Świat według Życińskiego - cd

[2003-08-10 17:34:53]

Czy mogą być dwa różne wyroki tego samego sądu w dwóch identycznych sprawach? Okazuje się, że tak. Naczelny Sąd Administracyjny w Lublinie uchylił decyzję wojewody lubelskiego Andrzeja Kurowskiego unieważniającą uchwałę lubelskich radnych miejskich o sprzedaży Kościołowi katolickiemu dwóch działek położonych w nowo budowanych osiedlach mieszkaniowych.

Przypomnijmy: 24 kwietnia Rada Miasta Lublina podjęła uchwałę, na mocy której dwie parcele o powierzchni 2672 i 5116 mkw. zostały przekazane Kościołowi – odpowiednio za 1 proc. i 5 proc. ich wartości. Wojewoda Kurowski unieważnił tę uchwałę uzasadniając, że jest ona sprzeczna z prawem, w szczególności z ustawą o gospodarce nieruchomościami z 1997 r., która nakłada obowiązek przeprowadzenia przetargu. Zdaniem Kurowskiego nie można wykluczyć, że inne Kościoły lub związki wyznaniowe nie byłyby także zainteresowane nabyciem tych gruntów. Wojewoda powoływał się przy tym na orzeczenie NSA z 10 września 2002 r. w odniesieniu do identycznej sytuacji w Kazimierzu Dolnym, w którym sąd w oparciu o przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami uchylił uchwałę tamtejszych radnych.

Decyzja Kurowskiego poirytowała lubelskiego metropolitę abp Józefa Życińskiego, który w liście przesłanym wojewodzie zasugerował mu, że utrudnia on budowanie kościołów z powodów ideologicznych, a jego prawnicy reprezentują bezduszne i biurokratyczne stanowisko, nie biorąc pod uwagę "nastrojów i oczekiwań społecznych".

W tym samym czasie Rada Miasta zaskarżyła decyzję wojewody do NSA. 18 lipca sąd wydał orzeczenie, w którym uchylił rozstrzygnięcie Kurowskiego. W uzasadnieniu stwierdził, że nie podziela odmiennego poglądu zawartego w motywach wyroku (...) z dnia 20 września 2002 (..) [uchylającego decyzję Rady Miasta w Kazimierzu Dolnym], który jest prawomocny, ale wiąże się tylko w tej sprawie (...) w myśl ustawy o Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Wojewoda Kurowski - jako organ nadzoru unieważniający decyzję lubelskich radnych - nie miał zatem prawa powoływać się na jakiekolwiek orzeczenie NSA, gdyż NSA może w identycznych sytuacjach prawnych wydawać diametralne różne decyzje.

Paweł Kończyk

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Przemysław Wielgosz: Gaza to także nasza sprawa

Slavoj Žižek: Czynią pustynię, nazywając to pokojem

Piotr Ikonowicz: Brunatny gniew ludu

Dariusz Zalega: Kibole jako sól ziemi? Lud pilnie poszukiwany

Xawier Woliński: Koszty obrony nie mogą być przerzucane na najbiedniejszych

Tomasz S. Markiewka: A gdyby tak wyrównać szanse w edukacji?

Świat według Życińskiego - cd

lewica.pl w telefonie

10 października: