Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Irlandia: Powstał Zjednoczony Sojusz Lewicy

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Ich deklaracje są niejasne.

Bo jeżeli chcą dokonywać zmian w ramach obecnego systemu, to świat pracy niewielki będzie miał z tego pożytek. A wszystko niestety wskazuje na to, że właśnie w tym kierunku zamierzaj iść. Spontaniczność światu pracy może przynieść więcej.

autor: steff, data nadania: 2010-11-28 21:34:39, suma postów tego autora: 6626

steff

Socialist Party jest zwolenniczka rewolucji i socjalizmu czego nie ukrywa jej europosel Joe Higgins. Radze poczytac jej materialy.
Pozdr

autor: kilowat, data nadania: 2010-11-29 09:46:04, suma postów tego autora: 117

TA INICJATYWA

jest jak najbardziej na czasie.
Szkoda, że polska sekcja CWI nie wyciągnęła z tego jeszcze stosowne wnioski. Mamy nadzieję, że i to się zmieni. Oportunizm nie przejdzie.

autor: BB, data nadania: 2010-11-29 12:35:29, suma postów tego autora: 4605

Oj, ta gramatyka

to wszystko przez te sny embrionu o "partii robotniczej". Taki skok, a tak wątłe podstawy.

autor: BB, data nadania: 2010-11-29 15:01:15, suma postów tego autora: 4605

Sinn Fein

W Irlandii jest już jedyną masową partią lewicową - Sinn Fein. Co więcej ta partia popiera zjednoczoną Irlandię - co jest kluczowy za postęp w irlandii i nawet nie jest w programie United Left Alliance! Co więcej Sinn Fein ma bardzo progresywny i lewicowy program gospodarczego: http://www.sinnfein.ie/contents/19445


autor: gav, data nadania: 2010-11-29 17:57:33, suma postów tego autora: 8

Irlandia

Sinn Fein i IRA mozna porownac do dawnej PPS i jej Organizacji Bojowej ten sam zapal i podejscie do kwestii narodowosciowej i robotniczej.Higgins, jak na trockiste przystalo, jest conajmniej oziebly wobec dazen "socjalpatriotow" z IRA.W Irlandii taki polityczny chlod jest niedopuszczalny.Trzeba byc lojalista, monarchista i protestantem albo nacjonalista, republikaninem i katolikiem.Jakakolwiek nomen omen trzecia droga nie ma tam racji bytu.Dlatego Sinn Fein ma 5, 10 razy wieksze poparcie od trockistow.

www.socjalpatriotyzm.salon24.pl

autor: socjalpatriotyzm, data nadania: 2010-11-29 21:36:16, suma postów tego autora: 85

No tak

Joe Higgins nie popiera sekciarskich mordercow, to duzy blad z jego strony...

autor: kilowat, data nadania: 2010-11-30 12:24:13, suma postów tego autora: 117

No tak

"Sekciarscy mordercy".Dzialacze SDKPiL i endecji z roznych powodow tak samo mowili o bojowcach PPS.To nie nowosc ze "internacjonalisci" i "reakcjonisci" przemiawiaja jednym glosem w kwestii smaostanowienia narodow.Zwlaszcza gdy sprawy w swoje rece bierze bardzo przeszkadzajaca obu stronom patriotyczna lewica.

www.socjalpatriotyzm.salon24.pl

autor: socjalpatriotyzm, data nadania: 2010-11-30 21:09:23, suma postów tego autora: 85

Sinn Fein

Sinn Fein - pod przewodnictwem Gerry Adams i Martin McGuiness - przesunal Sinn Fein i ruch Republikanskiego od strategii militarniej do strategii politycznej. Jego program jest lewicowy i w srodku tego jest żądanie na zjednoczona Irlandie. To jest kluczowa kwestia w Irlandii i kazdy lewicowiec powinno wspierac kampania na wolna Irlandia niezalezna od brytyjskiego imperializmu. Co wiecej Sinn Fein jest partia ktora jest internacjonalistyczna - zobacz ich polityki wg. Kuby, Palestyny, wojny w Iraku, itd. Poza tym, Sinn Fein ma bardzo progresywny program gospodarczego - za inwestycja i przeciw cieciom budzetowym. Jak juz napisalm jest jedna lewicowa masowa partia w Irlandia i to jest Sinn Fein.

autor: gav, data nadania: 2010-12-01 11:47:34, suma postów tego autora: 8

NASZA WIELKA TRADYCJA

Nie zamierzamy tu przemawiać w imieniu CWI/GPR i pozostałych grup trockistowskich i posttrockistowskich - mają wolne pole. Chętnie ustąpimy im miejsca nawet w boju o historię rewolucyjnego ruchu robotniczego. Weźmiemy jedynie co nam należne.
Socjalpatriotyzm powołuje się na tradycję PPS-Frakcji Rewolucyjnej i organizacji bojowej tej partii przeciwstawiając im internacjonalistyczną tradycję SDKPiL.

W tradycji i propagandzie SDKPiL "socjalpatriotami" zwano działaczy PPS - wszystkich odłamów. Działaczom PPS-Frakcji Rewolucyjnej nadano wyróżniające dodatkowo miano "fraków", kwestionując ich rewolucyjną demagogię. Bliższa od rewolucji była im przecież irredenta niepodległościowa (patrz: Tomasz Nałęcz "Irredenta niepodległościowa", 1987).
SDKPiL nastawiając się na masowe wystąpienia rewolucyjne rzeczywiście zaniedbywało działalność bojową. Organizacje bojowe tradycyjnie pozostały w gestii Polskiej Partii Socjalistycznej. O "Genezie i działalności Organizacji Spiskowo-Bojowej PPS 1904-1905" pisał już Ignacy Pawłowski (Ossolineum 1976). Godna polecenia i równie trudno osiągalna jest książka Artura Leinwanda "Pogotowie Bojowe i Milicja Ludowa w Polsce, 1917-1919", Książka i Wiedza 1972, czy też praca Aleksandra Zatorskiego "Polska Lewica wojskowa w Rosji w okresie rewolucji 1917-1918", KiW 1971.
Po transformacji ustrojowej pisano raczej o czynie niepodległościowym Polskiej Partii Socjalistycznej, choćby Waldemar Potkański "Odrodzenie czynu niepodległościowego przez PPS w okresie rewolucji 1905 roku", Warszawa 2008.
Chwalebnym wyjątkiem jest praca Jerzego Pająka "Organizacje bojowe partii politycznych w Królestwie Polskim 1904-1911", Warszawa 1985.
Warto zauważyć, że klasowy ruch rewolucyjny, zwłaszcza ten marksistowski czy marksizujący kształtował się w Rosji i Polsce w swym głównym rdzeniu w opozycji do wystąpień "narodowolców" i "eserowców" i rozpętanego przez nich terroru indywidualnego i zorganizowanego. SDKPiL zachowywała również pewien dystans do tradycji powstań narodowych, koncentrując się na wyeksponowaniu odrębnych, klasowych interesów robotniczych.
W przypadku frakcji "starych" PPS takie podejście było ze wszech miar uzasadnione. Nie przypadkiem wysiedli oni z Józefem Piłsudskim na czele z "czerwonego tramwaju" na "przystanku niepodległość". Warto pamiętać o tym, że PPS w Drugiej Rzeczypospolitej jest już tylko propaństwowa, ugodowa i co najwyżej reformistyczna. O bojowości i rewolucyjności nie ma już mowy. W PPS działa jednak specyficzny, antykomunistyczny nurt bojowy, wręcz faszyzujący - mówimy o nurcie z którego wyłoniła się prosanacyjna PPS dawna Frakcja Rewolucyjna Rajmunda Jaworowskiego i bojowca Mariana Malinowskiego. O wyczynach tego ostatniego innym razem.

W tradycji frakcji "młodych" PPS, z której wyłoniła się PPS-Lewica również widoczny był dystans do wystąpień organizacji bojowych. PPS-Lewica podążała w zasadzie za SDKPiL. Te dwie partie stworzyły też rdzeń Komunistycznej Partii Robotniczej Polski. O ich zaangażowaniu wojskowym pisał właśnie Aleksander Zatorski, ma się rozumieć w okresie rewolucji i głównie w Rosji. W kraju bezsporne pierwszeństwo pod tym względem zachowywała Polska Partia Socjalistyczna. Rzecz w tym, że tylko do pewnego momentu - momentu uzyskania niepodległości i powołania rządu Daszyńskiego. Decyzją władz PPS i tego rządu milicje ludowe PPS i jej organizacje bojowe zwyczajnie rozwiązano. Rewolucyjni i bojowi działacze PPS, którzy nie pogodzili się z tym faktem wraz z rewolucyjnymi grupami członków PPS gremialnie przechodzili do Komunistycznej Partii Polski (choćby Marian Buczek). Do tej partii dołączył nawet współtwórca Polskiej Organizacji Wojskowej, podporucznik Wojska Polskiego, zastępca szefa sztabu Milicji Ludowej PPS od listopada 1918 do czerwca 1919, czyli do czasu powołania Policji Państwowej, Sylwester Wojewódzki.
TO NASZA WIELKA TRADYCJA. WARA WAM OD NIEJ!

