GOP: Śląskie powstanie komunikacyjne w czwartek. NIE podwyżce cen biletów.

[2013-03-05 23:04:45]

Od pierwszego marca wzrosły ceny biletów komunikacji miejskiej w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym. Jak można dowiedzieć się ze strony Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP ceny biletów wzrosną średnio o 8 proc. Bilety na przejazd w granicach jednego miasta lub jazdę przez 15 minut od momentu skasowania oraz w granicach dwóch sąsiadujących miast lub jazdę przez 30 minut podrożeją o 20 groszy. Bilety będą kosztowały odpowiednio 3,20 zł i 3,80 zł. Ceny biletów za przejazd jednorazowy w granicach trzech i więcej miast lub godzinną jazdę wzrosną o 40 groszy, do 4,80 zł. - podaje komunikat. Zgromadzenie Związku zadecydowało także o odebraniu prawa do ulgi emerytom poniżej 60 roku życia

Piotr Uszok, prezydent Katowic, odmówił komentarza ze względu na fakt, iż decyzję o podwyżce podjął samodzielnie KZK GOP.

Anna Koteras z wydziału prasowego KZK GOP tłumaczy, iż podwyżki wymuszone są przez rosnące koszty organizacji komunikacji. Wylicza, że budżet składa się z dwóch źródeł: dotacji gmin oraz sprzedaży biletów. Według pełnomocniczki w roku 2013 47 proc. dochodów Związku będzie pochodziło z dotacji gmin, 36 proc. ze sprzedaży biletów, zaś pozostałe 17 proc. dochodów będą stanowiły dotacje z Unii Europejskiej. W odpowiedzi na wysłane zapytanie dotyczące podwyżek otrzymaliśmy informację, iż „wzrost kosztów powodowany jest również systematycznie rosnącymi wymaganiami wobec przewoźników, m.in. dotyczącymi taboru oraz wyposażenia dodatkowego, na przykład systemu informacji pasażerskiej, tj. elektronicznych wyświetlaczy, zapowiadania głosowego. Efektem tych działań, a także ciągłego wzrostu kosztów oleju napędowego i energii elektrycznej, jest znaczny wzrost kosztów organizacji komunikacji. Pamiętać także należy o prowadzonych inwestycjach, które są dotowane z pieniędzy Unii Europejskiej, a które również wymagają wkładu własnego.”

Przeciwko podwyżkom opowiedział się związek zawodowy „Sierpień 80”. Na najbliższy czwartek, 7 marca, zaplanowano akcję „Śląskie Powstanie Komunikacyjne", kiedy to w ramach protestu wobec podwyżek związkowcy wraz z sympatykami akcji nie będą kasować biletów. Podobna akcja miała miejsce w styczniu w Poznaniu i zgromadziła kilkadziesiąt osób. Związkowcy ze Śląska wyliczyli, że po podwyżce cen dla czteroosobowej rodziny miesięczne koszty zakupu biletów mogą wynosić nawet 450 zł, co daje 5400 zł rocznie. Łukasz Ługowski z "Sierpnia 80", koordynator akcji na Śląsku tłumaczy: „Zależy nam przede wszystkim na tym by zademonstrować sprzeciw wobec podwyżek oraz na rozpropagowaniu idei bezpłatnej komunikacji miejskiej. Po drugie chcemy pokazać władzom KZK GOP, że te podwyżki nie podobają się mieszkańcom gmin zrzeszonych. Z resztą w czasie akcji jakie dotychczas organizowaliśmy odczuwa się poparcie dla tego co robimy. Zbulwersowanie kolejnymi podwyżkami w ciągu niespełna roku jest bardzo wysokie. Poza tym ludzie bardzo się irytują, że nie mają wpływu na decyzje KZK GOP, bojkotem podwyżek chcemy to zaznaczyć. Tnie się linie autobusowe i tramwajowe, podwyższa ceny, komunikacja staje się coraz gorsza, a tłumaczenie podwyżek jest niemerytoryczne, gdy bierze się pod uwagę fakt, że powodują one spadki wpływów, a nie wzrost. Dlatego składamy w czwartek apel do KZK o cofnięcie podwyżek, a także chcemy przedstawić argumenty za bezpłatną komunikacją miejską. Będziemy proponować spotkania. To czy do tych spotkań dojdzie pokaże czy zarządowi zależy na rozwoju komunikacji, czy też na "trwaniu".” Według Ługowskiego jeżeli czwartkowa akcja nic nie da odbędą się dalsze protesty, rozważana jest także możliwość zbierania podpisów przeciwko podwyżkom.

