Ostatni tydzień był okresem, który wstrząsnął polską oświatą niepaństwową. Kilka dni temu policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali Renatę O. do niedawna naczelniczkę Wydziału Szkolnictwa Niepaństwowego Departamentu Szkół Wyższych Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Wraz z urzędniczką zatrzymano rektora i kanclerza Wyższej Szkoły Ekonomiczno-Humanistycznej w Brzegu. W dniu wczorajszym zatrzymano jednego z założycieli szkoły.

Zdaniem prokuratury brzeską szkołę udało się założyć dzięki łapówce wręczonej członkowi komisji akredytacyjnej Ministerstwa Edukacji Narodowej. W taki sam sposób właściciele uczelni mieli zdobyć pozwolenie na uruchomienie nowych kierunków.

Co ciekawe do przypadku korupcji doszło pomiędzy kanclerzem a rektorem uczelni. Gdy ten drugi był członkiem komisji akredytacyjnej zażądał on 200 tys. złotych łapówki oraz korzyści osobistej. Ową korzyścią było stanowisko rektora brzeskiej uczelni, którym w efekcie został.

Dzięki tym łapówkom, komisja wydała pozytywną opinię, na mocy której możliwe było utworzenie szkoły wyższej w Brzegu.