Zjazd Demokratycznej Partii Lewicy

[2003-09-08 11:15:35]

W niedziele odbył się pierwszy zjazd Demokratycznej Partii Lewicy, partii utworzonej przez byłych działaczy SLD, którzy weszli konflikt z własną partią, głównie podczas ostatnich wyborów samorządowych.

Liderem partii został Arkadiusz Ciach, który wygrał ze Zbigniewem Litke, pomysłodawcą DPL. Ciach otrzymał 117 głosów, a Litke 60.

Przed rokiem Ciach został wyrzucony z policji pod zarzutem współpracy z przestępcami kradnącymi samochody i TIR-y. Nie ukrywał tego na zjeździe zapewniając jednocześnie, że jest niewinny i padł ofiarą zemsty ze strony wiceministra MSWiA Zbigniewa Sobotki oraz, że ma to związek z jego antyeseldowskim zaangażowaniem.

Zbigniew Litke przestrzegał delegatów, że wybór Ciacha na przewodniczącego nie pomoże partii zyskać przychylności mediów.

Obaj kandydaci na przewodniczącego mówili o potrzebie stworzenia świeckiego państwa oraz skrytykowali zaangażowanie Polski w okupację Iraku.

Gośćmi zjazdu byli m.in. lider Nowej Lewicy Piotr Ikonowicz, były redaktor naczelny Trybuny Janusz Rolicki, przewodniczący Antyklerykalnej Partii Postępu "Racja" Piotr Musiał, reprezentująca Centrolewicę RP była przwodnicząca OPZZ Ewa Spychalska oraz Daniel Podrzycki z Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80".
Cieszyć powinien fakt, że nowa partia opowiada się za deklerykalizacją życia w Polsce oraz przeciw zaangażowaniu polskich żołnierzy w okupację Iraku. DPL to jednak wciąż wiele niewiadomych. Czy będzie partią konsekwentnie lewicową, czy tylko sojuszem odrzuconych, SLD-bis dla ludzi wyrzuconych z tej partii za przestępstwa i nietyczne zachowanie? Czy będzie stać po stronie najuboższych czy też będzie lansować podatek liniowy, pojawiający się do niedawna w wypowiedziach niektórych członków tego ugrupowania? Na te pytania nie dał odpowiedzi pierwszy zjazd partii. Miejmy nadzieje, że nie trzeba będzie na nie długo czekać.

Szymon Martys



Czuję się zobowiązany wyjaśnić kilka kwestii poruszonych w artykule, które nie do końca są zgodne z prawdą.

Mam nadzieję, a nawet powiem więcej, jestem o tym mocno przekonany iż DPL jest i będzie partią konsekwentnie lewicową i nigdy nie będzie SLD-bis !!!

DPL to nie partia wyrzutków z SLD, to ugrupowanie to w 75% ludzie którzy sami zrezygnowali z członkostwa w SLD, a w 25% osoby dotąd bezpartyjne.

Mogę zapewnić w swoim imieniu jak i w imieniu myślę większości członków naszej partii że nie pozwolimy zrobić z DPL ugrupowania na wzór SLD, ponieważ czujemy wszyscy potrzebę istnienia prawdziwie lewicowego ugrupowania.

Jako partia lewicowa musimy mocno stać po stronie najuboższych, choć i dobro pozostałej części społeczeństwa musi leżeć nam na sercu. Podatek liniowy to idea która nigdy nie powinna wyjść z ust lewicowca, a na pewno nie taki podatek i na takich zasadach jak proponuje to obecny rząd. To mojej osobie swojego czasu Pani Dorota Zielińska (NIE) przypisywała chęć wprowadzenia podatku liniowego, choć nigdy takiego zamiaru nie miałem, a mogłem jedynie zostać opatrznie zrozumiany.

Pierwszy Zjazd DPL trwał prawie bez przerwy 17 godzin, i choć udało nam się wywieźć z niego wiele cennych ustaleń to nie załatwiliśmy zapewne wszystkiego. Udało nam się powołać Radę Krajową i jestem przekonany że to ona właśnie na swoim pierwszym formalnym posiedzeniu zajmie się dogłębnie tematem programu partii oraz deklaracji ideowych.

Mam nadzieję że ludzie są w stanie zaufać naprawdę lewicowej partii która nigdy ich nie oszuka i nie zawiedzie.

Robert Falkenberg

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...

10 października:

1837 - W Paryżu zmarł Charles Fourier, francuski socjalista utopijny. Twórca terminu "feminizm".

1870 - Urodził się Franciszek Trąbalski, działacz PPS; od 1948 w PZPR.

1898 - Urodził się Karl Bielig , niemiecki polityk, deputowany Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD).

1903 - Sufrażystka Emmeline Pankhurst utworzyła Women's Social i Political Union (Społeczno-Polityczną Unię Kobiet).

1906 - Z wyroku rosyjskiego sądu polowego stracono 5 robotników, uczestników powstania łódzkiego.

1911 - Na apel Ligi Związkowej wybuchło powstanie w Chinach, które doprowadziło do proklamowania republiki.

1923 - Urodził się Uri Avnery, izraelski dziennikarz, lewicowy polityk i aktywista antywojenny.

1926 - We Lwowie utworzono Ukraińskie Włościańsko-Robotnicze Zjednoczenie Socjalistyczne.

1930 - Urodził się Harold Pinter, brytyjski dramaturg, reżyser teatralny i scenarzysta. Laureat literackiej Nagrody Nobla w 2005. Zdeklarowany lewicowiec. Surowy krytyk polityki USA

1939 - Odbyło się pierwsze posiedzenie Głównej Rady Politycznej przy dowódcy organizacji Służba Zwycięstwu Polski. Przewodniczącym GRP został socjalista Mieczysław Niedziałkowski.

2002 - Sejm RP przyjął ustawę o płacy minimalnej.

?
Lewica.pl na Facebooku