Całkowicie nie rozumiejąc sytuacji, krytycy Izraela twierdzili, że bombardowanie Gazy nie zmierza do celu, jakim jest zniszczenie Hamasu, tylko...
Polska nigdy nie była tak bogata. Ale też nigdy ci na dole nie żyli o tyle gorzej od tych na górze. Kontrasty społeczne rodzą złość, a nawet...
Obecne ruchy „antysystemowe” wychodzą poza racjonalne podziały. Tym bardziej że zawarte są w nich istniejące od dawna na prawicy wizje...
Rosyjskie drony wtargnęły w polską przestrzeń powietrzną i zostały zestrzelone. Mogło być ich nawet kilkanaście. Jeden spadając uszkodził dom we wsi...
Dla prawicy problem z edukacją sprowadza się do tego, że wtłaczana uczniom porcja patriotyzmu wciąż jest za mała, by wychować tłum karnych...
Paulina Januszewska: Współistnienie? Ta, jasne! Żydowska komiczka kontra Netanjahu
Przemysław Stefaniak: Czy sukces koncertu powinniśmy mierzyć tym ile osób kupi bilet?
Xawier Woliński: Prawicowa rewolucja kulturalna
Michał Peno: Gorzki posmak kultury - wszyscy jesteśmy włóczęgami
Karol Templin: O konflikcie ukraińskim w paradygmacie realizmu
Tomasz Miłkowski: Ściana
Filip Ilkowski: Cały świat, sikorki i rewolucja pracownicza
Jarosław Klebaniuk: Jak pies
Z przeprowadzonej na przełomie września i października 2008 r. ankiety wynika, że banki zaostrzyły kryteria udzielania kredytów dla przedsiębiorstw. Towarzyszył temu jednak niewielki wzrost popytu, którego główną przyczyną było zwiększone zapotrzebowanie na finansowanie inwestycji. W opinii banków w najbliższych miesiącach nastąpi spadek popytu na kredyty długoterminowe dla dużych przedsiębiorstw, natomiast popyt na pozostałe rodzaje kredytów będzie rósł.
Badania pokazały, że nastąpiło również zaostrzenie polityki kredytowej względem kredytów mieszkaniowych. Było to konsekwencją ryzyka związanego z niepewnością przyszłej sytuacji gospodarczej, w związku z czym należy się spodziewać dalszego zaostrzenia polityki w tym obszarze i - w konsekwencji - spadku popytu na kredyty mieszkaniowe.
Zaostrzeniu uległy także warunki udzielania kredytów konsumpcyjnych. Również w tym wypadku przyczyną było zwiększone ryzyko wynikające z pogorszenia perspektyw gospodarczych. Mimo to w III kwartale 2008 r. miał miejsce wzrost popytu na kredyty konsumpcyjne, a bankowcy przewidują, że tendencja ta - związana z rosnącym zapotrzebowaniem na finansowanie dóbr trwałego użytku - w najbliższym czasie nie ulegnie zmianie.
Grzegorz Konat
