizatorską historyjkę o dobrych poganach i chrześcijańskich fundamentalistach. Na szczęście film jest w rzeczywistości bardziej złożony. Żadna z frakcji religijnych nie jest bez winy. Chrześcijanie to rzeczywiście fanatycy, ale z drugiej strony dają pomoc biednym i możliwość wybicia się nawet niewolnikowi. Poganie pozornie światli też nawołują do nienawiści religijnej i sami chętnie prześladowaliby inne wyznania tyle że nie mają już odpowiedniej siły politycznej.

Hypatia jest dla mnie natomiast osobą w dużej mierze oderwaną od rzeczywistości. W mieście ogarniętym walkami religijnymi poświęca się całkowicie nauce.

autor: Cisza_, data nadania: 2010-03-17 07:31:21, suma postów tego autora: 2083

Cisza_

Film jest wypas.

>>Chrześcijanie to rzeczywiście fanatycy, ale z drugiej strony >>dają pomoc biednym i możliwość wybicia się nawet >>niewolnikowi.

Chrześcijanie _mówią_ o pomocy biednym, a co innego realia, bo ideowo to przecież nic innego było jak pierwszy komunizm (prędzej wielbłąd przez ucho igielne niż bogaty do nieba), później oczywiście wypaczony przez aparat przemocy państwa kontrolowany przez elity KK.

Chrześcijaństwo zlikwidowało niewolnictwo? Przecież niewolnictwo (w tym także faktyczne niewolnictwo chłopów w feudaliźmie) zlikwidował dopiero kapitalizm, a konkretnie wynikająca z niego rewolucja industrialna.

autor: jliber, data nadania: 2010-03-17 10:17:51, suma postów tego autora: 4329

kapitalizm

zamienił niewolnictwo w niewolnictwo ekonomiczne. W wielu wypadkach sytuacja robotników przemysłowych w XIX w. była gorsza niż sytuacja wcześniejszych niewolników

autor: Cisza_, data nadania: 2010-03-17 11:59:41, suma postów tego autora: 2083

P.S.

Jako entuzjasta starożytności zwracam również uwagę, że cześć strojów pogan i ekwipunek żołnierzy pochodzą z okresu wcześniejszego o jakieś 150-200 lat niż przedstawione w filmie wydarzenia. Sam obraz Aleksandrii jako miasta wydaje się natomiast raczej poprawny.

autor: Cisza_, data nadania: 2010-03-17 12:43:19, suma postów tego autora: 2083

Cisza_

Okay, poproszę o podpis pod następującymi bezpośrednimi wnioskami z Twoich wypowiedzi:

1. Chrześcijańskie średniowiecze było postępem w stosunku do starożytności.
2. Etatowcy w kapitaliźmie to niewolnicy ekonomiczni, mający jeszcze gorzej niż niewolnicy tradycyjni, z jeszcze mniejszą zdolnością do "wybicia się".
3. Jeżeli nie da się wprowadzić komunizmu, lepszy jest nawet system tradycyjnego niewolnictwa niż kapitalizm.

autor: jliber, data nadania: 2010-03-17 15:02:39, suma postów tego autora: 4329

Film nie jest tylko antychrześcijański

jest szeroko antyreligijny. judaizm i politeizm pokazany jest jako równie okrutny. jedynie brak mącenia swego obrazu wizerunkiem boga jak w przypadku Hypatii jest wskazany jako właściwy.

autor: Giskard, data nadania: 2010-03-18 08:26:53, suma postów tego autora: 303

jliber

1. śmiem twierdzić, że miedzy późnym antykiem a wczesnym średniowieczem nie ma tak wielkiej różnicy. Późna starożytność z jej chaosem, walkami religijnymi, wędrówkami ludów i masowymi mordami nie było epoką łatwą do życia, a porównywanie średniowiecza do czasów świetności Rzymu czy Macedonii po prostu nie ma sensu (to tak jakbyśmy współczesność porównywali do średniowiecza.
2. We wczesnym XIX wiecznym kapitalizmie robotnik fabryczny był zwykle gorzej wyżywiony i żył krócej nawet niż wcześniejszy chłop pańszczyźniany, co nie znaczy, że życie tego de facto niewolnika było łatwe.
3. Wszystko da się sprowadzić do absurdu, ale nie każ mi tak absurdalnego pytania komentować.

autor: Cisza_, data nadania: 2010-03-19 08:38:18, suma postów tego autora: 2083

Cisza_

1. Chaos i koniec cesarstwa rzymskiego nie spadł z nieba, ale wynikł bezpośrednio z komunistycznych idei wczesnego chrześcijaństwa, jego pogardą dla handlu, nawet detalicznego (wypędzenie kupców z świątynii), lichwy nawet na najmniejszy procent (pożyczajcie niczego w zamian nie oczekując) czy kapitalistów (prędzej wielbłąd przez ucho igielne niż bogaty do nieba).
2. Masz jakieś dane na to, bo z tego co wiem przeciętna długość życia znacznie wzrosła podczas rewolucji industrialnej.
http://en.wikipedia.org/wiki/Life_expectancy
"During the Industrial Revolution, the life expectancy of children increased dramatically."
3. Nie wszystko, do absurdu da się sprowadzić jedynie założenia _fałszywe_.

autor: jliber, data nadania: 2010-03-19 11:53:10, suma postów tego autora: 4329

jliber

Nie przepadam za religią, ale bredni też nie lubię. To nie przez chrześcijano-komunistów upadła rzymska ekonomia.

