Stało się. Po wielu dniach napięcia i wzajemnego ostrzału pomiędzy Izraelem Netanjahu wspieranym przez Trumpa, a Iranem ajatollahów - USA...
Paulina Januszewska: Współistnienie? Ta, jasne! Żydowska komiczka kontra Netanjahu
Przemysław Stefaniak: Czy sukces koncertu powinniśmy mierzyć tym ile osób kupi bilet?
Xawier Woliński: Prawicowa rewolucja kulturalna
Michał Peno: Gorzki posmak kultury - wszyscy jesteśmy włóczęgami
Filip Ilkowski: Cały świat, sikorki i rewolucja pracownicza
Jarosław Klebaniuk: Jak pies
Przemysław Prekiel: Wielki budowniczy Radomia
Piotr Ikonowicz: Stawiają słuszną diagnozę, ale nie wyciągają z niej wniosków
W czasie spotkania z dziennikarzami kandydat "Sierpnia 80" i PPP poruszył m.in. temat powodzi, która w województwie lubelskim w ostatnich dniach po raz kolejny dotknęła gminę Wilków oraz w mniejszym stopniu inne gminy w powiatach opolskim, kraśnickim i puławskim. Ziętek przypomniał, że jego sztab wyborczy przeznaczył 10 tysięcy złotych na pomoc dla powodzian, zaś do samej gminy Wilków WZZ "Sierpień 80" i PPP już dwukrotnie wysłały pomoc materialną. Zadeklarował także, że na koszt jego sztabu 10 dzieci z Wilkowa, wspólnie z opiekunami, będzie mogło wyjechać na wypoczynek do miejsc nie objętych klęską powodzi oraz zaapelował aby na nie wpłacać na jego konto wyborcze żadnych pieniędzy i zamiast tego przeznaczyć je na pomoc powodzianom.
Mówiąc o swoim programie wyborczym Ziętek zaproponował wprowadzenie lokalnego podatku - w wysokości 10 zł - przeznaczonego na wspomaganie służby zdrowia na terenie konkretnych gmin i powiatów. Ziętek powołał się na przykład Szwecji, gdzie - jak mówił - dzięki powszechnie stosowanym lokalnym podatkom małe społeczności mogą dbać o własne interesy. Jego zdaniem dodatkowe pieniądze pozwolą na lepsze wyposażenie szpitali. Mogłyby spełniać dla lokalnych społeczności nie tylko podstawową funkcję ratowania życia i zdrowia, ale również funkcje opieki nad ludźmi starszymi, rehabilitacji, a także profilaktyki - stwierdził Ziętek. Jednocześnie kandydat PPP wypowiedział się przeciwko komercjalizację szpitali, która jego zdaniem sprowadziłaby się do ich prywatyzacji i sprzedaży za bezcen.
Lider "Sierpnia 80" opowiedział się też przeciwko planom podwyższenia wieku emerytalnego oraz za większym wykorzystywaniem przez prezydenta przysługującego mu prawa do zgłaszania inicjatyw ustawodawczych. Podkreślił, że jeśli zostanie prezydentem jego pierwsza inicjatywa ustawodawcza dotyczyć będzie likwidacji tzw. "umów śmieciowych". Ziętek po raz kolejny wezwał wszystkich 10 kandydatów do udziału w debatach, zaś wyborców do powszechnego udziału w wyborach i szukania w kampanii wyborczej odpowiedzi na najważniejsze pytania dotyczące m.in. systemu emerytalnego, służby zdrowia, budownictwa mieszkaniowego, miejsc pracy oraz do głosowania zgodnie z własnymi interesami.
Głos na konferencji zabrał także przewodniczący Międzyzakładowej Komisji WZZ "Sierpień 80" w PZL Świdnik S.A. Andrzej Borys. Mówił on o sytuacji w spółce, gdzie nowy właściciel, włosko-brytyjska firma Agusta Westland chce zwolnić blisko 500 pracowników. Jak podkreślił szef "Sierpnia 80" w zakładzie do pierwszych zwolnień w PZL doszło już trzy miesiące po zmianie właściciela, gdy pracę straciło 300 osób. Oznacza to, że w przeciągu 5 miesięcy Agusta Westland chce pozbyć się 800 osób czyli blisko 20 proc. liczącej ponad 4 tysiące załogi. Jak powiedział Borys WZZ "Sierpień 80" sprzeciwia się takiej redukcji zatrudnienia, której chce dokonać nowy właściciel zakładu i nie podpisze się tym samym pod jakimkolwiek porozumieniem z zarządem spółki w sprawie zwalnianych pracowników. Zdaniem związkowców prywatyzacja PZL Świdnik S.A. to kolejny przykład nieudolności liberalnego rządu, który nie potrafi zabezpieczyć w umowie prywatyzacyjnej interesów państwa oraz zatrudnionych tam osób.
Głos zabrał także Szymon Martys, członek Krajowej Komisji Koordynacyjnej Polskiej Partii Pracy i działacz tej partii z województwa lubelskiego. Podziękował on wszystkim osobom, zwłaszcza ludziom młodym, którzy zaangażowali się w zbieranie podpisów pod kandydaturą Bogusława Ziętka na Lubelszczyźnie. Dodał, że to dzięki ich zaangażowaniu udało się w tym regionie zgromadzić blisko 20 tysięcy podpisów. Działacz PPP podkreślił, że sprawy młodzieży odgrywają w kampanii Ziętka istotną rolę i że kandydat ten chce odnosić się do realnych problemów tych osób takich jak praktyczna likwidacja szkolnictwa zawodowego w Polsce, groźby wprowadzenia płatnej edukacji czy niejasna sytuacja doktorantów, którzy mimo pracy na wyższych uczelniach pozbawieni są świadczeń socjalnych. Dodał, że kandydat PPP opowiada się także za powszechnie dostępnym i bezpłatnym Internetem.
Poprzednie konferencje prasowe Bogusława Ziętka odbyły się m.in. w Warszawie, Katowicach, Świdnicy, Głogowie, Bydgoszczy, Poznaniu oraz Łodzi.
Michał Warecki
