Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Dokładnie, lewica, zaczęła pogardzać tymi co nie umieją po włosku i nie czytują Hegla to wiejskie "głupki" mają gdzieś lewicę i wybierają ludzi sprawczych (PiS jednak jakieś ustawy prosocjalne przeprowadził) zamiast niedojdów.
Vox populi, vox Dei? Niezwykle sprawcza i prosocjalna była pewna partia wybrana przez niemiecki lud w 1933 roku...
potrafiącym zniszczyć psychikę każdemu krewnemu czy też sąsiadowi, którego nie widuje regularnie w kościele parafialnym. Nie wysyła większości swoich dochodów Tadeuszowi Rydzykowi, nie pyta proboszcza w czasie spowiedzi na kogo powinien zagłosować. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, więc mogę się mylić, ale jakiś czas temu trafiłem na artykuł, w którym spece wykazali, że wśród elektoratu tzw. "obozu patriotycznego" wprawdzie przeważają osoby wierzące i regularnie praktykujące, jednakże ich przewaga wcale nie jest przytłaczająca, nie brakuje tzw. kulturowych katolików, a także osób, które nie mają nic wspólnego z żadną organizacją religijną. Tymczasem autorytety związane z obozem antyPiS od przeszło dwudziestu lat uparcie utrzymują, że poparcie dla Jarosława Kaczyńskiego i jego świty wynika głównie z dewocyjnej religijności jego zwolenników. Nawet klęska Bronisława Komorowskiego w starciu z Andrzejem Dudą w 2015 r. niczego ich nie nauczyła.
Faktycznie, PiS w okresie sprawowania rządów było partią konserwatywno-narodową, a jednocześnie mniej lub bardziej prosocjalną (jak na polskie warunki, to okresowo nawet mocno prosocjalną, co miała kontynuować teraz KO/PO). W jakimś sensie także katolicko-chadecką, choć to nie jest chadecja XXI wieku, a raczej orbitująca gdzieś wokół mentalności przedsoborowej.
Sam Nawrocki wydawał się kandydatem nieco bliższym programowo ultraliberalnej gospodarczo Konfederacji, niż socjalnemu nurtowi PiS-u. Ale to wszystko zweryfikuje jeszcze praktyka sprawowania władzy.
I trzeba też pamiętać, że rządy PiS-u miały twarz nie tylko socjalną, ale też bankstersko-deweloperską (mam tu na myśli zwłaszcza premiera Morawieckiego, byłego prezesa jednego z największych banków, i chociażby jego faktycznie prodeweloperski program państwowych dopłat do kredytów mieszkaniowych).
Natomiast takie ogólne porównanie PiS-u, jeśli nawet dalekie, do NSDAP może jest efektowne, ale chyba nie do końca adekwatne... Już prędzej można by dostrzec pewne (dalekie) podobieństwa np. do ideologii faszyzmu włoskiego/Narodowej Partii Faszystowskiej Mussoliniego. Ale PiS nie było/nie jest też takie znowu "korporacjonistyczne".
Na marginesie - jako ciekawostkę można wtrącić, że np. w takiej NSDAP funkcjonował onegdaj nurt sławiący "koszarowy" homoseksualizm i takie też praktyki, skupiony głównie wokół Ernst Röhma (dowódcy SA), który został później "usunięty", a właściwie wymordowany, na zlecenie Hitlera w trakcie Nocy Długich Noży. Na polskiej prawicy - i wśród jej wyborców - także przecież nie brakuje osób homoseksualnych cierpiących na swego rodzaju "rozdwojenie jaźni", które prywatnie nie mają oporów przed tego rodzaju aktywnością seksualną, jednak publicznie są piewcami "tradycyjnych wartości i modelu rodziny jako związku kobiety i mężczyzny". Warto też wiedzieć, że odróżnieniu od PiS-u czy Konfederacji, współcześnie większość zachodnich partii nacjonalistycznych nie ma jakiegoś szczególnego problemu z podstawowymi prawami osób LGBT, a w tym - jeśli nawet nie z małżeństwami, to przynajmniej ze związkami partnerskimi dla osób tej samej płci. Czyli z czymś, co w Polsce zostanie wprowadzone być może za wiele, wiele lat lub dekad... Choć w ostatniej debacie Nawrocki wspominał, że byłby otwarty na dyskusje o ew. wprowadzeniu rozwiązań prawnych dotyczących tzw. statusu osoby najbliższej.
A samemu Nawrockiemu przypisywano powiązania ze światkiem przestępczym, a w tym nawet z neonazistami, co jednak nie musi chyba oznaczać, że sam ma takie poglądy.
A, i faktem jest, że wiele można PiS-owi zarzucić, ale na pewno nie jest to brak politycznej skuteczności ;).
Żaden chirurg w Polsce nie podjął się operacji przyszycia jaj Rafałowi.
Ale spokojnie, za 5 lat 58-letni Rafał znowu będzie głosem młodych, po licencjacie z turystyki, którzy po 18 latach na wsi przyjechali do miasta.
A swoją drogą ciekawe, kiedy zostanie złożony ten pozew zapowiedziany ws. obrony "dobrego imienia" Prezydenta Najjaśniejszej, a dotyczący rzekomych pomówień o sutenerstwo? W PiSie chyba nie brakuje prawników, którzy mogliby się tym zająć...
https://wiadomosci.wp.pl/jest-ruch-potwierdzaja-rozeslanie-zaproszen-na-jutro-7163780575570720a#comments-root
https://wiadomosci.wp.pl/the-sun-antyunijny-chuligan-pilkarski-wygrywa-wybory-w-polsce-7163465085004480a
Aaa, pozew już złożono - https://www.google.com/amp/s/www.rmf24.pl/newsamp-karol-nawrocki-zlozyl-pozew-znamy-szczegoly,nId,7973209
A Nawrockiego vel Batyra pozwała też niedawno wdowa po trójmiejskim gangsterze "Nikosiu" za rzekome przekłamania w książce, jaką o nim napisał.
Bagienko - https://wiadomosci.radiozet.pl/raporty-specjalne/wybory-prezydenckie-w-polsce-2025/zona-nikosia-pozwala-karola-nawrockiego-padly-bardzo-mocne-zarzuty