Kuba wyśle do Sierra Leone ponad 160 pracowników służby zdrowia, którzy będą pomagali w zwalczaniu epidemii eboli. Minister zdrowia Roberto Morales Ojeda zapowiedział, że pierwsza grupa lekarzy i pielęgniarzy wyruszy do Afryki w przyszłym miesiącu.

Kontyngent wsparcia, który uda się do Sierra Leone na pół roku, będzie się składał z lekarzy, pielęgniarzy, epidemiologów oraz specjalistów od chorób zakaźnych. Każda z tych osób pracowała już na kontynencie afrykańskim.

Inicjatywę pochwaliła szefowa Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Margaret Chan, podkreślając, że w znaczący sposób wpłynie to na zwalczanie epidemii gorączki krwotocznej. To największa z dotychczasowych pomoc lekarzy, pielęgniarzy i specjalistów - powiedziała i dodała, że Kuba jest znana z profesjonalizmu lekarzy i pielęgniarzy oraz chęci niesienia pomocy innym krajom.

Nasilenie się epidemii eboli w Afryce przekracza możliwości właściwego leczenia zarażonych. Od marca tego roku z powodu gorączki krwotocznej zmarło ponad 2300 osób.