Holandia: Prawica w tarapatach

[2006-07-08 16:45:35]

Holenderska prawica znalazła się w nie lada tarapatach. Co prawda utrzymała władzę, jednak prawicowy gabinet utracił większościowe zaplecze w parlamencie. Prawica zmuszona została także do zgody na przedterminowe wybory parlamentarne.

Prawica padła ofiarą lansowanej przez siebie restrykcyjnej polityki antyimigracyjnej. Prawo azylowe zostało bardzo zaostrzone. Osoby ubiegające się o zgodę na osiedlenie się w Holandii zostały zobowiązane do zdania szeregu testów, potwierdzających między innymi znajomość języka niderlandzkiego i historii Holandii.

Autorka reformy przepisów - minister Rita Verdonk (na zdjęciu), została postawiona w trudnej sytuacji, kiedy okazało się, że jej partyjna koleżanka, z pochodzenia Somalijka - Ayaan Hirsi Ali, skłamała we wniosku azylowym i - wedle nowego prawa - powinna zostać deportowana do Somalii. Wbrew oczekiwaniom, Rita Verdonk oświadczyła, że Hirsi Ali może w Holandii pozostać. Miałoby na to pozwalać... prawo somalijskie.

Minister Verdonk została oskarżona przez opozycyjną lewicę o hipokryzję i nieuczciwość. Do krytyki dołączyli się także działacze socjalliberalnego ugrupowania Demokraci'66 (Democraten'66) - najmniejszej partii rządzącej koalicji. Zażądali zdymisjonowania Rity Verdonk. Ponieważ premier Jan Peter Balkenende odmówił, Demokraci'66 wycofali się z rządu, opuścili koalicję i przeszli do opozycji.

W piątek premier Balkenende dokonał rekonstrukcji rządu, zastępując ministrów wywodzących się z Demokratów'66 politykami liberalnej Partii Ludowej na rzecz Wolności i Demokracji (Volkspartij voor Vrijheid en Democratie). VVD i Chrześcijańsko-Demokratyczny Apel (Christen Democratisch Appel) będą tworzyły więc rząd mniejszościowy, dysponujący 72 głosami w 150-osobowym parlamencie.

Premier Balkenende ogłosił, że przyspieszone wybory parlamentarne odbędą się 22 listopada. Szef rządu powiedział, że jest świadomy ograniczeń mniejszościowego gabinetu, jednak dodał, że będzie starał się kontynuować obecną politykę społeczno-ekonomiczną, przygotować budżet na 2007 rok oraz utrzymywać poparcie dla misji wojskowej żołnierzy holenderskich w Afganistanie.

Bartłomiej Kacper Przybylski



drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Zandberg w Bielsku-Białej!
Pomnik Reksia przy ul. 11 Listopada
10 maja (sobota), godz. 11:00
Zandberg w Tychach!
Tychy, Plac Baczyńskiego
10 maja (sobota), godz. 15:00
Zandberg w Katowicach!
Katowice, plac Miarki
10 maja (sobota), godz. 20:00
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona

Więcej ogłoszeń...


10 maja:

1920 - Rozpoczął się strajk powszechny na Górnym Śląsku.

1931 - Lewicowy republikanin Manuel Azaña został premierem hiszpańskiego rządu.

1935 - Rada Naczelna PPS uznając obowiązywanie tzw. paktu o nieagresji z KPP uznaje, że współpraca pozytywna z komunistami jest niemożliwa.

1936 - Manuel Azaña wybrany na prezydenta Republiki Hiszpańskiej.

1943 - Grupa Specjalna Armii Ludowej przeprowadziła zamach na Bar Podlaski w Warszawie, w wyniku którego zginęło 6 Niemców, a kilkunastu zostało rannych.

1944 - W Filadelfii na XXVI Międzynarodowej Konferencji Pracy przyjęto Deklarację Filadelfijską.

1973 - Powstał lewicowy Front Polisario, walczacy o niepoległość Sahary Zachodniej.

1981 - Socjalista François Mitterrand wygrał II turę wyborów prezydenckich we Francji zdobywając 52,2 % głosów.

1988 - Socjalista Michel Rocard został premierem Francji.

1994 - Nelson Mandela został pierwszym czarnoskórym prezydentem RPA.

2006 - Socjaldemokrata Giorgio Napolitano został prezydentem Włoch.


?
Lewica.pl na Facebooku