Jakubowska: Rzezie na Wołyniu
[2008-07-28 06:09:56]
W tym kontekście muszę zacytować gorzkie słowa Józefa Becka, przedwojennego ministra spraw zagranicznych RP (od listopada 1932 roku do wojny), a które napisał już w czasie okupacji niemieckiej, niedługo przed śmiercią: "Za późno zrozumiałem, że nasza polityka była prowadzona w interesie nie Polski lecz Watykanu". Ta polityka, oczywiście wschodnia, polegała na przymusowej polonizacji=katolicyzacji ludności ukraińskiej, białoruskiej i innych mniejszości na wschodnich terenach II Rzeczpospolitej. Polegała ona na prześladowaniu tej ludności i pogardzie jej okazywanej przez polskie władze. Urzędnicy państwowi to byli często kombatanci - legioniści Piłsudskiego, którzy dla zasług wojennych byli tam osiedlani. Dla załatwienia sprawy w urzędzie wymagali oni nieraz od miejscowej ludności znajomości języka polskiego a bywało że i przejścia na katolicyzm. W tych prostych chłopach rosło poczucie krzywdy i poniżenia. Dr Paweł Borecki w swoim wstrząsającym artykule "Hańba i wstyd - jak w II Rzeczpospolitej niszczono prawosławne cerkwie" (dostępnym w internecie łącznie z dokumentacją fotograficzną) omawia akcje niszczenia od 1918 roku wieluset świątyń prawosławnych na Wołyniu, Polesiu, południowym Podlasiu, Chełmszczyźnie. Apogeum tych akcji przypadło na kilka miesięcy 1938 roku kiedy to na Lubelszczyźnie zburzono 127 prawosławnych obiektów sakralnych niektóre nawet wielkiej wartości historycznej - kilka cerkwi pochodziło z XVI w. a cerkiew w Szczebrzeszynie nawet z XII wieku! Cytuję: "Rozbiórki odbywały się pod słoną wojska i policji, zdarzały się przypadki bezczeszczenia świątyń i cmentarzy ....niszczono całe wyposażenie świątyń, jednocześnie je profanując. Zarazem w stosunku do ludności, nawet biernie w rozpaczy obserwującej akty wandalizmu wobec miejsc dla niej świętych, stosowano przemoc: bito pałkami, kolbami karabinów, szczuto psami....W kilkunastu przypadkach doszło do czynnych wystąpień wiernych w obronie cerkwi"... Wówczas obyło się ..."bez śmiertelnych wypadków, ale ze strugami krwi". Tak więc ci prości ludzie bez wykształcenia, fanatyczni religijnie podobnie zresztą jak ludność polska, zostali poniżeni i zranieni do żywego. Czy można się dziwić, że tłumiona nienawiść do Polaków wybuchła z ogromną siłą przy najbliższej nadarzającej się okazji? W swoim artykule Paweł Borecki cytuje prof. Tadeusza Chrzanowskiego wspominającego dzieciństwo i straszliwy gniew swego ojca, który załamywał ręce i przepowiadał: "...nas kiedyś Rusini wyrżną, bez cienia litości, nam tego nigdy nie wybaczą". Jakże prorocze słowa. Trzeba mocno podkreślić, że były to ze strony polskiej akty państwowego bezprawia niezgodne z konstytucyjnym porządkiem nowego państwa polskiego. Konstytucja marcowa 1921 r., mimo wyznaniowego charakteru państwa, zapewniała równość praw wszystkim obywatelom bez względu na narodowość i religię. Także Konstytucja kwietniowa z 1935 roku zawierała zakaz dyskryminacji politycznej i społecznej ze względu na pochodzenie, wyznanie, płeć i narodowość. Niestety tylko w teorii. Warto przypomnieć, że ludność prawosławna na terenach wschodnich II Rzeczpospolitej stanowiła liczebnie zdecydowaną większość. Prześladowanie tej ludności posłużyło też nawet za pretekst do wejścia Armii Czerwonej na ziemie polskie 17 września 1939 roku. Za tę fałszywą politykę narodowościową na ziemiach wschodnich najstraszliwszą cenę zapłaciła cywilna ludność polska. Nie usprawiedliwiam mordów na Polakach. Trzeba jednak żebyśmy zdobyli się na odrobinę historycznego obiektywizmu w ocenie tych wydarzeń. Autorka jest rzeczniczką RACJI Polskiej Lewicy. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Zandberg w Częstochowie!
- Częstochowa, Plac Biegańskiego
- 14 maja (środa), godz. 12:00
- Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
14 maja:
1771 - W Newtown urodził się Robert Owen, walijski działacz socjalistyczny, pionier ruchu spółdzielczego.
1906 - Członek OB PPS Baruch Szulman dokonał w Warszawie udanego zamachu bombowego na podkomisarza policji carskiej N. Konstantinowa. Podczas ucieczki z miejsca zdarzenia został zastrzelony.
1920 - W Warszawie rozpoczął się I Kongres Klasowych Związków Zawodowych.
1940 - W Toronto zmarła Emma Goldman, teoretyczka anarchizmu, bojowniczka o prawa kobiet, uczestniczka Rewolucji Rosyjskiej 1917 roku i Hiszpańskiej 1936 roku.
1943 - W Sielcach nad Oką sformowano 1. Dywizję Piechoty im. Tadeusza Kościuszki.
1944 - Nierozstrzygnięta bitwa pod Rąblowem pomiędzy polsko-radzieckimi oddziałami partyzanckimi a wojskiem niemieckim.
1988 - W Hadze zmarł Willem Drees, holenderski polityk Partii Pracy (PvdA), 1948-58 - premier Holandii.
1999 - Malam Bacai Sanhá (PAIGC) został prezydentem Gwinei Bissau.
2022 - USA: 18-letni zwolennik białej supremacji Payton Gendron otworzył ogień do czarnoskórych osób przebywających w supermarkecie w Buffalo w stanie Nowy Jork, zabijając 10 i raniąc 3 z nich, po czym oddał się w ręce policji.
?