Niemcy: Wyniki wyborów parlamentarnych

[2017-09-25 16:25:52]

Zwycięskie partie CDU/CSU zdobyły 32,9 proc. głosów. Jest to najgorszy wynik chadecji od 1949 r. Straciła ona 65 miejsc w Bundestagu.

Powodów do zadowoleni nie maja też socjaldemokraci z SPD, na których oddało głos tylko 20,5 proc. wyborców - najmniej w historii RFN - co dało spadek liczby mandatów o 40. Lider SPD Martin Schulz ogłosił koniec wielkiej koalicji. Dzisiejszy wieczór kończy współpracę z CDU/CSU - powiedział, komentując wynik wyborczy w centrali swej partii w Berlinie. Zapowiedział jednak, że pozostanie szefem socjaldemokratów. Dodał, że "poczuwa się do obowiązku" nadal kształtować swoją partię.

Radość zapanowała za to w szeregach FDP. Po czterech latach nieobecności w Bundestagu liberałom udało się wyraźnie pokonać pięcioprocentowy próg wyborczy, osiągając 10,7 proc. głosów i 80 mandatów.

W nowym parlamencie zasiądą ponownie deputowani partii DIE LINKE (9,2 proc.) i Zielonych (8,9 proc.), które minimalnie zwiększyły liczbę mandatów (o pięć i o cztery).

Prawicowym populistom z Alternatywy dla Niemiec (AfD) - inaczej niż przed czterema laty - udało się wejść do parlamentu. Partia zdobyła 12,6 proc. głosów i będzie trzecią siłą polityczną w Bundestagu z 94 mandatami. Jej liderzy - Alice Weidel i Alexander Gauland - już zapowiedzieli powołanie parlamentarnej komisji śledczej, która miałaby zbadać politykę migracyjną Angeli Merkel.

Na pozostałe listy wyborcze oddano łącznie 5,0 proc. głosów.

Po ogłoszeniu wstępnych wyników kilkaset protestujących osób zebrało się na Alexanderplatz w Berlinie przed klubem, w którym AfD świętowała swój sukces. Uczestnicy powyborczej imprezy i demonstranci przekrzykiwali się, skandując pod swoim adresem obraźliwe hasła: "Prawo zabrania nazistowskiej propagandy", "Wynocha!", "Rasistowska banda".

Frekwencja wyborcza wyniosła 76,2 proc. Uprawnionych do głosowania było 61.675.529 osób.

Według komentatorów możliwy jest osobliwy układy koalicyjny, tzw. koalicja "jamajska", czyli wspólne rządy CDU/CSU, FDP i Zielonych.


Waldemar Chamala


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Zandberg w Bielsku-Białej!
Pomnik Reksia przy ul. 11 Listopada
10 maja (sobota), godz. 11:00
Zandberg w Tychach!
Tychy, Plac Baczyńskiego
10 maja (sobota), godz. 15:00
Zandberg w Katowicach!
Katowice, plac Miarki
10 maja (sobota), godz. 20:00
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona

Więcej ogłoszeń...


10 maja:

1920 - Rozpoczął się strajk powszechny na Górnym Śląsku.

1931 - Lewicowy republikanin Manuel Azaña został premierem hiszpańskiego rządu.

1935 - Rada Naczelna PPS uznając obowiązywanie tzw. paktu o nieagresji z KPP uznaje, że współpraca pozytywna z komunistami jest niemożliwa.

1936 - Manuel Azaña wybrany na prezydenta Republiki Hiszpańskiej.

1943 - Grupa Specjalna Armii Ludowej przeprowadziła zamach na Bar Podlaski w Warszawie, w wyniku którego zginęło 6 Niemców, a kilkunastu zostało rannych.

1944 - W Filadelfii na XXVI Międzynarodowej Konferencji Pracy przyjęto Deklarację Filadelfijską.

1973 - Powstał lewicowy Front Polisario, walczacy o niepoległość Sahary Zachodniej.

1981 - Socjalista François Mitterrand wygrał II turę wyborów prezydenckich we Francji zdobywając 52,2 % głosów.

1988 - Socjalista Michel Rocard został premierem Francji.

1994 - Nelson Mandela został pierwszym czarnoskórym prezydentem RPA.

2006 - Socjaldemokrata Giorgio Napolitano został prezydentem Włoch.


?
Lewica.pl na Facebooku