Petycja dotyczaca podjęcia prac legislacyjnych nad wprowadzeniem maksymalnych cen za metr kwadratowy nieruchomości
Szanowni Państwo,
W trybie...
Nie dajcie sobie tego wmówić
Do niedawna głównym wrogiem reform klimatycznych były korporacje, które przez lata blokowały je dezinformacją i...
Szare klocki, szklane klatki, depresyjne budynki niszczące ludzkiego ducha – krytykom architektury nowoczesnej nie brakuje...
W Polsce trwa uśmiechnięta czystka. A może nawet – kto wie? – aksamitna rabacja… Co prawda nie brak malkontentów,...
Znaczna część zachodniej lewicy tkwi w przeświadczeniu, że trzeba możliwie szybko dogadać się z Rosją. My ciągle powtarzamy, że to niemożliwe,...
B. Gajdzik, A. Janociński, A. Magiera: Jak się zakłada związek w instytucji kultury?
Tomasz Kozak: Na pohybel wielonarodowym wampirom. Jakiej popkultury potrzebuje lewica
Paweł Jędral: Diuna jak Palestyna
Agnieszka Wiśniewska: Kos. Bohater z podręcznika, który został ziomkiem
Galopujący Major: "1670" - serial, który może odmienić polską telewizję
Jarosław Pietrzak: Napoleon, któremu o nic nie chodziło
Choć formalnie EFS rozpoczyna się dopiero w czwartek, to już dziś, w centrum Bobigny, odbywa się Forum Kobiet. W jego ramach trwają spotkania i debaty na tematy takie, jak: "Kobiety a wojna", "Kobiety-Imigrantki", "Praca, bieda, brak bezpieczeństwa", "Przemoc wobec kobiet", "Prawa seksualne i reprodukcyjne", "Siła kobiet - inna Europa nas potrzebuje". W wielu warsztatach biorą udział panelistki z Polski (m.in. Agnieszka Grzybek z Ośki i Wanda Nowicka z Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny).
W warsztatach poświęconych problemom imigrantek wzięły udział kobiety z całego kontynentu. Grecka działaczka przedstawiła sytuację imigrantek w tym kraju, poddanych podwójnej opresji, zarówno ze względu na panujący, paternalistyczny model stosunków społecznych, jak i wykluczenie społeczne. Zdaniem referentki, jego przyczyny to przede wszystkim charakter wykonywanej pracy (często nielegalnej, w ukryciu, od rana do późnej nocy), a także rasizmu Greków. Znajdujące się w tej sytuacji kobiety świadomie rezygnują z macierzyństwa, nie są też w stanie wypełniać należycie roli rodzica.
W trakcie warsztatów poruszono także kwestię imigracji z Bliskiego Wschodu do Europy Zachodniej w ramach handlu kobietami. Wskazywano, że konwencja ONZ dotycząca zjawiska prostytucji i handlu kobietami nie jest realizowana, a wyzwaniem dla organizacji społecznych jest przede wszystkim informowanie kobiet, które padły ofiarą tego procederu, o przysługujących im prawach.
W panelu wzięła udział także Monika Karbowska z feministycznej organizacji "Riseau Feministe Altermondialiste", która opowiadała o problemach wschodnioeuropejskich imigrantek w Europie Zachodniej. Karbowska relacjonowała, jak mocno różni się faktyczna sytuacja Polek mieszkających i pracujących we Francji od wyobrażeń na ten temat w kraju. Jej zdaniem polski rząd ignoruje problem masowej emigracji, zarówno studenckiej, jak i zarobkowej, czego konsekwencją jest np. fakt, że przez długie lata polscy studenci nie byli objęci we Francji żadnym ubezpieczeniem zdrowotnym. Z braku pomocy państwa młodzi polscy imigranci mogą liczyć tylko na zajmujące się działalnością samopomocową Stowarzyszenie Studentów Polskich.
Na wieczór planowana jest w Bobigny demonstracja na rzecz praw kobiet-imigrantek i prawa do decydowania o swoim macierzyństwie w całej Europie.
Adrian Zandberg
Kamil Lirski
