Suggett: W obronie imigrantów

[2008-08-02 09:50:16]

Prezydent Chávez, goszczący prezydenta-elekta Paragwaju Fernando Lugo, zagroził cofnięciem możliwości inwestycji w Wenezueli krajom europejskim, po przyjęciu przez Unię praw zakładających represje wobec imigrantów.
Chávez nazwał przyjęte 18 czerwca przez Parlament Europejski prawo o internowaniu i deportacji imigrantów "haniebnym", grożąc odpowiedzią ekonomiczną oraz wzywając przywódców w Ameryce Łacińskiej i na świecie do wspólnego przeciwstawienia się krokom UE.

– Wzywamy Amerykę Łacińską, członków parlamentów, wszystko jedno, z lewicy czy prawicy, Organizację Państw Amerykańskich, Organizację Narodów Zjednoczonych i państwa afrykańskie – zjednoczmy siły, krzycząc jak jeden mąż: uszanujcie godność naszych ludów, dopilnujemy, by była uszanowana! – powiedział Chávez dzień po przyjęciu nowego prawa przez Parlament Europejski.

Przyjęte przez UE prawo może wymusić na 27 krajach członkowskich zaprowadzenie ostrzejszej polityki imigracyjnej do 2010 r., w tym aresztowania niezarejestrowanych imigrantów na 18 miesięcy przed ich wydaleniem, a w jego następstwie pięcioletni zakaz wjazdu, wreszcie wykorzystanie zaawansowanej technologii satelitarnej i nasilenie inwigilacji.

Chávez zagroził, że odmówi możliwości inwestowania krajom, które zaprowadzą nowe prawo: – Którekolwiek z państw europejskich zaprowadzi je, posyłając do więzień Kolumbijczyków, Paragwajczyków, Ekwadorczyków, Boliwijczyków... spotka się z odpowiedzią w postaci rewizji inwestycji u nas, odpowiemy pięknym za nadobne. Ich inwestycje odpłyną w drogę powrotną!

Wenezuelski przywódca zarzekł się, że do krajów europejskich, które przyjmą nowe prawo, nie popłynie wenezuelska ropa.

Nie dość tego, według Cháveza stracą znaczenie wszelkie szczyty polityczne i ekonomiczne z przywódcami państw UE. Zapytał retorycznie: – Jeśli będą źle traktować naszych latynoamerykańskich braci, po cóż mielibyśmy z nimi się spotykać?

Odpowiedzialny w UE za stosunki zagraniczne Javier Solana określił reakcję Cháveza jako "całkowicie nieproporcjonalną".

Czeski minister spraw zagranicznych uznał, że groźby Cháveza wiszą w próżni ekonomicznej: – Wenezuela zaopatruje w ropę głównie Stany Zjednoczone, więc właściwie dla nas bez różnicy, czy obetną nam dostawy.

Wedle wenezuelskiego dziennika "Panorama", zgodnie z najnowszymi dostępnymi statystykami z 2005 r., Wenezuela nie odpowiada nawet za 1 proc. importu surowca do Europy.

Jednakże Chávez, a wraz z nim wielu innych przywódców latynoamerykańskich, podkreślił znaczenie moralne nowego prawa przyjętego przez UE. Chávez przypomniał, że "legiony" głodnych, spauperyzowanych Europejczyków przybywały do Ameryki Łacińskiej podczas wojen światowych i dwudziestowiecznych kryzysów i "żadnego z nich nie traktowano źle, ani nie zwrócono do Europy".

Chávez spytał, dokąd ma pójść pół miliona niezarejestrowanych imigrantów w Europie, i szydził: – Będzie trzeba zbudować obozy koncentracyjne... Czy w Europie poważą się na coś tak oburzającego, jak powrót do obozów koncentracyjnych?

José Luis Rodriguez Zapatero, prezydent Hiszpanii, która zdążyła podjąć potężne inwestycje w wenezuelskiej bankowości, lotnictwie, hotelarstwie, energetyce i komunikacji, odrzekł, że Chávez źle zrozumiał nowe prawo. Zapatero obiecał, że "wyjaśni prezydentowi Wenezueli, o co dokładnie chodzi w dyrektywie, a stosunki europejsko-latynoamerykańskie pozostaną dobre".

Organizacja Państw Amerykańskich oraz głowy państwa w kilku krajach latynoamerykańskich również ostro zareagowały na nową politykę UE.

Sekretarz generalny OPA José Miguel Insulza oświadczył: – Kolejny raz świat rozwinięty postanawia zastosować represje wobec nielegalnych imigrantów, co uderzy bezpośrednio w wielu Latynosów.

