
Rawik: Stommy portret Polaków
[2006-04-12 18:13:41]
Polskie media zamieniły się w kronikę kryminalną z przerywnikami w postaci nabożeństw na zmianę z imprezami „galowymi”, dlatego tkwię bardziej niż kiedykolwiek w lekturach. I właśnie spadła mi jak z nieba wspaniała książka profesora Ludwika Stommy pod znamiennym tytułem. Na czerwonej okładce fragment białego orła oraz końcówka pawiego pióra, na tylnej stronie okładki fragment, z którego nieco zacytuję: „Dopóki (...) nie odrzucimy przekonania, że jesteśmy wyłącznymi posiadaczami prawdy, dopóty pozostawać będziemy na rewindykacyjnych pozycjach: inni muszą nagiąć się do naszej wizji świata i swoją tożsamość dopasować do naszej. (...) Tymczasem inni też mają swoje mity i swoje prawdy. Zanim zaczniemy ich strofować, pouczać i żądać bicia się w piersi, spójrzmy przedtem krytycznie na własne dziejowe paradygmaty”.
Kilka lat temu pytałam Mirosława Żuławskiego, ojca Andrzeja, jaka jest Polska i Polacy, bo im dłużej tu żyję, tym mniej rozumiem. I choć pan Mirosław wyjaśnił mi cierpliwie skomplikowane położenie geograficzne kraju i wynikające stąd problemy oraz kompleksy, czas upłynął a ja chwilami tracę rozeznanie. Błyskotliwa, jak to u profesora Sorbony Ludwika Stommy praca, gęsto usiana cytatami i datami, odsłania wizerunek naszego narodu, bo jednak charakter narodowy istnieje, żeby nie wiem jak się przed tym bronić. Jerzy Giedroyc w wywiadzie rzece przed laty wspomniał o głupocie Polaków, aby po chwili stwierdzić, że o każdym narodzie można powiedzieć to samo. We wstępie swojej najnowszej książki Stomma pisze o mitach, które tworzy specyficzna wykładnia dziejów traktowana jako oczywista i jedynie prawdziwa. „ (...) Polska jest krajem normalnym tak w jasnych, jak i ciemnych stronach swojej przeszłości. Nie ma się czego wstydzić, ale nie ma też powodów do samouwielbienia czy zadęcia” (s. 5).
W 2004 roku ukazała się dość zabawna książka Richarda Hilla pt. „My, Europejczycy”, w której nie ma osobnego rozdziału o Polakach, znaleźć ich można w innym, zatytułowanym „Słowianie, kulturowy bigos”. Nic pochlebnego nie ma tu o rodakach. Czy wszyscy muszą nas lubić? O tym traktuje rozdział, który Ludwik Stomma poświęcił przyjaźni polsko-amerykańskiej, ale ta część narodu, która kocha USA na pewno nie czyta Stommy. I bardzo dobrze.
Głęboki i obszerny rozdział to „Polacy rozpijani, czyli uwaga, wróg podsuwa ci wódkę”. Tradycje w tej dziedzinie są przerażające, to samo dotyczy znęcania się nad dziećmi i żonami. Te obyczaje wywodzą się wprost z najliczniejszej niegdyś warstwy chłopskiej, o czym traktuje odrębny rozdział, gdzie również o przerażającej nędzy naszej wsi, o licznych kradzieżach spowodowanych biedą. Wszystko wskazuje na to, że polska wieś wróciła w tym względzie do swoich korzeni. Bieda, nędza i ciemnota panoszą się na dobre, miejsce szlachty zajęły nowe kasty dorobkiewiczów. Tylko czekać, jak duchowni znajdą się w parlamencie. Niewolnicza praca staje się normalna, niech się cieszą, że w ogóle jest. Szlachta mawiała, że chłop to cham i nie zasługuje na lepszy los. Na początku polskiej transformacji Janusz Korwin-Mikke stwierdził, że nieudacznicy sami są sobie winni. W Europie słyniemy z katolicyzmu, braku tolerancji, fatalnych dróg. Wiedziemy prym w ilości bezrobotnych.
Ludwik Stomma ukazuje hipokryzję naszych tradycji historycznych, z powstaniami włącznie i bohaterstwem. Smutny to obraz.
Ludwik Stomma, „Polskie złudzenia narodowe”, Wydawnictwo Sens, 2006.
Joanna Rawik
Tekst ukazał się w "Aneksie" - dodatku do "Trybuny" jako felieton z cyklu "Kocham świat".
|
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:
-
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
-
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
-
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
-
Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
-
Poszukuję
-
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
-
Historia Czerwona
-
Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
-
Szukam książki
-
Poszukuję książek
Więcej ogłoszeń...
24 czerwca:
1793 - Rewolucyjny Konwent uchwalił konstytucję Republiki Francuskiej gwarantującą po raz pierwszy w historii powszechne prawo wyborcze.
1821 - Wojska Simóna Bolívara zwyciężyły w bitwie o Carabobo, będącej ostatecznym rozstrzygnięciem wojny o niepodległość Wenezueli.
1901 - Otwarto pierwszą wystawę prac Pabla Picassa, hiszpańskiego malarza przez lata związanego z lewicą.
1902 - Urodziła się Lidia Ciołkoszowa, działaczka PPS, historyczka. