Czarnecki: Co po kryzysie polskiej lewicy?

[2009-06-25 19:51:09]

Kryzys polskiej lewicy jest faktem. Od wyborów parlamentarnych z 2005 roku główny konflikt polityczny w Polsce rozgrywa się między dwiema partiami prawicowymi: Prawem i Sprawiedliwością i Platformą Obywatelską. Zmajoryzowały one scenę polityczną i zdominowały dyskurs medialny, sprawnie regulując obieg treści i problemów w nim się pojawiających. Instytucjonalna lewica o jeszcze jako takiej skali relewancji (SLD, SdPl, Unia Pracy) jest wobec tak ustrukturyzowanej debaty politycznej w Polsce wyraźnie bezradna.

Nie ulega też wątpliwości, że kryzys lewicy jest już faktem publicznie uprawomocnionym. Raz po raz, przy kolejnych próbach organizacji i dezorganizacji szyków przez SLD i innych partii o lekkich afiliacjach lewicowych, staje się on przedmiotem refleksji i analiz. Dyskusje te nie wydostają się jednak poza obieg międzypartyjny lub akwarium publicystycznego salonu. Nawet jeżeli fenomen relatywnego spadku znaczenia lewicy jest jako tako sensownie wyjaśniany, to nie wydaje się to motywować samych zainteresowanych do jakiegoś reformistycznego zrywu, który byłby czymś więcej niż odświeżeniem fasonu. Postaram się w niniejszym tekście przedstawić jedną z prób naukowego podejścia do tego tematu, podjętą przez zespół polskich politologów pod redakcją Łukasza Tomczaka, doktora politologii na Uniwersytecie Szczecińskim.

Publikacja nosi bardzo obiecujący tytuł: "Polska lewica u progu XXI wieku". Dopiero po przewróceniu strony tytułowej dowiadujemy się, że są to jedynie "wybrane aspekty", a nie próba głębszej analizy zagadnienia. Po przewróceniu kolejnej strony, dowiemy się też, że niniejsza publikacja jest dofinansowana przez Sojusz Lewicy Demokratycznej, co jednak w żaden sposób nie powinno uprzedzać czytelnika względem dalszej lektury. Po krótkim, dwustronicowym wstępie, w którym autorzy zarysowują problem szans i perspektyw dynamicznej i zmiennej polskiej lewicy, w której "zmiany nie następują w odosobnieniu, lecz są elementem tego wszystkiego, co dzieje się w wielkiej rodzinie partii lewicowych w Europie i na świecie", przechodzimy do właściwej części publikacji składającej się z sześciu artykułów naukowych.

Cztery fazy rozwoju polskiej lewicy

Pierwszy artykuł, autorstwa redaktora publikacji, zatytułowany jest: "Polska lewica – konsekwencje podziałów i konsolidacji". Stanowi on chronologiczną przebieżkę po przemianach lewej strony sceny politycznej po 1989 roku. Autor wyróżnia cztery fazy jej rozwoju: fazę budowy (1990-1997, pierwszą fazę konsolidacji (1998-2001), fazę rozproszenia (2001-2005), i ostatnią, trwającą na skutek rozbicia obozu i "sposobu rządzenia ugrupowań, przejmujących władzę po rządach lewicy", fazę drugiej konsolidacji (2005-). Analiza jest rzetelna i bardzo dobrze uźródłowiona, aczkolwiek koncentruje się jedynie na ewolucji instytucjonalnej lewicy głównego nurtu. Ponadto, zogniskowana jest wokół kolejnych wyborów parlamentarnych i prezydenckich, przedstawianych jako punkty zwrotne na drodze do kolejnych podziałów i konsolidacji. Autor niewiele miejsca poświęca reaktywacji Polskiej Partii Socjalistycznej i nie podejmuje refleksji nad przyczyną niepowodzenia lewicy historycznej na gruncie polskim. Niewiele dowiemy się też o relacjach partii ze związkami zawodowymi, które na całym świecie stanowią istotny komponent ruchów lewicowych. Mógłby to być bardzo ciekawy wątek, szczególnie jeśli zostałby powiązany z praktycznym rozbratem SLD (zarówno koalicji jak i później partii) z interesami świata pracy.

Jedynej partii genetycznie powiązanej ze związkiem zawodowym – Polskiej Partia Pracy – poświęcone zostają dwa akapity. Pierwszy w kontekście kandydatury Daniela Podrzyckiego na prezydenta RP. Tragicznie zmarły lider PPP jest przedstawiony jako osoba znana z "organizacji strajków, pikiet i manifestacji kierowanego przez siebie związku zawodowego "Sierpień 80", na których m.in. palono opony i kukły symbolizujące polityków" oraz jako potencjalny lider lewicy radykalnej. Autor w tych kilku zdaniach zdradza po pierwsze swoje uprzedzenie względem tradycyjnych form protestu ruchu pracowniczego, a po drugie nienajlepszą znajomość lewicy radykalnej w Polsce, wśród której osoba Pokrzyckiego budziła duże kontrowersje ze względu na rzekome faszyzujące skłonności, i nie miała przez to szansy stać się "polskim Besancenotem". O PPP autor pisze szerzej po raz drugi w kontekście zakwestionowania przez Bogusława Ziętka "lewicowości" Marka Borowskiego przed wyborami prezydenckimi 2005 roku. I ten wątek nie jest dalej rozwijany, a szkoda, gdyż choć pobieżna analiza zarzutów ideowych i merytorycznych wysuwanych przez lewicę "na lewo od SLD" mogłaby wiele wnieść do analizy przyczyn dezintegracji lewej strony sceny politycznej. Choć autor wspomina o odejściu SLD od ideałów lewicowych, uzasadniając to koniecznością odcięcia się od przeszłości, a potem strategicznym zwrotem w stronę retoryki pragmatyzmu i sprawności rządzenia, to nie uznaje tego faktu za kluczowy dla przyszłego losu formacji lewicowych głównego nurtu. W podsumowaniu wyraźnie zaznacza, że przyszłość lewicy zależy od chęci współpracy, swoistej zdolności integracyjnej, oraz od "stworzenia trafiającej do wyborców propozycji programowej". Są to konstatacje banalne i nie wynikające w żaden logiczny sposób z poprzedzającego podsumowanie wywodu.

Śmierć kliniczna SLD

Niedostatki pierwszego artykułu, skądinąd całkiem nadającego się na wstęp do ciągle oczekiwanej poważnej publikacji analizującej polską lewicę u progu XXI wieku, w pewnym stopniu rekompensuje następny artykuł, co mogło być zamysłem redaktora.

Waldemar Wojtasik poddaje analizie ewolucję programową SLD w latach 1991-2006. Trzeba przyznać, że jest to najlepsza część publikacji. Zasługuje na wyróżnienie bogaty, lecz zarazem precyzyjny język artykułu oraz przemyślana konstrukcja. W pierwszych dwóch rozdziałach autor opisuje proces krzepnięcia rozmytej orientacji polityczno-programowej SdRP i potem SLD, potem poświęca krótki fragment niektórym alternatywnym propozycjom ideowym, które pojawiły się na lewicy po 1989 roku, następnie przedstawia w usystematyzowany sposób generalne różnice między poglądami lewicowymi i prawicowymi. Na końcu wraca zaś do SLD jako głównej "lewicowej" siły politycznej, aby postawić hipotezę o stanie "śmierci klinicznej" tej partii, spowodowanej odcięciu się od lewicowych ideałów. Autor widzi szansę reaktywacji lewicy właśnie w powrocie do lewicowych korzeni ideowych. I tutaj jednak wniosek jest raczej intuicyjny, nie podparty materiałem empirycznym, który np. odzwierciedlałby aktualne poglądy Polaków na zagadnienia różnicujące poglądy lewicowe od prawicowych.

