Ukraina gotowa do wyborów

[2006-03-25 19:25:32]

Jutro na Ukrainie odbędą się wybory parlamentarne i samorządowe. Sobota jest dniem ciszy przedwyborczej, kończącej blisko 4-miesięczną kampanię, która była najdroższą ze wszystkich prowadzonych dotąd w historii niepodległej Ukrainy. Z ulic niemal zupełnie zniknęły bardzo wcześniej liczne namioty w partyjnych barwach, ludzie rozdający ulotki i wymachujący flagami na długich kijach, skutery ciągnące wyborcze reklamy. Zaklejono też lub przynajmniej częściowo zdrapano większość billboardów.

W piątek wieczorem z orędziem do narodu wystąpił prezydent Wiktor Juszczenko, który wezwał do licznego głosowania w wyborach. Pomimo że jego wystąpienie utrzymane było zasadniczo w propaństwowej tonacji, nie zabrakło w nim uwag jawnie krytykujących kandydatów związanych z władzami w czasach rządów prezydenta Leonida Kuczmy. - Szkoda, że ci, którzy wczoraj manipulowali przy wyborach i poniżali ludność, wzywają dziś do zemsty - powiedział Juszczenko w swoim orędziu.

Wybory do Rady Najwyższej (Verhovna Rada) po raz pierwszy mają tak duże znaczenie, ponieważ wraz z reformą konstytucyjną, która zaczęła obowiązywać na początku br. Ukraina zmieniła swój system polityczny z prezydencko-parlamentarnego na parlametarno-prezydencki. Oznacza to, że prezydent Wiktor Juszczenko utraci znaczną część swoich uprawnień właśnie na rzecz nowo wybranej Rady. Jednocześnie zmieniono też ordynację wyborczą - obecnie jest ona w pełni proporcjonalna. Poprzednio połowę deputowanych wybierano systemem większościowym, co sprawiało, że w parlamencie zasiadało wielu lokalnych oligarchów, których stać było na sfinansowanie sobie kampanii we własnym okręgu wyborczym. Stabliności i obliczalności nowej Verhovnej Rady ma też sprzyjać zakaz zmiany przynależności partyjnej w trakcie kadencji (wydłużono ją z 4 do 5 lat).

W wyborach parlamentarych startuje 45 partii i ugrupowań. Trudno jednoznacznie wskazać, kto będzie zwyciezcą, ale pewne jest, że 3-procentowy próg wyborczy pokona tylko kilka ugrupowań. Ukraińskie prawo zakazuje publikowania wyników sondaży na 15 dni przed wyborami, dlatego ostatnie znane dane pochodzą sprzed dwóch tygodni. Według nich swoją reprezentację parlamentarną będą mieć:
- Partia Regionów Ukrainy byłego premiera Wiktora Janukowycza - ok. 30 proc. poparcia w sondażach,
- Nasza Ukraina związana z prezydentem Wiktorem Juszczenką - ok. 20 proc.,
- Blok byłej premier Julii Tymoszenko BJuT - ok. 20 proc.,
- Partia Socjalistyczna Ołeksandra Moroza - ok. 6 proc.,
- Blok Ludowy przewodniczącego Verhovnej Rady Wołodymyra Łytwyna - ok. 4 proc.,
- Partia Komunistyczna, której przewodzi Petro Symonenko - ok. 4 proc.

Na granicy progu wyborczego są Pora-PRP z Wiktorem Kliczko i Narodowa Opozycja Natalii Witrenko.

Chociaż ugrupowania, które popierały tzw. Pomarańczową Rewolucję są obecnie skłócone i startują w wyborach osobno, mają łącznie szansę zachować bardzo podobne poparcie, jakie dostał Juszczenko w powtórzonej drugiej turze wyborów prezydenckich w grudniu 2004 r. Odtworzenie "pomarańczowej koalicji" (Nasza Ukraina, BJuT, socjaliści i Pora-PRP) nie wydaje się jednak proste, a to może oznaczać próbę tworzenia rządu przez Partię Regionów. W ostatnich dniach miały miejsce gorączkowe konsultacje, w których brały udział niemal wszystkie siły polityczne i trudno w tej chwili wykluczyć jakąś formę "wielkiej koalicji". Niektórzy analitycy wskazują na zalety ewentualnego porozumienia między "pomarańczowymi" i "niebieskimi" (kolor dawnej kampanii Janukowycza), zdaniem innych najbardziej prawdopodobnym wariantem rozwoju sytuacji jest brak możliwości wyłonienia stabilnej większości rządowej i - co za tym idzie - szybkie rozpisanie nowych wyborów parlamentarnych.

Marek Tobolewski


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Zandberg w Bielsku-Białej!
Pomnik Reksia przy ul. 11 Listopada
10 maja (sobota), godz. 11:00
Zandberg w Tychach!
Tychy, Plac Baczyńskiego
10 maja (sobota), godz. 15:00
Zandberg w Katowicach!
Katowice, plac Miarki
10 maja (sobota), godz. 20:00
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona

Więcej ogłoszeń...


12 maja:

1834 - W Bernie w Szwajcarii powstała tajna organizacja postępowa "Młoda Polska"; jej założycielem był Joachim Lelewel.

1916 - W Dublinie został rozstrzelany James Connolly, czołowy działacz i teoretyk irlandzkiego ruchu socjalistycznego, przywódca powstania wielkanocnego.

1943 - Po upadku powstania w getcie warszawskim Szmul Zygielbojm, członek Rady Narodowej z ramienia żydowskiej socjalistycznej partii Bund, popełnił samobójstwo przez samospalenie w proteście przeciw bezczynności aliantów wobec ludobójstwa Żydów.

1949 - Urodziła się Elena Salgado, polityk hiszpańska, działaczka PSOE, w latach 2009-2011 pełniła funkcję wicepremiera oraz ministra finansów w rządzie José Zapatero.

1997 - W wyniku obrażeń odniesionych w wypadku samochodowym zmarł prof. Wacław Dec, ceniony ginekolog i położnik. Decyzją łódzkiego abp. Wł. Ziółka odmówiono odprawienia mszy i pochówku z udziałem księdza.

2008 - W Warszawie zmarła Irena Sendlerowa, działaczka społeczna związana z PPS, Sprawiedliwa wśród Narodów Świata.


?
Lewica.pl na Facebooku