po spotkaniu w Kancelarii Prezydenta
2015-05-06 16:36:32
Wczoraj z grupą rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych byliśmy na spotkaniu w Kancelarii Prezydenta z Panią Minister Wóycicką od spraw społecznych. Choć spotkanie na tym etapie – co było do przewidzenia biorąc formalne kompetencje prezydenta – nie niesie bezpośrednich skutków, myślę, że warto było zawczasu uwrażliwić obóz prezydencki na problemy i oczekiwania środowiska oraz jego obiekcje względem procedowanego projektu zmian w świadczeniach opiekuńczych od których zależy ich sytuacja socjalna. Na dalszych etapie, kiedy projekt ewentualnie trafiłby do podpisu Prezydenta, warto by jego doradcy mieli świadomość tych kontrowersji. Poza tym teoretycznie także na wcześniejszych etapach obóz prezydencki może w ramach rozmów z rządem pewne uwagi podsuwać. Przedstawiciele środowiska nie tylko słownie przedstawili swój stosunek do sprawy, ale skierowali szereg pism własnych jak i innych pokrewnych środowisk ( np. postulaty rodziców niepełnosprawnych dzieci, którzy próbują godzić opiekę z pracą zawodową, a nie otrzymując z tego tytułu wsparcia ze strony państwa).

Jeśli chodzi o sprawy, które poruszyliśmy, znalazły się wśród nich tradycyjnie już: zastrzeżenia wobec różnicowania opiekunów ze względu na wiek podopiecznego, kryterium dochodowe, zwłaszcza na niskim poziomie, wykluczenie części opiekunów z jakiegokolwiek wsparcia z tytułu sprawowanej opieki, niepełna w opinii dużej części środowiska opiekunów osób dorosłych realizacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego jeśli chodzi o ochronę praw nabytych osób, którym niegdyś przyznano świadczenie pielęgnacyjne, a następnie utracili je w wyniku zmiany prawa. Postulowano także objęcie wsparciem wszystkich rzeczywistych opiekunów, a nie tylko tych na których ciąży obowiązek alimentacyjny, co wyklucza wiele poświęcających się osób z możliwości uzyskania pomocy, a także objęcie osób, które przekroczą kryterium dochodowe ubezpieczeniem zdrowotnym ( czego obecnie brakuje, mimo, że art.68 Konstytucji skłaniałby ku temu).
.
Pani Minister pytała także o stosunek środowiska do skalowania świadczeń według poziomu potrzeb opiekuńczych oraz zastosowania takich pomysłów odnośnie świadczeń jak koncepcja " złotówka za złotówkę". Co do drugiej propozycji odniesiono się raczej przychylnie, zaś jeśli chodzi o skalowanie wskazano, że głosy w środowisku są bardzo podzielone w tej materii. Przypomniano też że należy odróżnić wsparcie skierowane dla opiekuna od wsparcia dla podopiecznego, wobec którego bardziej uzasadnione wydawałoby skalowanie według stanu sprawności i potrzeb opiekuńczych. Jeśli zaś chodzi o opiekunów ich potrzeby bytowe są zasadniczo takie same, podobnie jak jednakowa jest rezygnacja z pracy lub jej brak ( tym bardziej że obecne prawo nie pozwala na godzenie świadczenia z pracą w jakimkolwiek wymiarze, co także podczas spotkania było podnoszone i kwestionowane co do słuszności). Wskazywano też na potrzebę rozwiązań także na innych polach systemu wsparcia.

Pani Minister powiedziała, że będzie przyglądać się pod względem konstytucyjności proponowanym przepisom jak i zmierzać do tego by różne glosy społeczne w ostatecznym kształcie projektu były uwzględnione.

W spotkaniu brali udział przedstawiciele Rodziców i Opiekunów ze stowarzyszenia Jeden Front, zajmująca się problemtyką niepełnosprawności i wykluczenia działaczka Polski Społecznej i reprezentanci opiekunów niepełnosprawnych osób dorosłych Marzena Kaczmarek i Jerzy Płókarz oraz moja osoba poproszona o reprezentowanie stowarzyszeń Nadzieja i Stop Wykluczeniom, których liderzy tego dnia protestowali na ulicach Warszawy wespół z demonstracją rodziców pod kierunkiem Stowarzyszenia „Mam Przyszłość” . Według mnie nie należy tych wydarzeń rozdzielać. Środowisko rodziców i opiekunów potrafi – i moim zdaniem nadal powinno – być przygotowane zarówno do negocjacji jak i do przypomnienia opinii publicznej o swoich nierozwiązanych problemach w formie protestów.

poprzedninastępny komentarze