Ukraina: Prezydent rozwiązał parlament i zarządził wybory
[2008-10-09 11:54:05]
![]() Przypomnijmy, że dotychczasowa koalicja - Bloku Julii Tymoszenko i Naszej Ukrainy-Ludowej Samoobrony - rozpadła się na początku września po tym, jak głosami deputowanych Bloku oraz opozycyjnych Partii Regionów i Komunistycznej Partii Ukrainy przegłosowano zmiany w konstytucji, ograniczające uprawnienia prezydenta. Do tarć w koalicji dochodziło jednak już od dawna, co było widoczne na przykład w odniesieniu do konfliktu zbrojnego w Osetii Południowej, kiedy to premierka Julia Tymoszenko, która nie poparła polityki Gruzji, została oskarżona przez obóz prezydencki o zdradę narodową i kolaborację z Rosją. Mimo istotnych sporów wewnątrz "pomarańczowego obozu" - chociaż wielu komentatorów zaznacza, że w obecnej sytuacji nie można już mówić o istnieniu takiego obozu - rozpisanie wyborów jest pewnym zaskoczeniem. Decyzja ta może się bowiem okazać politycznym samobójstwem Wiktora Juszczenki. Jego Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona cieszy się nikłym poparciem społecznym. Spadają także notowania samego prezydenta. Według prawdopodobnego scenariusza, Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona może wprowadzić do nowej Rady Najwyższej zaledwie kilkunastu przedstawicieli. Wrześniowe sondaże preferencji politycznych dawały temu ugrupowaniu poparcie wynoszące około 3,5 proc., przy 3-procentowym progu wyborczym. Wybory wygra na pewno ktoś z dwójki: Blok Julii Tymoszenko, Partia Regionów. Wrześniowe sondaże przewidywały dla nich zbliżone poparcie - odpowiednio 24 i 23 procent. Problemów z wejściem do Rady Najwyższej nie powinni mieć też komuniści Petro Symonenki, którzy mogą stosunkowo najwięcej zyskać na kłótniach wewnątrz dawnego "pomarańczowego obozu" i małej aktywności Partii Regionów. Najprawdopodobniej nowa Rada Najwyższa będzie bardziej rozdrobniona niż obecnie, ponieważ duże szanse na przekroczenie progu wyborczego mają nowoutworzone bloki polityczne pod przywództwem rozpoznawalnych polityków, takich jak na przykład mer Kijowa Leonid Czernowiecki. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
6 października:
1887 - W La Chaux-de-Fonds w Szwajcarii urodził się Le Corbusier (właściwie Charles-Édouard Jeanneret-Gris), wybitny architekt, czołowy przedstawiciel modernistycznego stylu międzynarodowego.
1913 - Mahatma Gandhi, stojący na czele południowoafrykańskich górników, został aresztowany.
1935 - Urodził się Ernesto Laclau, argentyński filozof, przedstawiciel postmarksizmu. Profesor i wykładowca teorii politycznej na Uniwersytecie w Essex. Wraz z Chantal Mouffe wspólautor książki "Hegemonia i strategia socjalistyczna" (1985).
1945 - Urodził się Luiz Inácio Lula da Silva, polityk brazylijski. Związkowiec i działacz Partii Pracujących. W latach 2003-2010 prezydent Brazylii.
1946 - Zmarł Per Albin Hansson, polityk szwedzki, przywódca Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej, premier kilku rządów w latach 1932-46.
1970 - W Warszawie zmarł związany z lewicą awangardowy poeta Julian Przyboś.
1973 - Wybuch arabsko-izraelskiej wojny Jom Kippur.
1998 - Hugo Chavez został wybrany na stanowisko prezydenta Wenezueli.
2009 - Jorgos Papandreu (PASOK) został premierem Grecji.
2019 - Partia Socjalistyczna (PS) wygrała wybory parlamentarne w Portugalii.
?