Szukam wyjaśnień gdzie są pieniądze które opisuje zmniejszony wskaźnik udziału płac w PKB . Jakoś ten temat jest omijany , niewygodny temat i lepiej go nie poruszać .... bo co ? Przecież tak polskiego kapitału się nie zbuduje , tak można zbudować narodowe niewolnictwo XXI wieku na wzór pańszczyzny , ( którą znieśli zaborcy a nie elity narodu ) .
od kiedy pamiętam róznego typu odmóżdżone ekonomicznie autorytety, jaki to cudowny jest smolbiznes, jaki to fiuczer i progress, widać właśnie jaki to smol hehe:), aż by się chciało dać tym durniom w tego głupiego ryja. Prawda jest taka jeszcze inna, że bez różnych form pomocowych w ostatnich latach to więcej niż połowa tych smolbiznesów zwinęłaby się szybciej niż Pendolino rozpędzi.
Swoją drogą jak dzielnie robotnicy w PRL gardłowali w wielkich zakładach. Teraz w tych malutkich nawet nie pisną. Łatwo było robotnikom gardłować przeciw rzekomo totalitarnej "komunie", a tak trudno w "wolnej" Polsce. Gdzież podział się nasz bojowy proletariat? Hardy był za "komuny", a teraz rura mu zmiękła u prywaciarza. "Komuna" była be to teraz macie prywaciarza pana i władcę. On was napasie, aż miło. I jeszcze trzeba ostro zapierdalać, a nie opierdalać się, jak za "komuny". Wtedy można było bumelować, fuchy walić, wynosić z zakładu co się dało i jeszcze kręcić nosem na "komunę". Teraz skończyło się. Ostre tempo, silna kontrola, dyscyplina, aż miło. Posłuszeństwo i zero malkontenctwa, bo za bramą inni chętni wezmą pracę z pocałowaniem ręki dobrodzieja "pracodawcy". Spokorniał nam proletariat w kapitalizmie. A tak się rzucał za "komuny". Kapitaliści wskazali proletariatowi jego miejsce - pokornie pracuj, na niskiej płacy, bo dostaniesz kopa za bramę i tyle osiągniesz.
Nie ma sensu porównywać zarobków np. w kopalni z zarobkami w warzywniaku, trzeba porównywać zarobki w warzywniaku z zarobkami na dziale warzywnym w jakimś sklepie wielkopowierzchniowym.
Wtedy może się okazać że płace u drobnicy są podobne albo wyższe.
Ale fakt że "duże jest piekne" dlatego darcie ryja przez pisy i inne takie w obronie "drobnego przedsiebiorcy" kłóci się z logiką rozwoju gospodarczego.
...nie rozumiesz że ci pracownicy to sami nieudacznicy. Nic nie potrafią i źle pracują... sami sobie winni że takie to beznadziejne i roszczeniowe typy. Co innego taki dobrodziej pracodawca... to orzeł i tytan pracy a jaka inteligencja i spryt, ten to się potrafił urządzić. Co prawda czatuje tu na Lewicy ale robi to by nauczyć ten pracujący(albo bezrobotny ) motłoch ,że ma szczęście iż on daje im możliwość pracy nie za garstkę ryżu jak w Chinach ale za przyzwoite minimum...
Gdybyśmy mieli kapitalizm, to smallbyznesmeni nie musieliby płacić podatków i składek na ZUS. A w III RP tylko wielkie korporacje ich nie płacą, za to serwują tłuszczy byle jakie wyroby i właśnie dlatego mamy korporacjonizm.
Ale ja i tak wolę III RP niż komunistyczną PRL. Dzisiaj mogę sobie bez problemów kupić nowoczesnego Heinekena tudzież Carlsberga. Niedouczeni wąsaci Janusze po peerelowskich zawodówach chcieliby tylko taniego, zwykłego komunistycznego piwa w szaroburych butelczynach.
ale "widełki" tej statystyki są zbyt duże. Wrzucanie do jednego worka mikrosklepu bądź punktu usługowego typu szewc (są jeszcze tacy)lub dorabianie kluczy czy salonik fryzjerski albo gabinet masażu, w porównaniu np. z firmą remontową czy sporym warsztatem samochodowym to uproszczenie.
"Którego skutku działalności nowego Parlamentu obawiasz się najbardziej?"
Jestem pod głębokim wrażeniem racjonalizmu twórcy tego sondażu. Zaiste, interesująca logika: szerzenie postaw racjonalnych przez podsycanie strachu, obaw i uprzedzeń.
Towarzysze, cierpliwości a Czerska doceni wasz trud.
od razu widać, że Szumi ankietę wymyślił.
Ankieta jest do rzyci. Strach się bać, szajs papiótu brak na "tom" biegunkę...
.
mogą być przełomem.
Przełomem dla Zmiany i Razem. Niech się "spną" i działają i zdobywają, i itd.
Słońce świeci jak za peło, recynglingatorzy w akcji jak za peło, śmieciówki jak za peło, renciści gybisy pucują jak za peło, dzieci rodzi się coraz mniej jak za peło, itp, itd.
Przeżyjemy, przetrwamy, ino trza lewicę budować. NIE tę szumlewiczowską, OPZZowską - anarchistyczną i rewolucyjną!
.
Nie wiem czy akurat red. Szumi. Jest to możliwe. Po obejrzeniu kliku debat z jego udziałem nabrałem przekonania, że facet może i jest formalnie wykształcony oraz inteligentny, ale refleksja i dialogowanie u niego nader toporne.