Historiografia bez diagnozy

Mimo, że nie jesteśmy jeszcze w połowie recenzowanej publikacji, to właściwie na tym należałoby poprzestać, gdyż następne cztery artykuły w żaden sposób nie odnoszą się do postawionego przez autorów we wstępie problemu. Dla porządku wypadałoby jednak wymienić, że Łukasz Danel analizuje kolejno programy 7 głównych partii lewicowych w Polsce (w tym Partii Demokratycznej – demokraci.pl) przez pryzmat wyrażonego w ich oficjalnych dokumentach programowych stosunku do Unii Europejskiej i wyzwań przed nią stojących, Robert Albierski szczegółowo przedstawia wyniki kolejnych wyborów centralnych na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce (najszczegółowiej przedstawiając wyniki lewicy, a jakże, głównego nurtu), Jacek Wojnicki wymienia perypetie polityczne socjaldemokratycznych partii Węgier, Słowenii, Czech, Słowacji, Rumunii i Bułgarii po 1989 roku (bez zapowiedzianego w tytule kontekstu polskiego), a Wojciech Ziętara omawia stosunek Międzynarodówki Socjalistycznej (nie tej trockistowskiej rzecz jasna) do wyłaniających się po 1989 roku w Europie Środkowo-Wschodniej socjaldemokratycznych partii politycznych.

Autorzy tych artykułów najwyraźniej są zwolennikami tezy, że "fakty mówią same za siebie", gdyż poza opisową analizą faktograficzną nie sposób znaleźć w nich jakichkolwiek diagnoz i hipotez dotyczących polskiej lewicy i jej szans i perspektyw w podejmowanych przez polskich naukowców/politologów kontekstach. Niemniej, trzeba przyznać, że mogą być one przyzwoitą bazą danych, szczególnie w połączeniu z aneksem w postaci dokumentów programowych SLD i LiD-u.

Wyrażona we wstępie nadzieja, że publikacja "Polska lewica u progu XXI wieku" "wpisze się w ogólną dyskusję na temat przyszłości polskiej lewicy", niestety najprawdopodobniej okaże się płonna, gdyż najzwyczajniej… nie podejmuje ona żadnej dyskusji. Zupełnie nie zauważa dyskursu lewicy zawiązującej się wokół nowych ruchów społecznych i środowisk intelektualnych, mających być może większą szansę na odrodzenie lewicy w Polsce niż cała obecna lewica partyjna razem wzięta.

"Polska lewica u progu XXI wieku. Wybrane aspekty", pod redakcją Łukasza Tomczaka, Wydawnictwo Marina, Wrocław 2008, 165 s.

Krzysztof Czarnecki


Recenzja ukazała się na portalu Politeja.pl (www.politeja.pl).

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



1 Maja - demonstracja z okazji Święta Ludzi Pracy!
Warszawa, rondo de Gaulle'a
1 maja (środa), godz. 11.00
Przyjdź na Weekend Antykapitalizmu 2024 – 24-26 maja w Warszawie
Warszawa, ul. Długa 29, I piętro, sala 116 (blisko stacji metra Ratusz)
24-26 maja
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca
Podpisz apel przeciwko wprowadzeniu klauzuli sumienia w aptekach
https://naszademokracja.pl/petitions/stop-bezprawnemu-ograniczaniu-dostepu-do-antykoncepcji-1

Więcej ogłoszeń...


27 kwietnia:

1848 - Francja zniosła niewolnictwo.

1937 - W Rzymie zmarł Antonio Gramsci, włoski działacz robotniczy, teoretyk marksizmu, filozof.

1956 - Sejm PRL przyjął ustawę o warunkach przerywania ciąży, liberalizującą przepisy aborcyjne.

1959 - Liu Szao-tsi zastąpił Mao Tse-tunga na stanowisku Przewodniczącego ChRL.

1968 - Na mocy przyjętego w październiku Abortion Act w Wielkiej Brytanii przerywanie ciąży stało się legalne.

1972 - W Bukareszcie zmarł Kwame Nkrumah, postępowy polityk afrykański, premier i prezydent Ghany, działacz ruchu panafrykańskiego, 1963 jeden z inicjatorów OJA, obalony przez wojsko.

1994 - Zakończyły się pierwsze wielorasowe wybory parlamentarne w RPA, w których zwyciężył Afrykański Kongres Narodowy Nelsona Mandeli, uzyskując 62,65% głosów


?
Lewica.pl na Facebooku