RPA: Państwo sparaliżowane strajkami
[2010-08-26 08:26:13]
18 sierpnia rozpoczął się w Republice Południowej Afryki strajk generalny pracowników sektora publicznego. W minioną środę pracownicy sądowi, lekarze, pielęgniarki, nauczyciele i celnicy opuścili swoje miejsca pracy. Nastąpiło to po zerwaniu przez stronę rządową czterodniowych rozmów w sprawie podwyżki wynagrodzeń dla pracowników sektora publicznego. Koalicja kilkunastu związków zawodowych, skupiająca wspólnie około 1,3 miliona członków, domaga się zwiększenia wynagrodzeń o 8,6 proc. i miesięczny dodatek mieszkaniowy w wysokości 1000 randów (ok. 108 euro). Strona rządowa zaoferowała odpowiednio 7 proc. i 700 randów. Według przywódców związków to zbyt mało. Wyczerpaliśmy całkowicie nasze możliwości budżetowe - oznajmił na konferencji prasowej południowoafrykański minister spraw wewnętrznych. Strajkujący mają jednak pretensje o zbyt wysokie pensje prezydenta i jego gabinetu, a także o wydanie 5 miliardów dolarów na niedawne Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. 21 sierpnia sąd w Pretorii uznał strajk za nielegalny i nakazał protestującym powrót do pracy. Nakaz ten został zignorowany przez strajkujących. Przywódcy związkowi szacują, że w strajku bierze udział około 90 proc. ludzi zrzeszonych w związkach biorących udział w proteście. Oznajmili oni także, że strajk zostanie odwołany dopiero po podpisaniu umowy z rządem na ich warunkach. O postępującym paraliżu całego kraju świadczy mobilizacja sił wojska i policji. Jak podaje Al-Dżazira, prawie 3 tysiące żołnierzy zostało wysłane do 37 szpitali na terenie całej Afryki Południowej, jako zastępstwo za nieobecnych pracowników. Oddziały policji pilnują wejść do szpitali i innych budynków publicznych, aby nie dochodziło w nich do ataków na tych, którzy stawili się do pracy. Od jutra kolejne związki zapowiedziały strajki poparcia. Rząd nadal milczy w kwestii strajków, nie ma też żadnych zaplanowanych rozmów w tej sprawie. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
8 października:
1807 - W Londynie urodziła się Harriet Taylor, filozofka i feministka tzw. "pierwszej fali". Była współpracowniczką, a od 1851 żoną filozofa J.S. Milla, który gł. pod jej wpływem zaczął popierać postulaty feminizmu.
1919 - Zamach na jednego z liderów lewicowego USPD Hugona Hassego.
1976 - Oddano do użytku trasę Warszawa-Katowice (tzw. „gierkówkę”).
1982 - Olof Palme został po raz drugi premierem Szwecji.
1990 - 17 Palestyńczyków zginęło, a ponad 100 zostało rannych w starciach z izraelską policją na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie.
1992 - W Unkel zmarł Willy Brandt (właśc. Karl Herbert Frahm), polityk SPD, kanclerz RFN.
1999 - Londyński sąd magistracki orzekł, iż można wydać Pinocheta hiszpańskiemu wymiarowi sprawiedliwości.
2012 - Alberto Vaquina (FRELIMO) został premierem Mozambiku.
?