Przeciwko podwyżkom opowiada się także radni Platformy Obywatelskiej z Katowic Witold Witkowicz i Tomasz Godziek. Według radnego Witkowicza przerzucanie kosztów komunikacji publicznej na mieszkańców jest w XXI wieku delikatnie mówiąc kuriozalne. Uważam że podwyżka w dobie kryzysu nie tylko nie przysporzy znaczących dochodów ale spowoduje odwrót mieszkańców od korzystania z komunikacji publicznej, a w rezultacie min. zwiększenie natężenia ruchu samochodowego. Odpowiedzią na trudną sytuację finansową KZK GOP byłoby zwiększenie dotacji z budżetów miast do komunikacji a nie obciążanie mieszkańców.

Wizja radnego Tomasza Godziek odnośnie transportu w mieście "opiera się na sprawnym systemie transportu miejskiego, transportu który jest dostępny, zintegrowany i konkurencyjny cenowo do transportu indywidualnego. Można napisać elaborat na ten temat pozytywnych aspektów transportu publicznego, w skrócie: mniejsze korki, zmniejszenie szkodliwej niskiej emisji, zwiększona estetyka miasta, nowa miejska przestrzeń (w zamian za dodatkowe ulice), większa integracja społeczna ludzi. W tym kontekście podwyżka cen biletów oceniam negatywnie, gdyż jeszcze bardziej zniechęca ludzi do korzystania z transportu publicznego, a zachęca do korzystania z samochodów. Warto dodać, że brakuje u nas zintegrowanego systemu transportowego, a miejsca parkingowe są coraz droższe. Innymi słowy wychodzi na to, że zniechęcamy ludzi do przyjazdu do centrum Katowic."

Marcelina Zawisza


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Zandberg w Bielsku-Białej!
Pomnik Reksia przy ul. 11 Listopada
10 maja (sobota), godz. 11:00
Zandberg w Tychach!
Tychy, Plac Baczyńskiego
10 maja (sobota), godz. 15:00
Zandberg w Katowicach!
Katowice, plac Miarki
10 maja (sobota), godz. 20:00
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona

Więcej ogłoszeń...


10 maja:

1920 - Rozpoczął się strajk powszechny na Górnym Śląsku.

1931 - Lewicowy republikanin Manuel Azaña został premierem hiszpańskiego rządu.

1935 - Rada Naczelna PPS uznając obowiązywanie tzw. paktu o nieagresji z KPP uznaje, że współpraca pozytywna z komunistami jest niemożliwa.

1936 - Manuel Azaña wybrany na prezydenta Republiki Hiszpańskiej.

1943 - Grupa Specjalna Armii Ludowej przeprowadziła zamach na Bar Podlaski w Warszawie, w wyniku którego zginęło 6 Niemców, a kilkunastu zostało rannych.

1944 - W Filadelfii na XXVI Międzynarodowej Konferencji Pracy przyjęto Deklarację Filadelfijską.

1973 - Powstał lewicowy Front Polisario, walczacy o niepoległość Sahary Zachodniej.

1981 - Socjalista François Mitterrand wygrał II turę wyborów prezydenckich we Francji zdobywając 52,2 % głosów.

1988 - Socjalista Michel Rocard został premierem Francji.

1994 - Nelson Mandela został pierwszym czarnoskórym prezydentem RPA.

2006 - Socjaldemokrata Giorgio Napolitano został prezydentem Włoch.


?
Lewica.pl na Facebooku