Związek Syndykalistów Polski solidarny z pielęgniarkami

[2007-06-23 12:25:46]

Związek Syndykalistów Polski wyraził swoje poparcie dla warszawskiego protestu pielęgniarek. Zdajemy sobie sprawę z tragicznej sytuacji w służbie zdrowia, pracy niewolniczej, jaką są zmuszeni wykonywać pracownicy tego sektora. Z podziwem patrzymy na pełną determinacji walkę pielęgniarek i wyrażamy najwyższe uznanie dla ich heroicznej postawy w obliczu policyjnej pałki - czytamy w oświadczeniu ZSP, zatytułowanym "Dość wyzysku! Niech żyją pielęgniarki!".

Zdaniem Syndykalistów, walka pielęgniarek nie dotyczy jedynie wyższych płac, ale toczy się także w obronie godności pracownika i godności człowieka. ZSP wzywa również do "łączenia różnych walk pracowniczych" - wspólnych protestów wielu grup zawodowych, które wspólnie wyrażałyby swój sprzeciw wobec wyzysku.

Syndykaliści skrytykowali rząd za brak reakcji na protesty pielęgniarek, nazywając zachowanie rządzących "aroganckim". Mur arogancji ze strony rządowej nas nie dziwi. Jako syndykaliści doskonale znamy to od dziesiątek lat. Od rządu nie można się niczego spodziewać, prócz buty lub pięknych obietnic bez pokrycia. Zamiast przeznaczać nasze wspólne pieniądze, wypracowane przez pracowników i pracownice całego kraju na podstawowe potrzeby społeczne, na ochronę naszego życia, oni wolą wydawać pieniądze na mordowanie ludzi w Afganistanie i Iraku w imię imperialnych marzeń i zamków z piasku. Wolą kupić nowe auta, wolą trwonić środki na zbędną biurokrację. Rzecznik PRL-owskiego rządu mówił w latach 80.: "Rząd się zawsze wyżywi". Otóż to, rząd i właściciele przedsiębiorstw zawsze się wyżywią i stąd nigdy nie zrozumieją potrzeb zwykłego pracownika i pracownicy - czytamy w oświadczeniu. Z krytyką ZSP spotkała się także postawa polityków Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Platformy Obywatelskiej, którzy - zdaniem Syndykalistów - starają się tylko koniunkturalnie "podłączyć pod protesty".

Zdaniem Związku Syndykalistów Polski wyjściem z kryzysowej sytuacji w służbie zdrowia jest nie prywatyzacja, ale uspołecznienie. Uważamy, że najlepszym rozwiązaniem byłoby uspołecznienie szpitali, poddanie ich kontroli po pierwsze całego personelu danej placówki, ponadto decentralizacji i poddania bezpośredniej kontroli społecznej zarządzania środkami przeznaczanymi na służbę zdrowia i całego budżetu tak, aby to ludzie decydowali na co mają iść środki, a nie sprzedajni biurokraci lub chciwi kapitaliści. Bez wątpienia ludzie wybraliby przeznaczenie większych środków na służbę zdrowia, a nie na kolejną wojnę w piaskach pustyni za interesy koncernów naftowych. Domagamy się realizacji podstawowych postulatów Samorządnej Rzeczpospolitej: poddania kontroli pracowników zakładów pracy, a gmin i regionów bezpośredniej kontroli ich mieszkańców - głosi oświadczenie ZSP.

Bartłomiej Kacper Przybylski

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Przemysław Wielgosz: Gaza to także nasza sprawa

Slavoj Žižek: Czynią pustynię, nazywając to pokojem

Piotr Ikonowicz: Brunatny gniew ludu

Dariusz Zalega: Kibole jako sól ziemi? Lud pilnie poszukiwany

Xawier Woliński: Koszty obrony nie mogą być przerzucane na najbiedniejszych

Tomasz S. Markiewka: A gdyby tak wyrównać szanse w edukacji?

Związek Syndykalistów Polski solidarny z pielęgniarkami

lewica.pl w telefonie

6 października: