Wietnam: Amerykańskie bomby wciąż rażą cywilów

[2015-09-21 07:41:22]

Zespoły saperów – metr po metrze, wioska po wiosce – oczyszczają Wietnam z bomb i pocisków leżących w ziemi od czasu wojny sprzed 40 lat. Niewybuchy wciąż zabijają i kaleczą cywilów, głównie dzieci i uprawiających swoje pola rolników.

Xuan My to typowa wieś w prowincji Quang Tri w środkowym Wietnamie. Bogatsi spośród jej 265 mieszkańców żyją w murowanych domach, biedniejsi - w jednoizbowych drewnianych chatach. Dla większości głównym źródłem utrzymania jest uprawa ziemi. Od końca wojny doszło tam do 10 wypadków z niewybuchami. Trzy osoby zginęły, a siedem zostało rannych.

W 2015 roku saperzy z brytyjskiej pozarządowej organizacji likwidującej niewybuchy Mines Advisory Group (MAG) oczyścili teren wsi Xuan My. Na 10 hektarach znaleźli i zdetonowali prawie 300 niewybuchów, głównie fragmentów bomb kasetowych - wynik równie typowy, jak typowa jest wieś Xuan My.

Właśnie elementów bomb kasetowych jest w wietnamskiej ziemi najwięcej i stanowią one największe niebezpieczeństwo dla cywilów - wyjaśniła PAP dyrektorka wietnamskiego oddziału MAG Portia Stratton. Wyglądem przypominają piłki tenisowe i leżą bardzo płytko, 25-30 centymetrów pod ziemią, gdzie często znajdują je dzieci i rolnicy. Bomby te wybuchając rozpryskują się na setki metalowych odłamków (…) To paskudna broń, zaprojektowana do zwalczania osób i pojazdów. Powoduje ciężkie obrażenia, jeżeli nie śmierć - mówi Stratton. Wspomina, że w ubiegłym roku jedną z takich "piłek tenisowych" znalazł na polu mały chłopiec i zabrał ją do szkoły, by pokazać innym uczniom. Wybuch zabił jego i poważnie ranił jego kolegę.

Prowincja Quang Tri jest najbardziej zanieczyszczonym niewybuchami regionem kraju. Graniczyła z linią demarkacyjną oddzielającą komunistyczny Wietnam Północny od wspieranego przez Amerykanów Wietnamu Południowego i była celem szczególnie intensywnych bombardowań lotnictwa USA.

Mieszkańcy wietnamskich wsi w bombardowanych regionach generalnie mają świadomość, że na ich polach leżą niewybuchy, a jednak fatalna sytuacja finansowa uniemożliwia im jakikolwiek ruch. Uprawa roli jest ich jedynym źródłem dochodu, a nie stać ich na oczyszczenie pola ani na zakup innego kawałka ziemi. W efekcie codziennie boją się o życie swoje i swoich dzieci.

Oczyszczanie ziemi z niewybuchów to zajęcie pracochłonne; wymaga odpowiedniego sprzętu i umiejętności. Członkowie ekip saperskich od wschodu do zachodu słońca przemierzają teren z wykrywaczami metali i sprawdzają nimi każdy kawałek stali. Na koniec dnia zabezpieczają niewybuchy workami z piaskiem i przeprowadzają detonację.

MAG oblicza, że przy odpowiednim finansowaniu w ciągu pięciu lat można oczyścić z elementów bomb kasetowych całą prowincję Quang Tri.

Prace prowadzi również wietnamskie wojsko z technicznym wsparciem armii amerykańskiej. Od kiedy dwie dekady temu Waszyngton unormował relacje z Hanoi, USA wydały na pomoc w oczyszczaniu pozostawionych przez siebie niewybuchów 80 mln dolarów. W 2015 roku ich budżet na ten cel wyniósł 10 mln dolarów, z czego część trafiła do MAG.

Według szacunków MAG Amerykanie wystrzelili i zrzucili na Wietnam w czasie wojny ponad 15 mln ton pocisków i bomb - więcej niż spadło na całą Europę w drugiej wojnie światowej. Między 10 a 30 proc. z nich nie wybuchło w momencie przewidzianym przez konstruktorów i pozostało w ziemi, zagrażając ludności cywilnej.

Z danych wietnamskiego rządu wynika, że od 1975 roku niewybuchy zabiły w tym kraju co najmniej 42 tys. i raniły kolejne 62 tys. cywilów. Waszyngton podaje, że w czasie całej wojny w Wietnamie śmierć poniosło 58 tys. żołnierzy amerykańskich.

Wojna, znana w Wietnamie jako wojna amerykańska, trwała od 1955 do 1975 roku i pochłonęła 3 mln istnień ludzkich. Amerykanie wycofali swoje wojska w 1973 roku, a dwa lata później Sajgon, stolica Wietnamu Południowego, padł pod natarciem wojsk Północy.

jkl


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Zandberg w Częstochowie!
Częstochowa, Plac Biegańskiego
14 maja (środa), godz. 12:00
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki

Więcej ogłoszeń...


14 maja:

1771 - W Newtown urodził się Robert Owen, walijski działacz socjalistyczny, pionier ruchu spółdzielczego.

1906 - Członek OB PPS Baruch Szulman dokonał w Warszawie udanego zamachu bombowego na podkomisarza policji carskiej N. Konstantinowa. Podczas ucieczki z miejsca zdarzenia został zastrzelony.

1920 - W Warszawie rozpoczął się I Kongres Klasowych Związków Zawodowych.

1940 - W Toronto zmarła Emma Goldman, teoretyczka anarchizmu, bojowniczka o prawa kobiet, uczestniczka Rewolucji Rosyjskiej 1917 roku i Hiszpańskiej 1936 roku.

1943 - W Sielcach nad Oką sformowano 1. Dywizję Piechoty im. Tadeusza Kościuszki.

1944 - Nierozstrzygnięta bitwa pod Rąblowem pomiędzy polsko-radzieckimi oddziałami partyzanckimi a wojskiem niemieckim.

1988 - W Hadze zmarł Willem Drees, holenderski polityk Partii Pracy (PvdA), 1948-58 - premier Holandii.

1999 - Malam Bacai Sanhá (PAIGC) został prezydentem Gwinei Bissau.

2022 - USA: 18-letni zwolennik białej supremacji Payton Gendron otworzył ogień do czarnoskórych osób przebywających w supermarkecie w Buffalo w stanie Nowy Jork, zabijając 10 i raniąc 3 z nich, po czym oddał się w ręce policji.


?
Lewica.pl na Facebooku