Burzliwy zjazd "Solidarnosci", Tusk wygwizdany
[2010-08-31 07:56:40]
Na zjeździe obecni byli: prezydent Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński. Wtedy niezależnie od tego, czy ktoś był bezpartyjny, czy w PZPR, głęboko wierzący, czy był ateistą, czy miał poglądy konserwatywne, czy był anarchistą z przekonania. Wszyscy bez wyjątku, którzy mieli w sobie to elementarne poczucie odpowiedzialności za ojczyznę i to elementarne poczucie przyzwoitości, uczestniczyli w tym wielkim święcie stając się z godziny na godzinę lepszymi - powiedział Tusk. Zapytał również, co stało się, że dziewięć z dziesięciu milionów członków pierwszej "Solidarności" nie odnalazło się w obecnym związku, co spotkało się z dezaprobatą obecnych. Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że przemawia w zastępstwie swojego brata, który był człowiekiem "Solidarności". Dodał, że związek walczył o sprawiedliwość społeczną, a nieczynne dźwigi stoczniowe nie mogą być symbolem wolności. Stwierdził jednak, że mimo iż ułomna, dzięki "Solidarności" owa wolność jest. Głos w emocjonalnym tonie zabrała sygnatariuszka porozumień sierpniowych Henryka Krzywonos-Strycharska. Pozwólcie, że po 30 latach powiem, to co mam do powiedzenia. To słowo "Solidarność" zobowiązuje. Co my sobie wywalczyliśmy po 30 latach. Gwizdy? -powiedziała. Zaatakowała również Jarosława Kaczyńskiego, apelując aby nie dzielił ludzi i twierdząc, że niszczy godność Lecha. Czy możemy z ręką na sercu powiedzieć, że zrobiliśmy, co tylko możliwe, aby Polska była dla wszystkich, a nie tylko dla tych, którym się powiodło. Filozofia "radź sobie sam", złudna idea "taniego państwa", język szyderstwa i kpiny obecny w debatach politycznych zbierają żniwo - powiedział przewodniczący NSZZ "S" Janusz Śniadek. Dodał, że w roku 1989 druga "Solidarność" liczyła nie 10 a 1,5 miliona członków, korygując wypowiedź premiera. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
8 października:
1807 - W Londynie urodziła się Harriet Taylor, filozofka i feministka tzw. "pierwszej fali". Była współpracowniczką, a od 1851 żoną filozofa J.S. Milla, który gł. pod jej wpływem zaczął popierać postulaty feminizmu.
1919 - Zamach na jednego z liderów lewicowego USPD Hugona Hassego.
1976 - Oddano do użytku trasę Warszawa-Katowice (tzw. „gierkówkę”).
1982 - Olof Palme został po raz drugi premierem Szwecji.
1990 - 17 Palestyńczyków zginęło, a ponad 100 zostało rannych w starciach z izraelską policją na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie.
1992 - W Unkel zmarł Willy Brandt (właśc. Karl Herbert Frahm), polityk SPD, kanclerz RFN.
1999 - Londyński sąd magistracki orzekł, iż można wydać Pinocheta hiszpańskiemu wymiarowi sprawiedliwości.
2012 - Alberto Vaquina (FRELIMO) został premierem Mozambiku.
?