Ekonomię Rzymu psuli cesarze psując denara. Z 3/4 zawartości srebra zeszli do 2%. Oni kradli. Kradli bo mogli. Chory system monetarny kładzie wszystko. Cesarzy zastąpił FED, USA padną na pysk tak jak Rzym. Tylko czekać na pierwszy katar.

Imperialny ustrój dużo kosztuje. Wziątki lokalne są zawsze, a tu dochodzą wziątki centralne. To samo z błędami i wypaczeniami.

Wypędzenie kupców ze światyni to przypowieść nowotestamentowa, którą bezmyślnie rzutujesz na ekonomię tamtych czasów. Nie było wtedy żadnej "bitwy o handel".

Dołożył też kapitalizm, który promował wielkie latyfundia wyrzucając rolników do roli rzymskiego plebsu.

Tej lekcji ekonomii, historii oraz strategii udzieliłem Ci za darmo w imię zwalczania zabobonów :)

autor: Panek, data nadania: 2010-03-20 00:07:49, suma postów tego autora: 896

i jeszcze...

Wyrzucenie handlujących ze świątyni znaczy tylko pozbycie się komercji ze strefy sacrum, a nie zwalczanie handlu jako takiego. Inna sprawa z tym wielbłądem i uchem. Można to jednak interpretować jako rozpasaną konsumpcję, tzn. przedsiębiorca mający firmę na własność i nie wyciskający z niej ostatnich soków, przejdzie. Taką interpretację narzuciłbym gdybym pociągał za sznurki watykanu. Ale cóz. nie pociągam. Nie jestem nawet masonem he he.

autor: Panek, data nadania: 2010-03-20 20:55:16, suma postów tego autora: 896

Panek

>>Ekonomię Rzymu psuli cesarze psując denara.

No tak, dzisiaj byśmy to nazwali keynesizmem, "pobudzaniem" gospodarki przez wydatki rządowe.

>>Dołożył też kapitalizm, który promował wielkie latyfundia >>wyrzucając rolników do roli rzymskiego plebsu.

Latyfundii nie preferował żaden kapitalizm lecz były częścią feudalnego aparatu przemocy państwa.

>>Wyrzucenie handlujących ze świątyni znaczy tylko pozbycie >>się komercji ze strefy sacrum, a nie zwalczanie handlu jako >>takiego.

Św Marek 11:

Wszedłszy do świątyni, zaczął wyrzucać tych, którzy sprzedawali i kupowali w świątyni, powywracał stoły zmieniających pieniądze i ławki tych, którzy sprzedawali gołębie, (16) i nie pozwolił, żeby kto przeniósł sprzęt jaki przez świątynię. (17) Potem uczył ich mówiąc: Czyż nie jest napisane: Mój dom ma być domem modlitwy dla wszystkich narodów, lecz wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców.

ZBÓJCÓW, panek, ZBÓJCÓW. Handel to wg ojców kościoła czyn zbójecki.

>>Inna sprawa z tym wielbłądem i uchem. Można to jednak >>interpretować jako rozpasaną konsumpcję, tzn. przedsiębiorca >>mający firmę na własność i nie wyciskający z niej ostatnich >>soków, przejdzie.

Mówiąc dokładniej, przejdzie do nieba jedynie przedsiębiorca nieefektywny, który marnotrawi społeczne środki produkcji osiągając straty. Osoba która dzięki swej przedsiębiorczości zaoferuje na rynku tańszy i lepszy produkt przy mniejszych kosztach niż konkurencja nie ma szans na zbawienie. Także przy użyciu nowych technologii. W rezultacie wszelki postęp gospodarczy i technologiczny został zachamowany na tysiąc lat.

autor: jliber, data nadania: 2010-03-22 14:09:57, suma postów tego autora: 4329

aaaaaagora! ale nie ta..

juz myslalem, ze nakrecili wstrzasajacy filmo o tym jak to o pewnym rynku prowincjonalnej stolycy - gdy w papierowym hotelu pewna Wanda ( nie wiem czy tez Niemca nie chciala - ale mozliwe ) szepnela na tluste ucho grubemu macherowi trzy slowka ze by bardzo chciala wejsc z byznesem w kanal ( ale nie kanalizacyjny ) i ten jak gupi zaraz zaczal latac po katach ( marzac o wypasionych kontach ) i wysylac esemesy do przyjacieli a potem poszedl niczym zyd do zyda ( myslac ze go nie wyda ) i pobelkotal z godzine troche trudnych do zrozumienia bajeczek ( w tym takze o tym ze jacys dobrzy ludzie planuja do pijanisty dolozyc mu skrzypka w niewygodnej pozycji kolo kurka na dachu )... no i afera sie zrobila... dziesiec komisji sledczych... 200 komisarzy sledczych i w sumie po latach okazalo sie, ze burza byla w szklance wody... i winnych nie ma.
za to jakos przy okazji wlecielismy do Koalicji Dobra na popsutych troche jaszczembiach.
czyli w sumie tez holy-ludzki hepy end.
dla tzw hepow.
haha haha! - jak rezonowalo owo echo z filmu o 2 takich

autor: robol, data nadania: 2010-03-23 21:24:17, suma postów tego autora: 52

Dodaj komentarz