Ukraina: Demonstracje w stolicy

[2007-04-01 01:52:33]

Około 150 tysięcy (MSW podaje liczbę od 25 do 27 tysięcy osób) zwolenników rozwiązania parlamentu demonstrowało dziś w centrum Kijowa. Uczestnicy wiecu, zgromadzeni na Placu Niepodległości, zaapelowali do prezydenta o rozwiązanie parlamentu i rozpisanie nowych wyborów. Wiktor Juszczenko powiedział, że los parlamentu rozstrzygnie się pojutrze, po rozmowach. Oprócz niego przemawiali także inni znani politycy opozycji, m.in. Julia Tymoszenko i Ołeksander Turczynow.

W tym samym czasie odbyła się demonstracja zwolenników Partii Regionów Ukrainy, socjalistów i komunistów. Zgromadzeni prosili prezydenta, by nie rozwiązywał parlamentu i nie ulegał naciskom "opozycyjnych awanturników". Tutaj, jak podaje MSW, zgromadziło się od 30 do 35 tys. osób.

Decyzja w sprawie dalszego losu ukraińskiej Rady Najwyższej zapadnie do końca dnia w poniedziałek – powiedział Juszczenko. Jestem gotów podpisać dekret o rozwiązaniu parlamentu w każdej chwili. Wszystkie działania parlamentu w ostatnich dwóch tygodniach świadczą o tym, że koalicja wychodzi poza ramy konstytucji – dodał.

Premier Ukrainy, Wiktor Janukowycz, powiedział do swoich zwolenników: Nie będziemy przyjmować od prezydenta i opozycji ultimatum, które nie mieści się w ramach prawa i konstytucji.

Prorosyjska koalicja Wiktora Janukowycza wyprzeda kraj, zlikwiduje stanowisko prezydenta i odwróci Ukrainę od demokracji. Ukraińcy muszą się temu przeciwstawić – powiedziała na wiecu opozycji Julia Tymoszenko. Jeżeli w poniedziałek prezydent nie rozwiąże Rady Najwyższej, znowu przyjdziemy na Majdan i będziemy na nim stać aż do końca – ostrzegła.

Szef Komunistycznej Partii Ukrainy Petro Symonenko oskarżył prezydenta Juszczenkę o to, że mówiąc o przedterminowych wyborach dąży do wywołania "pomarańczowego chaosu". Przywódca komunistów wezwał koalicję do likwidacji urzędu prezydenta.

Uczestnicy obu demonstracji zachowywali się w stosunku do siebie pokojowo; rozdzielały ich trzy kordony milicji. Wiece zakończyły się przed 21.00.

Przemysław Zieliński


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


29 czerwca:

1831 - W organie saintsimonistów "Le Globe" pojawił się czasownik "socialiser".

1893 - W Wilnie rozpoczęła się narada działaczy socjalistycznych, przyjęta później jako I Zjazd PPS.

1925 - Urodził się Giorgio Napolitano, działacz Włoskiej Partii Komunistycznej (PCI), następnie socjaldemokrata; 2006-15 prezydent Włoch.

1930 - W Krakowie obradował zwołany przez partie centrolewu Kongres Obrony Prawa i Wolności Ludu; po jego zakończeniu odbył się na Rynku Kleparskim wspólny wiec 30 tysięcy robotników i chłopów.

1945 - Urodziła się Chandrika Kumaratunga, lewicowa polityk lankijska. Brała udział w rewolcie studenckiej w Paryżu w 1968. W 1984 zakładała marksistowską Sri Lanka Mahajana Party. Prezydent Sri Lanki w latach 1994-2005.

1945 - W Warszawie obrady XXVI Kongresu PPS - Stanisław Szwalbe przewodniczacym Rady Naczelnej, Edward Osóbka-Morawski - przewodniczącym CKW.

1951 - Konferencja Ogólna Międzynarodowej Organizacji Pracy przyjęła Konwencję w sprawie równego wynagrodzenia kobiet i mężczyzn.

1973 - Pierwsza (nieudana) próba obalenia przez wojsko socjalistycznego prezydenta Chile Salvadora Allende.

1980 - Vigdís Finnbogadóttir wygrała wybory prezydenckie na Islandii, zostając pierwszą demokratycznie wybraną kobietą-prezydentem na świecie.

1981 - Hu Yaobang został sekretarzem generalnym KPCh.

1999 - Abdullah Öcalan, przywódca Partii Pracujących Kurdystanu, został skazany przez turecki sąd na karę śmierci.


?
Lewica.pl na Facebooku