Kuba: Raúl Castro broni socjalizmu

[2010-08-02 07:48:02]

Prezydent Kuby Raúl Castro, który w 2006 roku przejął ster rządów, gdy jego starszy brat Fidel ustąpił z powodów zdrowotnych, oświadczył, że nie planuje zakrojonych na szeroką skalę reform rynkowych. Rola państwa zostanie ograniczona na tych obszarach, gdzie pracownicy mogą prowadzić własną działalność - samozatrudniając się lub zakładając małe firmy.

Przemawiając na Zgromadzeniu Narodowym Castro podkreślił, że system socjalistyczny jest nieodwołalny. Stwierdził jednak, że zdaje sobie sprawę z konieczności podjęcia kroków w celu wydobycia kraju z głębokiego kryzysu gospodarczego, w którym ten znalazł się, gdy spadły ceny podstawowego surowca eksportowego - niklu, a także zmniejszyły się wpływy z turystyki, co w ostatnich dwóch latach spowodowało też spadek importu. Do kłopotów gospodarczych Kuby w decydujący sposób od 48 lat przyczynia się embargo w handlu z USA.

Jak podaje bbc.co.uk, 79-letni Raúl Castro ostrzegł, że nieproduktywne i nie wykonujące wystarczającej pracy osoby zatrudnione w sektorze państwowym będą musiały sobie znaleźć inne zajęcie. Musimy na zawsze skończyć z poglądem, że Kuba jest jedynym krajem na świecie, gdzie można żyć nie pracując, powiedział. Odrzucił jednak doniesienia w prasie zagranicznej, że zamierza przeprowadzić reformy oparte na kapitalistycznych przepisach. Zaprzeczył także spekulacjom, że w kierownictwie Partii Komunistycznej ma miejsce konflikt co do głębokości zmian i podkreślił, że rewolucja jest silniejsza niż kiedykolwiek.

Zmiany w gospodarce będą polegać na tym, że zniesione zostaną niektóre ograniczenia dla małych biznesów i będą one mogły zatrudniać pracowników. Korespondent BBC w Hawanie Michael Voss powiedział, że możliwość pracy dla siebie, jaką w tym roku otrzymali fryzjerzy i fryzjerki, z dużym prawdopodobieństwem zostanie też rozszerzona na wiele innym obszarów działalności gospodarczej.

W swoim przemówieniu w parlamencie Raúl Castro skomentował też swoją decyzję o zwolnieniu z więzienia 52 dysydentów. Powiedział, że żaden z nich nie był więziony za przekonania, ale za kontrrewolucyjne przestępstwa w służbie USA. Stwierdził, że nie będzie bezkarności dla wrogów ojczyzny, ale rewolucja może być łaskawa, ponieważ jest silna.

Jarosław Klebaniuk


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Zandberg w Opolu!
Opole, ul. Kopernika 13
13 maja 2025 (wtorek), godz. 13.00
Zandberg we Wrocławiu!
Wrocław, Rynek
13 maja 2025 (wtorek), godz. 20.00
Zandberg w Częstochowie!
Częstochowa, Plac Biegańskiego
14 maja (środa), godz. 12:00
Zandberg w Krakowie!
Kraków, Mały Rynek
14 maja (środa), godz. 20:00
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz

Więcej ogłoszeń...


14 maja:

1771 - W Newtown urodził się Robert Owen, walijski działacz socjalistyczny, pionier ruchu spółdzielczego.

1906 - Członek OB PPS Baruch Szulman dokonał w Warszawie udanego zamachu bombowego na podkomisarza policji carskiej N. Konstantinowa. Podczas ucieczki z miejsca zdarzenia został zastrzelony.

1920 - W Warszawie rozpoczął się I Kongres Klasowych Związków Zawodowych.

1940 - W Toronto zmarła Emma Goldman, teoretyczka anarchizmu, bojowniczka o prawa kobiet, uczestniczka Rewolucji Rosyjskiej 1917 roku i Hiszpańskiej 1936 roku.

1943 - W Sielcach nad Oką sformowano 1. Dywizję Piechoty im. Tadeusza Kościuszki.

1944 - Nierozstrzygnięta bitwa pod Rąblowem pomiędzy polsko-radzieckimi oddziałami partyzanckimi a wojskiem niemieckim.

1988 - W Hadze zmarł Willem Drees, holenderski polityk Partii Pracy (PvdA), 1948-58 - premier Holandii.

1999 - Malam Bacai Sanhá (PAIGC) został prezydentem Gwinei Bissau.

2022 - USA: 18-letni zwolennik białej supremacji Payton Gendron otworzył ogień do czarnoskórych osób przebywających w supermarkecie w Buffalo w stanie Nowy Jork, zabijając 10 i raniąc 3 z nich, po czym oddał się w ręce policji.


?
Lewica.pl na Facebooku