UE: 500 mld na mechanizm stabilizacji euro

[2011-02-14 23:35:02]

14 lutego premier Luksemburga Jean-Claude Juncker po spotkaniu ministrów finansów krajów strefy euro i innych zainteresowanych państw, w tym Polski, zapowiedział, że stały europejski mechanizm stabilizacyjny dla ratowania wspólnej waluty będzie opiewał na 500 mld euro, a wielkość ta będzie poddawana rewizji co dwa lata.

Środki dostępne w ramach mechanizmu, który ma zacząć działać od 2013 roku, będą dwa razy większe niż w ramach istniejącego tymczasowego funduszu. Ten wynosi wprawdzie 440 mld euro, ale jego zdolności pożyczkowe obejmują już tylko 250 mld euro, gdyż reszta jest potrzebna na gwarancje, że unijne pożyczki dostaną na rynkach finansowych najwyższą ocenę AAA, co wiąże się z korzystnymi warunkami kredytów.

Ministrowie finansów chcą zresztą podnieść te zdolności pożyczkowe obecnego funduszu do 440 mld euro - by uspokoić rynki finansowe i zwiększyć gotowość do wsparcia kolejnych, po Grecji i Irlandii, krajów, np. Portugalii czy Hiszpanii. Decyzja ma zapaść na szczycie UE w marcu. Obserwatorzy spekulują, że Niemcy - jako czołowa gospodarka strefy euro, ponosząca największy ciężar ratowania krajów w potrzebie - zgodzą się na to, o ile przeforsują swoje warunki surowej dyscypliny i większej konwergencji gospodarczej w strefie euro.

Choć o samym powstaniu stałego mechanizmu (bez podania kwoty) zdecydowali przywódcy na szczycie 16-17 grudnia 2010 r. w Brukseli, teraz muszą jeszcze w szczegółach rozstrzygnąć udział sektora prywatnego, czyli banków i funduszy inwestycyjnych, w ponoszeniu konsekwencji restrukturyzacji długu ratowanego kraju. W obecnym mechanizmie, utworzonym w maju 2010 r. po kryzysie w Grecji, koszty ratowania ponoszą jedynie kraje, udzielając dwustronnych pożyczek. To rozwiązanie przyjęto jednak tylko na trzy lata, stąd potrzeba poczynienia długoterminowych ustaleń.

Ponieważ nowy mechanizm musi mieć umocowanie w prawie unijnym, potrzebna będzie zmiana Traktatu Lizbońskiego. Chodzi o to, by oddalić obecne ryzyko zakwestionowania pomocy dla Grecji czy Irlandii przez niemiecki sąd konstytucyjny. Na szczycie w grudniu 2010 r. uzgodniono już konkretny zapis w tej sprawie.

Jarosław Klebaniuk


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Zandberg w Częstochowie!
Częstochowa, Plac Biegańskiego
14 maja (środa), godz. 12:00
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki

Więcej ogłoszeń...


14 maja:

1771 - W Newtown urodził się Robert Owen, walijski działacz socjalistyczny, pionier ruchu spółdzielczego.

1906 - Członek OB PPS Baruch Szulman dokonał w Warszawie udanego zamachu bombowego na podkomisarza policji carskiej N. Konstantinowa. Podczas ucieczki z miejsca zdarzenia został zastrzelony.

1920 - W Warszawie rozpoczął się I Kongres Klasowych Związków Zawodowych.

1940 - W Toronto zmarła Emma Goldman, teoretyczka anarchizmu, bojowniczka o prawa kobiet, uczestniczka Rewolucji Rosyjskiej 1917 roku i Hiszpańskiej 1936 roku.

1943 - W Sielcach nad Oką sformowano 1. Dywizję Piechoty im. Tadeusza Kościuszki.

1944 - Nierozstrzygnięta bitwa pod Rąblowem pomiędzy polsko-radzieckimi oddziałami partyzanckimi a wojskiem niemieckim.

1988 - W Hadze zmarł Willem Drees, holenderski polityk Partii Pracy (PvdA), 1948-58 - premier Holandii.

1999 - Malam Bacai Sanhá (PAIGC) został prezydentem Gwinei Bissau.

2022 - USA: 18-letni zwolennik białej supremacji Payton Gendron otworzył ogień do czarnoskórych osób przebywających w supermarkecie w Buffalo w stanie Nowy Jork, zabijając 10 i raniąc 3 z nich, po czym oddał się w ręce policji.


?
Lewica.pl na Facebooku