System pomocy społecznej w Polsce i na świecie nie jest neutralny. Od lat działa w sposób, który wspiera tylko tych, którzy wpisują się w tradycyjny...
Ekwador, kraj o niezwykłym bogactwie przyrodniczym, ale równie dramatycznej historii politycznej – od krwawych zamachów stanu w XX wieku, przez...
Xawier Woliński: Prawicowa rewolucja kulturalna
Michał Peno: Gorzki posmak kultury - wszyscy jesteśmy włóczęgami
Adam Jaśkow: Skąd znowu ten Brecht
Piotr Sadzik: Odebranie prawicy monopolu na śmiech to kwestia życia i śmierci
Filip Ilkowski: Cały świat, sikorki i rewolucja pracownicza
Jarosław Klebaniuk: Jak pies
Przemysław Prekiel: Wielki budowniczy Radomia
Piotr Ikonowicz: Stawiają słuszną diagnozę, ale nie wyciągają z niej wniosków
Złożona została petycja do Urzędu Wojewódzkiego oraz rozdano około 250 ulotek informujących o negatywnym wpływie Dyrektywy na stan praw pracowniczych, konsumenckich i ekologicznych w Polsce i innych krajach Unii Europejskiej. Odczytano treść odezwy wystosowanej przez uczestników protestu "Stop Bolkestein" oraz informowano mieszkańców miasta o znaczeniu działań demaskujących nowe zagrożenia dla jednoczącej się Europy.
Równocześnie OZZ Inicjatywa Pracownicza oraz inni sygnatariusze Komitetu Pomocy i Obrony Represjonowanych Pracowników zaprosili wszystkich mieszkańców Łodzi do udziału w demonstracji, która odbędzie się 16 lutego w związku z nagminnym łamaniem praw pracowniczych w Polsce.
Pikieta miała przebieg spokojny. Jedynie przedstawiciele RACJI uznali, że jest to kolejna okazja do kolportażu tygodnika "Fakty i Mity", nie zwracając zupełnie uwagi na sens niniejszej akcji protestacyjnej.
W przesłanym liście łódzka RACJA PL informuje, że w kolportowanym numerze tygodnika "Fakty i Mity" wydrukowany był obszerny artykuł redaktora Adama Ciocha na temat szkodliwości Dyrektywy Bolkesteina, co było powodem kolportażu.
Ludwik Olczyk
Sebastian Glica