Insulza nazwał "paradoksem" to, że kraje Unii Europejskiej "podkreślają pozytywny charakter procesji globalizacji", jednocześnie "odrzucając z przyczyn politycznych to, do czego globalizacja gospodarcza się przyczynia", podejmując "kroki, takie jak długotrwałe internowanie, równoznaczne z uznaniem nielegalnych imigrantów za przestępców, i nawet nie omawiając sprawy z rządami latynoamerykańskimi".

W trakcie wizyty w Caracas Fernando Lugo stwierdził, że nowe prawo imigracyjne "niszczy wizerunek dobrej woli", budowany podczas szczytów, takich jak majowy transatlantycki szczyt w Limie. W jego trakcie przywódcy latynoamerykańscy i europejscy zobowiązali się umacniać stosunki handlowe, oraz uznać problemy biedy i globalnego ocieplenia za przedmiot najwyższego zainteresowania. Jak mówił Lugo, zaprowadzenie nowego prawa oznaczać będzie "zamianę Europy w wielkie więzienie dla imigrantów z innych kontynentów".

Brazylijski minister spraw zagranicznych Celso Amorim określił nowe prawo jako "sprzeczne z pożądanym ograniczeniem barier wolnego przepływu ludzi".

Jako "prawdziwy wstyd" dla Europy potępił je prezydent Ekwadoru Rafael Correa. Prezydent Boliwii Evo Morales wezwał zaś kraje latynoamerykańskie do zjednoczenia się w działaniach przeciw nowemu prawu UE z krajami afrykańskimi.

Carlos Alvarez, stojący na czele południowoamerykańskiego bloku wolnego handlu Mercosur, mówi o "łamaniu praw człowieka". Podkreślił on, że pozostaje "paradoksem" to, że UE wspiera wolny przepływ kapitału, lecz nie ludzi.

James Suggett
tłumaczenie: Paweł Michał Bartolik


Tekst ukazał się w tygodniku "Trybuna Robotnicza".

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


28 czerwca:

1878 - W Maziarni k. Chełma urodził się Stanisław Brzozowski, polski filozof, pisarz, publicysta, krytyk teatralny i literacki; zwolennik materializmu dziejowego, który wprowadził marksizm do myśli polskiej.

1883 - W Krakowie urodził się Bolesław Drobner, polityk PPS, w czasie wojny więziony przez władze radzieckie, po wojnie pierwszy polski prezydent Wrocławia, poseł.

1892 - Urodził się Edward H. Carr, brytyjski historyk, dziennikarz i teoretyk stosunków międzynarodowych. marksista.

1896 - W Argentynie powstała Partia Socjalistyczna (Partido Socialista).

1900 - Urodził się Leon Kruczkowski, pisarz i publicysta. W okresie międzywojennym działacz lewicowy. Autor "Dlaczego jestem socjalistą?". Po wojnie - w PZPR.

1919 - Została powołana Międzynarodowa Organizacja Pracy.

1924 - Powstało przedsiębiorstwo Polskie Lasy Państwowe.

1929 - W Poznaniu urodził się Alfred Miodowicz, hutnik, działacz związkowy, polityk, poseł na Sejm PRL IX kadencji.

1936 - Śmiercią samobójczą zmarł Aleksander Berkman, amerykański działacz anarchistyczny.

1937 - Na łamach „Robotnika” ukazała się deklaracja Legionu Młodych-Frakcji o zaprzestaniu działalności i przystąpieniu do PPS.

1937 - W Wiedniu zmarł Max Adler, wybitny działacz ruchu robotniczego, czołowy przedstawiciel austromarksizmu.

1942 - Wincenty Markowski został przedstawicielem Polskich Socjalistów w Politycznym Komitecie Porozumiewawczym.

1948 - Wykluczenie Jugosławii z Kominformu.

1950 - Sejm PRL przyjął ustawę o powszechnej elektryfikacji wsi i osiedli.

1960 - Władze Kuby dokonały konfiskaty i nacjonalizacji amerykańskich rafinerii ropy naftowej zlokalizowanych na jej terytorium.

1967 - Izrael zaanektował należacą do Jordanii i zamieszkaną przez Palestyńczyków wschodnią część Jerozolimy. Okupuje ją do dziś.

1974 - W kopalni „Silesia” w Czechowicach-Dziedzicach doszło do wybuchu metanu – zginęło 34 górników.

2009 - W wyniku wojskowego zamachu stanu w Hondurasie od władzy odsunięto lewicowego prezydenta Manuela Zelayę.

2013 - Na placu Taksim w Stambule rozpoczął się antyrządowy protest, który ogarnął w następnych dniach inne miasta i regiony Turcji.

2020 - Zmarł Mimi Soltysik, amerykański polityk i muzyk, współprzewodniczący Socjalistycznej Partii USA

2020 - Zmarła Shen Jilan, chińska polityczka, delegatka do Ogólnochińskiego Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych (1954–2020)


?
Lewica.pl na Facebooku