autor: BB, data nadania: 2010-12-01 11:21:14, suma postów tego autora: 4605

Szczerkowski

Do BB:jak juz wspominacie o podzialach w PPSach to napiszcie co nieco o Antonim Szczerkowskim i jak w ostatnich dniach istnienia PPS-Lewicy wiekszosc jej dzialaczy przeszla dzieki niemu do frakow.A tak w ogole piszac o PPS-L 1906-1918 nie robcie z niej mnolitu- wszak nawet Feliks Kon chcial w 1914 szarzowac na Moskali przy boku wlasciciela Kasztanki.

autor: socjalpatriotyzm, data nadania: 2010-12-01 15:43:38, suma postów tego autora: 85

KU REWOLUCJI I OD REWOLUCJI

Dla działaczy SDKPiL wszystkie odłamy PPS były nie tylko "socjalpatriotyczne", ale również nierewolucyjne, a przynajmniej niekonsekwentnie rewolucyjne. Niewątpliwie SDKPiL-owcy mieli rację. Rozłam w PPS-Lewicy w przeddzień zjednoczenia z SDKPiL potwierdził tylko tę opinię.

Jak wiadomo Antoni Szczerkowski działał na rzecz pojednania wszystkich odłamów Polskiej Partii Socjalistycznej. Partyjniackie animozje na linii SDKPiL - PPS-Lewica, czy szerzej PPS-y, były powszechnie znanym faktem. PPS-Lewica najchętniej przystąpiłaby do MK nie łącząc się z SDKPiL - o czym pisaliśmy już w innym wątku przy okazji dyskusji z Dawidem Jakubowskim.
Wzajemne niechęci sprzyjały wyłonieniu się frakcji. W czerwcu 1918 doprowadziły do powstania grupy rozłamowej w PPS-Lewicy, wydającej "Informator opozycji robotniczej PPS-Lewicy". W końcu grupa ta pod wodzą Antoniego Szczerkowskiego przystąpiła do odradzającej się Polskiej Partii Socjalistycznej, która w tym czasie znacznie się przecież zradykalizowała. Szczerkowskiego poparła większość członków łódzkiej i pabianickiej organizacji PPS-Lewicy.
Większość rozłamowców w polskim klasowym ruchu robotniczym wybrała jednak główny kierunek radykalizacji - ku rewolucji. Od rewolucji i ku niepodległości ewoluowała tylko grupa Szczerkowskiego, która zresztą do rewolucji społecznej nigdy nie miała przekonania. Pod tym względem PPS-Lewica nie była tworem klarownym - na co zwracali uwagę działacze SDKPiL i, jakby to nie było zaskakujące z dzisiejszej perspektywy, aktywiści PPS-Frakcji Rewolucyjnej, często zresztą z pobudek demagogicznych.
Fakt jest faktem - w Klasowych Związkach Zawodowych, a zwłaszcza w Związku Zawodowym Robotników Przemysłu Włóknistego przeważały nastroje reformistyczne. Antoni Szczerkowski zakładał ten związek w Pabianicach. Autorytet jego wśród włókniarek i włókniarzy był bezsporny. Dla PPS-Lewicy była to bolesna strata, osłabiała ona pozycje przetargowe partii w rokowaniach zjednoczeniowych. W tej sytuacji SDKPiL mogła sobie pozwolić nawet na wyolbrzymianie rozłamu i rezygnację z konferencji połączeniowej, czyli, krótko mówiąc, mogła sobie pozwolić na dyktat.

