Tymoteusz Kochan: Symptom norweski

[2011-08-08 07:18:59]

22 lipca w Norwegii, w Oslo, eksplodował ładunek przy siedzibie premiera, uśmiercając na miejscu 8 osób. W tym samym czasie na wyspie Utoya rozpoczęła się rzeź uczestników obozu młodzieżówki rządzącej Partii Pracy. Sprawca, Anders Behring Breivik najprawdopodobniej samodzielnie, w bestialski sposób, uśmiercił 69 osób. Ten bezlitosny mord przekroczył wyobrażenia Europejczyków a fakt, że miał miejsce w wyjątkowo spokojnej - jak dotychczas - Norwegii spotęgował percepcję tego wydarzenia. W związku z tym precedensowym mordem warto zadać sobie pytania o genezę, tło i możliwe przyczyny, które doprowadziły do śmierci tylu związanych z lewicą, młodych, niewinnych przecież osób.

Od lat bogacąca się Norwegia stała się krajem, który przyjął liberalną politykę wobec imigrantów. Społeczeństwo Norwegii, bogate w zasoby naturalne i z nadwyżką w budżecie to jednocześnie kraj, który stać na hojny system opieki socjalnej - nic dziwnego, wobec tego, że od dwóch kadencji sprawuje tam władzę partia socjaldemokratyczna - o liberalnych poglądach w kwestiach obyczajowych i wolnorynkowych. Sytuacja Norwegii jest w pewnym sensie szczególna - jest to kraj będący bardzo wysoko w hierarchii państw kapitalistycznych, gdzie zasoby naturalne szczęśliwie są w stanie finansować życie na powszechnym, wysokim poziomie. Ten cieplarniany komfort przez lata sprzyjał rosnącej imigracji. W Norwegii, według danych Eurostatu ponad 9 procent społeczeństwa to obcokrajowcy, jednakże zdecydowana większość spośród imigrantów to imigranci pierwszego pokolenia - ta wieloetniczność jest wobec tego zjawiskiem stosunkowo świeżym. Choć sytuacja imigrantów jest dość skomplikowana i nie należy do łatwych [w wyniku kryzysu odnotowano na podstawie badań z 2010 roku wzrost bezrobocia o 1% wśród Norwegów i aż o 3% wśród imigrantów] to sama ich obecność, a napływ imigrantów do Norwegii to proces nasilony podczas ostatniej dekady, dokonała istotnych przetasowań w zbiorowej świadomości.

Zamachy sprzed paru dni to pierwszy, skrajny symptom utraty gruntu pod nogami, utraty pozycji przez radykalnie konserwatywny blok polityczny w Europie. Akt mordu, jakiego dokonał Anders Behring Breivik nie będzie potencjalnym katalizatorem dla działalności jego frakcji, był natomiast efektem porażki konserwatywnej, ksenofobicznej koncepcji eurocentryzmu - morderca w obliczu porażki swej ideologii wpadł w pętlę autodestrukcji, dokonując rzeczy strasznej, wynikłej wprost z fundamentalizmu chrześcijańsko-narodowego, który jednocześnie kazał mu wierzyć że dobrobyt w ramach wolnorynkowej gospodarki zarezerwowany jest tylko dla 'swoich'. Europejski kult jedynej drogi od wielu wieków gnieździł i nadal gnieździ się w wyobrażeniach społecznych mieszkańców Starego Kontynentu. Ten kult każe wierzyć, że z religią lub bez niej Europa to kontynent wybrany i dobrobyt, bezpieczeństwo oraz świetlana przyszłość dostępna, dana będzie Europie tylko w wyniku konserwatywnej polityki różnego stopnia izolacji narodowej, zarówno na szczeblu etnicznym jak i gospodarczym. Określając swych wrogów jako "kulturowych marksistów" Breivik tylko częściowo trafnie zobrazował przyczyny stojące za postępującym procesem zaniku państw etnicznych - do tego prowadzą bowiem zarówno ideologia lewicowego internacjonalizmu oraz równocześnie ideologia klasycznie liberalna, która transformuje kulturę, dokonując globalizacji, bezlitośnie podporządkowując państwa wymogom maksymalizacji zysku.

Lęk przed utratą uprzywilejowanych miejsc na rynku pracy, lęk przed śmiercią konserwatywnych wartości - to powszechne społeczne odczucia i realne zagrożenie. Podczas gdy w - z reguły - obciachowej Polsce potrafią one przybrać kształt obrony smoleńskiego krzyża pod pałacem prezydenckim, w Norwegii reakcja na te same lęki - które spotęgowane są błyskawicznym tempem przemian - doprowadziła do rzeczy o wiele potworniejszej, w której młodzi socjaldemokraci zupełnie nieświadomie wzięli udział w tragicznych wydarzeniach zainicjowanych lękiem spotęgowanym przez przekonania religijne. Wielu, w tym Breivik nie wyobraża sobie Europy, w której rasa i religia przestaje odgrywać znaczenie. Te potężne w Europie korzenie nacjonalizmu naznaczyły faszyzmem historię wieku XX, wiek XXI bezlitośnie weryfikuje umierające wyobrażenia konserwatywnych frakcji, nie wszyscy będą w stanie znieść ten ból - życzmy sobie jednak, by Symptom norweski nie rozprzestrzeniał się dalej...

Tymoteusz Kochan


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


1 lipca:

1867 - Portugalia: Zniesiono stosowanie kary śmierci.

1876 - Zmarł Michał Bakunin, rosyjski myśliciel, rewolucjonista. Uznawany za jednego z ojców anarchizmu, a ściślej - jego kolektywistycznej wersji.

1879 - Urodził się Léon Jouhaux, francuski działacz związkowy. Założyciel CGT-Force Ouvrierè . Współzałożyciel MOP i Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych. 1951 Pokojowa Nagroda Nobla.

1921 - Chiny: Założono Komunistyczną Partię Chin (KPCh).

1956 - Prasa radziecka opublikowała utajniony do tej pory, choć od dawna znany na Zachodzie, fragment testamentu Lenina ostrzegający przed samowładztwem Stalina.

1980 - Po podwyżkach cen żywności strajki w Lublinie i zablokowanie węzła kolejowego.

1994 - Jaser Arafat powrócił do Strefy Gazy po 27 latach spędzonych na wygnaniu.

2000 - Odbył się XXXVI Kongres PPS; przewodniczącym RN został Piotr Ikonowicz, a przewodniczącym CKW Cezary Miżejewski.

2019 - Laurentino Cortizo z Demokratycznej Partii Rewolucyjnej został prezydentem Panamy.

2023 - Xanana Gusmão (CNRT) został po raz drugi premierem Timoru Wschodniego.


?
Lewica.pl na Facebooku