Fatalne warunki mieszkaniowe w Polsce
[2006-04-11 02:55:08]
Raport ASM pokazuje, że warunki mieszkaniowe Polaków są wyraźnie gorsze w porównaniu z większością krajów Unii Europejskiej. Według Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2002 zasoby mieszkaniowe Polski wynosiły 12,5 mln mieszkań, czyli ok. 305 mieszkań na 1000 ludności (w 1990 r. 289). W większości krajów europejskich jest ok. 400 mieszkań na 1000 osób, a w Finlandii, Francji oraz Szwecji prawie 500. Agencja szacuje, że deficyt mieszkaniowy w Polsce wynosi obecnie ok. 1,6 mln. Zgodnie z raportem przeciętna liczba osób w polskim gospodarstwie domowym wynosi 2,84 i jest to jeden z najgorszych wskaźników w krajach Unii Europejskiej (w krajach skandynawskich ok. 2,20, w Niemczech 2,12). Polskie mieszkania należą również do najmniejszych w UE. Przeciętna powierzchnia użytkowa mieszkania wynosi 69 m². W żadnym z krajów Wspólnoty przeciętne mieszkanie nie jest mniejsze niż 75m², a w Danii i Luksemburgu przekracza 100 m². Polskie mieszkania są też bardzo kiepsko wyposażone. Zgodnie z raportem 35 proc. Polaków mieszka w warunkach złych lub bardzo złych. W 2002 roku w bardzo złych warunkach mieszkaniowych (bez instalacji wodociągowej, a na jeden pokój przypada 3 lub więcej osób) znajdowało się 12,2 proc. ludności. W "złych warunkach" (jest instalacja wodociągowa, a jeden pokój zajmowany jest przez 2 do 2,99 osoby), mieszkało 23,3 proc. mieszkańców naszego kraju. Tylko 8,6 proc. żyje w bardzo dobrym standardzie (dostęp do kompletnej instalacji sanitarnej, a na jedną izbę przypada mniej niż 1 osoba). Polskie mieszkania są też w bardzo złym stanie technicznym. Obecnie ponad 7,5 mln. mieszkań, czyli 60 proc., wymaga znaczących napraw, a ponad 10 proc. kompletnych remontów. Zgodnie z raportem najlepsze warunki mieszkaniowe panują w województwach mazowieckim, śląskim i łódzkim, natomiast najgorsze w warmińsko-mazurskim i podkarpackim. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
8 października:
1807 - W Londynie urodziła się Harriet Taylor, filozofka i feministka tzw. "pierwszej fali". Była współpracowniczką, a od 1851 żoną filozofa J.S. Milla, który gł. pod jej wpływem zaczął popierać postulaty feminizmu.
1919 - Zamach na jednego z liderów lewicowego USPD Hugona Hassego.
1976 - Oddano do użytku trasę Warszawa-Katowice (tzw. „gierkówkę”).
1982 - Olof Palme został po raz drugi premierem Szwecji.
1990 - 17 Palestyńczyków zginęło, a ponad 100 zostało rannych w starciach z izraelską policją na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie.
1992 - W Unkel zmarł Willy Brandt (właśc. Karl Herbert Frahm), polityk SPD, kanclerz RFN.
1999 - Londyński sąd magistracki orzekł, iż można wydać Pinocheta hiszpańskiemu wymiarowi sprawiedliwości.
2012 - Alberto Vaquina (FRELIMO) został premierem Mozambiku.
?