Boliwia: 68 proc. głosujących poparło Moralesa
[2008-08-16 16:31:21]
![]() Do pozostania na urzędzie prezydenta Moralesowi wystarczałoby poparcie przekraczające 53,7 proc. głosów, ponieważ tyle uzyskał w wyborach prezydenckich w 2005 roku, które wyniosły go do władzy. Wówczas liczba zwolenników Moralesa nieznacznie przekroczyła liczbę 1,5 miliona, czyli była znacząco niższa niż obecnie. Morales uzyskał wotum zaufania w sześciu z dziewięciu prowincji. Najwyższym poparciem cieszył się w prowincji Potosí, gdzie uzyskał 84,6 proc. głosów, w stołecznym okręgu La Paz, gdzie wsparło go aż 83,2 proc. głosujących i w prowincji Oruro, gdzie zdobył 83,0 proc. głosów. Morales wygrał też w prowincjach Cochabamba (70,9 proc.) i Chuquisaca (53,8 proc.), a wynik powyżej 50 proc. głosów uzyskał również w prowincji Pando (52,5 proc.). Prezydent nieznacznie przegrał referendum w prowincjach Tarija (49,9 proc.) i Beni (43,7 proc.). Zdecydowanie najgorszy wynik uzyskał Morales w najbogatszym regionie Boliwii – Santa Cruz. Tutaj prezydenta poparło 39,5 proc. głosujących. Urząd straci dwóch gubernatorów. Manfred Reyes Villa - gubernator prowinicji Cochabamba, który uzyskał zaledwie 36 proc. głosów, już złożył dymisję z zajmowanego stanowiska, nie czekawszy nawet na ogłoszenie oficjalnych i ostatecznych wyników. Natomiast gubernator La Paz José Luis Paredes, który uzyskał 37 proc. głosów, zapowiedział, że dalsze kroki podejmie dopiero po ogłoszeniu ostatecznych wyników. Referendum w sprawie społecznego wotum zaufania miało – zgodnie z zamierzeniami prezydenta Moralesa – rozwiązać napiętą sytuację polityczną w kraju i dać ewentualne zielone światło dla realizacji reform ustrojowych i społeczno-gospodarczych. Może się jednak okazać, że utrwaliło ono istniejące podziały, na co dowodem są zapowiedzi władz zdominowanej przez opozycję prowincji Santa Cruz, deklarujących wolę uniezależnienia się od stolicy w La Paz. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
5 października:
1855 - Urodził się Eugene V. Debs, amerykański działacz socjalistyczny i związkowy; kilka razy kandydował w wyborach prezydenckich.
1882 - Urodził się Otto Bauer, austriacki polityk, ekonomista, socjolog. Jeden z teoretyków austromarksizmu
1929 - W Warszawie policja rozpędziła pochód OM TUR zorganizowany z okazji Dnia Młodzieży Robotniczej.
1945 - Hollywoodzki Czarny Piątek: Półroczny strajk dekoratorów filmowych kończy się krwawymi starciami z policją.
1949 - Polska uznała Chińską Republikę Ludową i nawiązała z nią stosunki dyplomatyczne.
1988 - Gen. Pinochet przegrał referendum ws. dalszego sprawowania urzędu prezydenta Chile.
?