Czescy oficerowie potępiają naloty NATO na Libię

[2011-04-10 22:45:39]

Czeski lewicowy dziennik "Haló Noviny" opublikował oświadczenie stowarzyszenia Wojskowi Przeciwko Wojnie w sprawie nalotów na Libię. Stowarzyszenie to, skupiające oficerów w stanie spoczynku, występowało m.in. aktywnie przeciwko planom instalacji na terenie Czech i Polski amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Oświadczenie zwraca uwagę na to, że atak na Libię to już czwarty po Jugosławii, Iraku i Afganistanie w ciągu ostatnich 12 lat przypadek tzw. demokratyzacji autorytarnych reżimów za pomocą akcji militarnej.

Zdaniem autorów oświadczenia, atak na Libię oznacza nachalne i cyniczne ignorowanie zobowiązań jakie przyjęły na siebie państwa członkowskie ONZ. Zgodnie z artykułem 2 Karty Narodów Zjednoczonych zobowiązały się one m.in. do rozwiązywania sporów w pokojowy sposób, do unikania groźby użycia siły jak też samego użycia siły w jakikolwiek sposób niezgodny z celami ONZ. Cytowany jest również fragment wspomnianego artykułu mówiący, że żadne postanowienie Karty nie daje ONZ prawo do ingerencji w sprawy, które ze swej istoty należą do kompetencji wewnętrznych jakiegokolwiek państwa.

W oświadczeniu zwraca się też uwagę na to, że dokonując nalotów na Libię państwa NATO faktycznie złamały postanowienia przyjętej 17 marca Rezolucji Rady Bezpieczeństwa. Przyjęcie rezolucji było uzasadnione ochroną ludności cywilnej, zapewnieniem dostaw pomocy humanitarnej, dążeniem do opanowania wrogości oraz przestrzeganiem wcześniejszej rezolucji Rady Bezpieczeństwa dotyczącej embarga na dostawy broni itd. Do osiągnięcia tych celów miało prowadzić zaprzestanie wymiany ognia i zakaz wszelkich lotów za wyjątkiem humanitarnych. A jaka jest rzeczywistość? Już następnego dnia po przyjęciu rezolucji USA, Wielka Brytania i Francja rozpoczęły bombardowania i ostrzał rakietowy. Jedynie ktoś pozbawiony rozumu mógł uwierzyć w to, że chodzi tu tylko o działania mające chronić ludność cywilną - stwierdza oświadczenie. Istotnie, rezolucja mówi o zakazie wszelkich lotów w przestrzeni powietrznej Libii w celu ochrony ludności cywilnej. Tymczasem ofiarami nalotów NATO są również osoby cywilne.

W kwestii embarga na dostawy broni zwrócono uwagę na to, że faktycznie obowiązuje ono tylko jedną ze stron konfliktu - libijską władzę, podczas gdy powstańcy korzystają nie tylko z finansowej, lecz i militarnej pomocy zagranicznej. Przypomina to - jak mówi o tym oświadczenie - sytuację z hiszpańskiej wojny domowej. Wówczas rząd republikański pozbawiony był legalnych możliwości wzmocnienia swych sił obronnych, natomiast faszystowscy powstańcy w nieskrywany sposób otrzymywali wsparcie z zagranicy.

Sama akcja przeciwko Libii była zaplanowana według określonego scenariusza, przygotowanego również za pomocą obcych jednostek specjalnych operujących na terytorium Libii jeszcze przed wybuchem niepokojów społecznych. Miała ona doprowadzić do wewnętrznej destabilizacji spowodowanej sytuacją ekonomiczną, co z kolei mogłoby zagrozić bezpieczeństwu całego regionu Bliskiego Wschodu. Powstaje pytanie, czy za zasłoną poparcia dla masowych protestów społecznych, ochrony "praw człowieka", ochrony ludności cywilnej itd. nie kryją się, o wiele mniej szlachetne, przyziemne cele materialne - piszą autorzy, dodając, że chodzi tu o zawładnięcie libijskimi zasobami ropy naftowej i gazu, które przed nacjonalizacją należały do koncernów amerykańskich i brytyjskich. Ponadto w przypadku upadku Muammara Kaddafiego powstanie precedens akcji militarnych przeciwko przywódcom również innych krajów.

Autorzy oświadczenia przestrzegają też przed możliwością bezpośredniej ingerencji wojskowej. Co prawda rezolucja Rady Bezpieczeństwa wyraźnie mówi o niedopuszczalności obecności obcych wojsk okupacyjnych na jakiejkolwiek części obszaru Libii, to jednak doświadczenia pokazują, że po niedługim czasie może zaistnieć sytuacja, kiedy to osiągnięcie określonych celów okaże się niemożliwe tylko przy użyciu nalotów i będzie rosnąć nacisk na wysłanie sił lądowych. Oczywiście za zgodą powstańczego "rządu" służącą rewizji rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ - stwierdza oświadczenie.

Czescy oficerowie wyrażają też swoje poglądy na temat rządów Kaddafiego. Członkowie stowarzyszenia Wojskowi Przeciwko Wojnie, podobnie jak myślący w sposób demokratyczny ludzie na całym świecie, mają wobec libijskiego reżimu poważne zastrzeżenia. Jednakże podzielamy pogląd, iż legalna władza, którą popiera znaczna część mieszkańców i jest uznawana przez przeważającą większość państw społeczności międzynarodowej ma pełne prawo reagować w umiarkowany sposób na skierowane przeciw niej działania - czytamy w oświadczeniu. Podkreślają też, że w porównaniu z innymi arabskimi władcami, szejkami i królami Kaddafi znacznie większą część zysków z eksportu ropy i gazu przeznaczał na podniesienie poziomu życia obywateli swojego kraju.

Bolesław K. Jaszczuk


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Zandberg w Częstochowie!
Częstochowa, Plac Biegańskiego
14 maja (środa), godz. 12:00
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki

Więcej ogłoszeń...


14 maja:

1771 - W Newtown urodził się Robert Owen, walijski działacz socjalistyczny, pionier ruchu spółdzielczego.

1906 - Członek OB PPS Baruch Szulman dokonał w Warszawie udanego zamachu bombowego na podkomisarza policji carskiej N. Konstantinowa. Podczas ucieczki z miejsca zdarzenia został zastrzelony.

1920 - W Warszawie rozpoczął się I Kongres Klasowych Związków Zawodowych.

1940 - W Toronto zmarła Emma Goldman, teoretyczka anarchizmu, bojowniczka o prawa kobiet, uczestniczka Rewolucji Rosyjskiej 1917 roku i Hiszpańskiej 1936 roku.

1943 - W Sielcach nad Oką sformowano 1. Dywizję Piechoty im. Tadeusza Kościuszki.

1944 - Nierozstrzygnięta bitwa pod Rąblowem pomiędzy polsko-radzieckimi oddziałami partyzanckimi a wojskiem niemieckim.

1988 - W Hadze zmarł Willem Drees, holenderski polityk Partii Pracy (PvdA), 1948-58 - premier Holandii.

1999 - Malam Bacai Sanhá (PAIGC) został prezydentem Gwinei Bissau.

2022 - USA: 18-letni zwolennik białej supremacji Payton Gendron otworzył ogień do czarnoskórych osób przebywających w supermarkecie w Buffalo w stanie Nowy Jork, zabijając 10 i raniąc 3 z nich, po czym oddał się w ręce policji.


?
Lewica.pl na Facebooku