Sylwestrowicz: Rynek kontra zdrowie

[2008-08-23 07:57:40]

Początek prywatyzacji i urynkowienia usług zdrowotnych w Wielkiej Brytanii to okres rządów Margareth Thatcher. Do tego czasu publiczny system ochrony zdrowia był chlubą Brytyjczyków i symbolem postępu społecznego. System ten został ustanowiony w 1948 r. przez pierwszy rząd powojenny, sprawowany przez Partię Pracy, która pierwszy i ostatni raz w swojej historii przeprowadziła szereg istotnych przemian prospołecznych.

System dawał wszystkim bezpłatny dostęp do usług medycznych wysokiej jakości. A poza tym był bardzo efektywny. Jeszcze w latach 70. badania naukowe wykazały, że publiczny system ochrony zdrowia w Wielkiej Brytanii zapewnia ogólnie lepszą jakość usług niż prywatny system obowiązujący w Stanach Zjednoczonych, przy czym koszty ogólnospołeczne systemu brytyjskiego są ok. 65 proc. niższe, niż koszty systemu amerykańskiego.

Urynkowienie za Thatcher

Napędzona nienawiścią do wszystkiego, co "publiczne" (a w dodatku – dobrze funkcjonujące!), Thatcher zabrała się za demontaż istniejącego systemu. Otwarta prywatyzacja systemu ochrony zdrowia nie wchodziła w grę, więc Thatcher rozpoczęła proces "pełzającej prywatyzacji". Na czym to polegało?

Stworzono możliwość prywatnych inwestycji w budowę nowych obiektów służby zdrowia. W ramach koncepcji "prywatnej inicjatywy finansowej" (która dziś funkcjonuje zarówno w Anglii, jak i w Polsce jako "partnerstwo publiczno-prywatne"), stworzono zachęty, aby prywatne spółki budowały nowe szpitale. Szpitale te pozostawały własnością tych firm, które następnie "wydzierżawiały" je publicznym zakładom służby zdrowia (i zarabiały na tym krocie).

Rozpoczęto proces otwartej prywatyzacji usług "pomocniczych". A więc prywatnym wykonawcom zlecano świadczenie usług wcześniej zapewnionych przez same szpitale państwowe: sprzątanie, przygotowanie posiłków, konserwacja obiektów, ochrona obiektów, usługi pralnicze, konserwacja terenów przyszpitalnych, a nawet prowadzenie izby przyjęć.

Wprowadzono możliwość świadczenia usług prywatnych przez szpitale państwowe. Na dany zabieg trzeba czekać w kolejce do szpitala państwowego np. trzy miesiące? Ten sam szpital przeprowadzi ten sam zabieg od razu – lecz odpłatnie.

Wprowadzono możliwość "odsprzedania" pacjentów przez szpitale państwowe szpitalom prywatnym. Gdy szpital państwowy już totalnie nie radził sobie z kolejką oczekujących (z powodu braku łóżek i niedofinansowania), mógł pacjentów skierować do szpitala prywatnego (który od państwa brał za to ogromne pieniądze).

Jednak Thatcher przede wszystkim zastosowała przeciwko publicznej służbie zdrowia broń najskuteczniejszą, a jednocześnie mniej przejrzystą dla opinii publicznej. Po prostu drastycznie ograniczyła wydatki na państwową ochronę zdrowia i rozpoczęła proces zamykania "niepotrzebnych" szpitali państwowych. W sytuacji szerokiego otwarcia systemu na "współpracę" z sektorem prywatnym, polityka cięć budżetowych w sposób naturalny prowadzi do zmniejszenia roli sektora publicznego i zwiększenia roli sektora prywatnego.

Urynkowienie za Blaira

Gdy w 1997 r. Partia Pracy doszła do władzy w Wielkiej Brytanii, system ochrony zdrowia już był w poważnym kryzysie. Udział wydatków na ochronę zdrowia w PKB Wielkiej Brytanii kształtował się na poziomie 6,9 proc., w porównaniu ze średnią 10,4 proc. we wszystkich krajach OECD. Partia Pracy wcześniej ostro krytykowała politykę poprzedniego rządu w sprawie służby zdrowia, jednak będąca już sama u władzy politykę tę kontynuowała i pogłębiła. I tak:

– Kontynuowano politykę zamykania szpitali publicznych.

– Rozszerzono zakres prywatyzacji usług "pomocniczych", zwiększono współpracę sektora publicznego z sektorem prywatnym (zwłaszcza z prywatnymi spółkami ubezpieczeń zdrowotnych).

– Rozmontowano system zbiorowych układów pracy w sektorze ochrony zdrowia.

– Wprowadzono coraz dalej idące zasady "konkurencji", m.in. poprzez publikację "rankingów" szpitali opartych przede wszystkim na uproszczonym schemacie "skracania" kolejek pacjentów oczekujących. Te zasady są podstawą ostatniego pomysłu Blaira, dotyczącego wprowadzenia "dwustopniowego" systemu szpitali publicznych.

Skutki

Jakie są do tej pory skutki urynkowienia sektora usług zdrowotnych, podjętego przez Thatcher, a prowadzonego dalej przez kolejne rządy brytyjskie? Wyczerpującą odpowiedź na to pytanie dał raport opublikowany w marcu 2003 r. przez związek zawodowy UNISON, który zrzesza dużą część pracowników szpitali brytyjskich.

Skutki te są rozległe – i wyłącznie negatywne. Negatywne finansowo, negatywne dla personelu szpitali, negatywne dla zdrowia pacjentów. W największym skrócie, prywatyzacja i urynkowienie brytyjskiego systemu ochrony zdrowia przyniosły:

1. Ograniczenie dostępności usług medycznych. W szczególności – pełzająca prywatyzacja skutkuje ciągłym ograniczeniem liczby łóżek w szpitalach. Nagminne stało się dobudowanie oddziałów-baraków tam, gdzie szpitale nie radzą sobie z natłokiem pacjentów.

2. Gwałtowne ograniczenie usług dla osób starszych i przewlekle chorych. W obecnym systemie "półprywatnym", w którym szpitale muszą ze sobą konkurować o dofinansowanie, a oceniane są na podstawie rankingów, opłaca się przede wszystkim najwyższy "przerób" pacjentów. Oddziały geriatryczne, chorób zakaźnych itp. są zamykane w pierwszej kolejności. Pacjentów wysyła się do domu coraz szybciej, szpital staje się medycznym odpowiednikiem restauracji "fast-food" (liczy się nie jakość, tylko szybkość).

3. Pogorszenie jakości budynków szpitalnych. Nowe szpitale budowane i wydzierżawione publicznej służbie zdrowia przez firmy prywatne są źle projektowane, budowane jak najtańszym kosztem, z gorszych materiałów (badanie sześciu nowych szpitali zbudowanych w ramach "partnerstwa publiczno-prywatnego" wykazało, że żaden nie spełniał norm dla zakładów ochrony zdrowia).

4. Zwiększenie zapadalności na choroby "załapane" w trakcie pobytu w szpitalu. W Stanach Zjednoczonych "zakażenia nabyte w szpitalu" są dzisiaj na czwartym miejscu wśród wszystkich przyczyn śmierci obywateli. W Wielkiej Brytanii udowodniono ścisły związek między tymi zakażeniami a faktem, że usługi w zakresie sprzątania i higieny w szpitalu świadczone są przez zewnętrznych wykonawców prywatnych.

5. Postępująca "klasowość" systemu opieki zdrowotnej. Coraz częściej czas dostępu do usług medycznych zależy od zasobności portfela – nawet w szpitalach niby-publicznych, nawet w sytuacjach potencjalnie zagrażających zdrowiu.

6. Pogorszenie warunków pracy i płacy personelu medycznego i pomocniczego. Zwłaszcza w przypadku usług "pomocniczych", w których coraz większą rolę odgrywają firmy prywatne płacące minimalne wynagrodzenie i często odmawiające swoim pracownikom podstawowych zabezpieczeń socjalnych.

7. Ogromne zyski prywatnych firm działających w sektorze opieki zdrowotnej, przy narastających kłopotach finansowych zakładów państwowych. W istocie rzeczy brytyjski system publiczno-prywatnej ochrony zdrowia służy jako mechanizm przepompowywania środków pieniężnych z sektora publicznego do sektora prywatnego. Koszty finansowe obciążają budżet i podatników, koszty zdrowotne ponoszą pacjenci, a przede wszystkim ci pacjenci, których nie stać na leczenie prywatne, a mieszkają w dzielnicach robotniczych.

Jan Sylwestrowicz


Tekst ukazał się w tygodniku "Trybuna Robotnicza".


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



25 LAT POLSKI W NATO(WSKICH WOJNACH)
Warszawa, ul. Długa 29, I piętro, sala 116 (blisko stacji metra Ratusz)
13 marca 2024 (środa), godz. 18.30
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca
Podpisz apel przeciwko wprowadzeniu klauzuli sumienia w aptekach
https://naszademokracja.pl/petitions/stop-bezprawnemu-ograniczaniu-dostepu-do-antykoncepcji-1
Szukam muzyków, realizatorów dźwięku do wspólnego projektu.
wszędzie
zawsze

Więcej ogłoszeń...


17 kwietnia:

1848 - Pod wpływem wydarzeń Wiosny Ludów rząd austriacki uwłaszczył chłopów w Galicji.

1894 - Władze carskie aresztowały w Warszawie ok. 250 osób z powodu manifestacji w setną rocznicę insurekcji kościuszkowskiej.

1906 - Zmarł Johann Most, niemiecko-amerykański teoretyk anarchizmu.

1912 - Masakra leńska: carskie wojsko otworzyło ogień do strajkujących górników kopalni złota w rejonie Bodajbo na Syberii. 270 osób zginęło, 20 zostało rannych.

1961 - W Zatoce Świń rozpoczęła się nieudana inwazja uzbrojonych i wspieranych przez CIA sił uchodźców kubańskich.

1993 - Mahamadou Issoufou z Nigerskiej Partii na rzecz Demokracji i Socjalizmu został premierem Nigru.

2004 - José Zapatero (PSOE) został premierem Hiszpanii.

2014 - W Meksyku zmarł Gabriel García Márquez, kolumbijski powieściopisarz, dziennikarz i działacz społeczny, jeden z najwybitniejszych twórców tzw. realizmu magicznego, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury.


?
Lewica.pl na Facebooku