Monolitem, socjalpatriotyzmie, nie była nawet KPRP/KPP. Wiadomo również o niesnaskach pomiędzy krajowym i zagranicznym kierownictwem SDKPiL, czyli między "krajówką" a Różą Luksemburg, której autorytet w SDKPiL nigdy nie przecież był kwestionowany. Dotyczyły one jednak kwestii taktycznych.

autor: BB, data nadania: 2010-12-01 19:46:17, suma postów tego autora: 4605

na temat rzekomej lewicowosci Sinn Fein

Chciałbym odpowiedzieć na błędne stwierdzenia socjalpatriota na temat Joe Higgins z Socialist Party i rzekomej lewicowości Sinn Fein.
Wystarczy patrzeć na rekord Sinn Fein w rządzie koalicyjnym na północ, aby przekonac się, że Sinn Fein nie ma nic wspólnego z lewicą. Na północ SF dogadają się z protestanckimi lojalistami (byłymi organizacjami paramilitarnymi), podzielili władzę i razem wprowadzają wiele brutalnych ataków na stopy życiowe ludzi pracy w Irlandii Północnej. Wprowadzają opłaty za wodę, które uderza w najbiedniejszych, prywatyzują konunijację miejską, i wykonują brutalne cięcia wartości 4 miliardów funtów narzucone przez rząd brytyjski Camerona.
Z kolei, w Republice na południu, gdzie rozwija się bezprecendesowy kryzys finansowego, politycznego i spolecznego dla panstwa Irlandzkiego, SF głośno krytykuje rząd, ale z powodu braku alternatywnego programu, te radykalne przemówienia pozostają czystą demagogią i hypokryzją. SF zagłosuje na budżet ostrych i brutalnych cięć narzuconych na Irlandię przez UE i MFW, tak jak pozostałe partie kapitalistycznego i drobnomieszczanskie jak np. Zieleni, którzy są współwinni za bankructwo państwa. Ponadto, SF już dał do zrozumienia wielokrotnie, że jest gotowa wejść do koalicj z kimkolwiek, nawet z tymi partiami kapitalistycznymi, które są odpowiedzialni za bańki spekulacyjne leżącymi na podstaw obecnego kryzysu finansowego.
SF jest sekciarską organizacją, która przez wiele lat razem z akcjami IRA pogłębiała podziały wsród klasy robotniczej. Imperializm brytyjski jest ostatecznie odpowiedzialny za podział między protestanckimi i katolickimi robotnikami. Świadomie wprowadzono polityką dzieł i rządź. Jednak "zbrojna walka" IRA, bojówki SF, pogłębiała te podziały poprzez kampanię teroru, ataki i morderstwa protestanckich robotników. W wyniku takich ataków, protestancka klasa robotnicza jest wpychnięta w ręce bigotów typu lojalistycznych organizacjami protestanckimi. Ponadt, ataki na robotników w Anglii służyły do wzmocnienia represyjne organy państwa i zwiększenia poparcia dla Margaret Thatcher.
My w CWI (Komitet na rzecz Miedzynarodowki Robotniczej) a nasza sekcja w Irlandii Północnej jesteśmy jedyni, którzy walczą o jedności klasy robotniczej, przeciwko sekciarstwie, ktore dzieli robotników. Jestesmy jedyni, ktorzy walczą w tradycji James Conolly o zjednoczonej SOCJALISTYCZNEJ Irlandii. To nie jest łatwe zadanie, ale to jest jedyna alternatywa i wyjście z koszmaru, który przeżywają ludzie pracy w Irlandii.
W Republice Irlandii w tej chwili paląca sprawa nie jest kwestia narodowa, w sensie unifikacji kraju, ale obecny rozwijający się kryzys finansowy, transfer prywatnego zadłużenia od banków do państwa i próba irlandzkiej klasy panującej, UE i MFW do zmuszenia irlandzką klasę robotniczą do placenia za kryzys.
Joe Higgins został wybrany do parlamentu europejskiego pokonując kandydata Sinn Fein, co rownież Obama argument, że Socialist Party jest marginalne formację.
Program Socialist Party, partia Joe Higgins, miedzy innymi składa się z postulatu, aby nie spłacić dlug publiczny, totalny sprzeciw cięć, socjalistyczna nacjonalizacja banków i socjalistyczny i demokratyczny plan produkcji. Polecam wszystkich zainteresowanych do czytania stronę Socialist Party.
http://www.socialistparty.net/

autor: nimrod, data nadania: 2010-12-03 16:19:09, suma postów tego autora: 55

Dodaj komentarz