Amerykański sąd okręgowy 23 sierpnia zarządził czasowe wstrzymanie finansowania z budżetu federalnego badań nad embrionalnymi komórkami macierzystymi. Administracja Baracka Obamy zniosła zakaz finansowania tego typu badań w marcu.

Pozew został złożony w czerwcu przeze koalicję grup argumentujących, że finansowanie przez państwo badania nad komórkami macierzystymi stanowi pogwałcenie prawa, zakazującego używania funduszy federalnych do niszczenia ludzkich zarodków. Sędzia Royce Lamberth w 15-stronicowym uzasadnieniu przychylił się do tej argumentacji, uznając, że wyodrębnienie komórki macierzystej wiąże się ze zniszczeniem zarodka.

Jak przypomina aljazeera.net, prawo zakazujące niszczenia zarodków z funduszy federalnych zostało wprowadzone w 1996 roku przez Kongres USA i znane jest jako "poprawka Dickey’a-Wickera". Były prezydent George W. Bush w 2001 roku wydał na tej podstawie dyrektywę, zakazującą finansowania badań nad komórkami macierzystymi. Administracja Obamy przekonywała jednak, że badania te nie wymagają zniszczenia ani pozbycia się zarodków, które zostały stworzone w wyniku zapłodnienia in vitro.

Naukowcy wskazują na dużą użyteczność badań nad komórkami macierzystymi, które biorą swoją nazwę od tego, że różnicują się do innych typów komórek, a więc niejako z nich rodzą się inne komórki. Po pierwsze mogą być one używane do badań, które nie mogą myć prowadzone wewnątrz organizmu. Po drugie zaś - potencjalnie można za ich pomocą wyprodukować komórki niezbędne do zastąpienia zniszczonych tkanek mięśnia sercowego, trzustki czy nawet mózgu. Badania nad komórkami macierzystymi dają więc perspektywę odtwarzania narządów niezbędnych do życia zamiast przeszczepiania ich - jak dotąd - z organizmów dawców.

Operacje implantologiczne nie tylko wiążą się z pogarszaniem zdrowia i jakości życia żywych dawców i ryzykiem odrzucenia przeszczepu u biorcy, ale też wobec uodparniania się bakterii na antybiotyki według niektórych naukowców w niedługim czasie staną się zbyt ryzykowne z uwagi na ryzyko nieuleczalnej infekcji. Stąd badania komórek macierzystych wiążą się z ratowaniem życia żywych ludzi, kosztem zarodków, które i tak przecież masowo giną w naturalny sposób.

Odwołując zakaz wprowadzony przez poprzednika Obama zwrócił uwagę na możliwy dzięki finansowaniu badań nad macierzystymi komórkami embrionalnymi przełom w medycynie oraz odrzucił fałszywy wybór pomiędzy solidną nauką i wartościami moralnymi.