
Michał Peno: Demokracja sterowana pilotem „środkowego wyborcy”
Słowo od Baumana
Obserwując kampanię wyborczą, a mamy ważne wybory, bo prezydenckie, mam kilka przemyśleń, także odnoszących się do tej naszej... [0]
Paulina Kowalska: Pomoc socjalna? A obrączka jest?
System pomocy społecznej w Polsce i na świecie nie jest neutralny. Od lat działa w sposób, który wspiera tylko tych, którzy wpisują się w tradycyjny... [6]
Tomasz Markiewka: O stanie polskiej lewicy - część druga
Dwuczęściowy cykl o sytuacji polskiej lewicy. Druga część dotyczy czynników wewnętrznych, czyli takich, na które lewicowi politycy i polityczki mają... [2]
Tomasz Markiewka: O stanie polskiej lewicy - część pierwsza
Dwuczęściowy cykl o sytuacji polskiej lewicy. Pierwsza część dotyczy czynników zewnętrznych, czyli stosunkowo niezależnych od lewicowych polityków i... [1]
Katarzyna Przyborska: Czerwony Bór musi być biały. Tego wymaga polska wrażliwość
Tusk i Trzaskowski najwyraźniej uznali, że niedouczone społeczeństwo, leczące się czosnkiem i wódką i nienawidzące obcych, to w sam raz materiał na... [0]
Mateusz Stolarz: Prezydent z plantacji bananów. Elity, przemoc i nowa twarz prawicy
Ekwador, kraj o niezwykłym bogactwie przyrodniczym, ale równie dramatycznej historii politycznej – od krwawych zamachów stanu w XX wieku, przez... [0]
Więcej...


Xawier Woliński: Prawicowa rewolucja kulturalna
Dzisiaj o tym, jak prawacy wpadli w szał, bo inni mają czelność dobrze się bawić.
W poprzedni weekend przez internet, a zwłaszcza takie szemrane... [0]
Michał Peno: Gorzki posmak kultury - wszyscy jesteśmy włóczęgami
Skłonność do pisania krótkich form wynika często z potrzeby szybkiego wyrażenia tego, co irytuje. A powodów do irytacji nie brakuje; głośne rozmowy w... [0]
Adam Jaśkow: Skąd znowu ten Brecht
W ciągu ostatnich kilku lat (powiedzmy 6) przez krakowskie Teatry przewinęło się sporo Brechta. Zaryzykowałbym twierdzenie, że jest modny bardziej... [0]
Piotr Sadzik: Odebranie prawicy monopolu na śmiech to kwestia życia i śmierci
Ponowoczesność miała być erą ironii, która z góry rozbraja wszelką przemoc i usuwa ją z życia społecznego. Dziś jednak ironia jest narzędziem... [0]
Więcej...


Filip Ilkowski: Cały świat, sikorki i rewolucja pracownicza
Na zachętę zacznijmy od tego, że tę książkę warto przeczytać, niezależnie od wszelkich jej słabości. I to nie tylko dlatego, że mieliśmy rzadką... [0]
Jarosław Klebaniuk: Jak pies
Na najnowszą premierę WTW warto się wybrać. Oczywiście osoby bardzo religijne i bardzo pruderyjne mogą nie doświadczać entuzjazmu w trakcie oglądania... [0]
Przemysław Prekiel: Wielki budowniczy Radomia
Bywają książki obok których nie da się przejść obojętnie. Bywają ludzie, którzy zostawiają za sobą konkretne dzieła, które zapadają w pamięci... [0]
Piotr Ikonowicz: Stawiają słuszną diagnozę, ale nie wyciągają z niej wniosków
Niepokoi wyraźne w książce przedmiotowe podejście do człowieka. Pogłębiające się nierówności, bieda i zablokowane ścieżki awansu społecznego martwią... [0]
Więcej...


Rawik: Stommy portret Polaków
[2006-04-12 18:13:41]
Polskie media zamieniły się w kronikę kryminalną z przerywnikami w postaci nabożeństw na zmianę z imprezami „galowymi”, dlatego tkwię bardziej niż kiedykolwiek w lekturach. I właśnie spadła mi jak z nieba wspaniała książka profesora Ludwika Stommy pod znamiennym tytułem. Na czerwonej okładce fragment białego orła oraz końcówka pawiego pióra, na tylnej stronie okładki fragment, z którego nieco zacytuję: „Dopóki (...) nie odrzucimy przekonania, że jesteśmy wyłącznymi posiadaczami prawdy, dopóty pozostawać będziemy na rewindykacyjnych pozycjach: inni muszą nagiąć się do naszej wizji świata i swoją tożsamość dopasować do naszej. (...) Tymczasem inni też mają swoje mity i swoje prawdy. Zanim zaczniemy ich strofować, pouczać i żądać bicia się w piersi, spójrzmy przedtem krytycznie na własne dziejowe paradygmaty”.
Kilka lat temu pytałam Mirosława Żuławskiego, ojca Andrzeja, jaka jest Polska i Polacy, bo im dłużej tu żyję, tym mniej rozumiem. I choć pan Mirosław wyjaśnił mi cierpliwie skomplikowane położenie geograficzne kraju i wynikające stąd problemy oraz kompleksy, czas upłynął a ja chwilami tracę rozeznanie. Błyskotliwa, jak to u profesora Sorbony Ludwika Stommy praca, gęsto usiana cytatami i datami, odsłania wizerunek naszego narodu, bo jednak charakter narodowy istnieje, żeby nie wiem jak się przed tym bronić. Jerzy Giedroyc w wywiadzie rzece przed laty wspomniał o głupocie Polaków, aby po chwili stwierdzić, że o każdym narodzie można powiedzieć to samo. We wstępie swojej najnowszej książki Stomma pisze o mitach, które tworzy specyficzna wykładnia dziejów traktowana jako oczywista i jedynie prawdziwa. „ (...) Polska jest krajem normalnym tak w jasnych, jak i ciemnych stronach swojej przeszłości. Nie ma się czego wstydzić, ale nie ma też powodów do samouwielbienia czy zadęcia” (s. 5).
W 2004 roku ukazała się dość zabawna książka Richarda Hilla pt. „My, Europejczycy”, w której nie ma osobnego rozdziału o Polakach, znaleźć ich można w innym, zatytułowanym „Słowianie, kulturowy bigos”. Nic pochlebnego nie ma tu o rodakach. Czy wszyscy muszą nas lubić? O tym traktuje rozdział, który Ludwik Stomma poświęcił przyjaźni polsko-amerykańskiej, ale ta część narodu, która kocha USA na pewno nie czyta Stommy. I bardzo dobrze.
Głęboki i obszerny rozdział to „Polacy rozpijani, czyli uwaga, wróg podsuwa ci wódkę”. Tradycje w tej dziedzinie są przerażające, to samo dotyczy znęcania się nad dziećmi i żonami. Te obyczaje wywodzą się wprost z najliczniejszej niegdyś warstwy chłopskiej, o czym traktuje odrębny rozdział, gdzie również o przerażającej nędzy naszej wsi, o licznych kradzieżach spowodowanych biedą. Wszystko wskazuje na to, że polska wieś wróciła w tym względzie do swoich korzeni. Bieda, nędza i ciemnota panoszą się na dobre, miejsce szlachty zajęły nowe kasty dorobkiewiczów. Tylko czekać, jak duchowni znajdą się w parlamencie. Niewolnicza praca staje się normalna, niech się cieszą, że w ogóle jest. Szlachta mawiała, że chłop to cham i nie zasługuje na lepszy los. Na początku polskiej transformacji Janusz Korwin-Mikke stwierdził, że nieudacznicy sami są sobie winni. W Europie słyniemy z katolicyzmu, braku tolerancji, fatalnych dróg. Wiedziemy prym w ilości bezrobotnych.
Ludwik Stomma ukazuje hipokryzję naszych tradycji historycznych, z powstaniami włącznie i bohaterstwem. Smutny to obraz.
Ludwik Stomma, „Polskie złudzenia narodowe”, Wydawnictwo Sens, 2006.
Joanna Rawik
Tekst ukazał się w "Aneksie" - dodatku do "Trybuny" jako felieton z cyklu "Kocham świat".
|
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:
-
Zandberg w Częstochowie!
- Częstochowa, Plac Biegańskiego
- 14 maja (środa), godz. 12:00
-
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
-
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
-
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
-
Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
-
Poszukuję
-
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
-
Historia Czerwona
-
Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
-
Szukam książki
Więcej ogłoszeń...
16 maja:
1921 - Została założona Komunistyczna Partia Czechosłowacji (KPCz).
1945 - Utworzono Politechnikę Śląską w Gliwicach.
1974 - Socjaldemokrata Helmut Schmidt został nowym kanclerzem RFN.
2000 - Zmarł Andrzej Szczypiorski, pisarz, żołnierz AL, uczestnik powstania warszawskiego, więzień KL Sachsenhausen, pod koniec lat 70. związany z KOR.
2005 - Parlament Kuwejtu przyjął ustawę, dzięki której kobiety w tym kraju uzyskały pełne prawa wyborcze.
2009 - W Kuwejcie odbyły się wybory parlamentarne, w których po raz pierwszy zdobyły mandaty 4 kobiety.
2012 - We Francji powstał centrolewicowy rząd Jean-Marca Ayraulta.
2015 - David Granger z lewicowego sojuszu APNU-AFC został prezydentem Gujany.
?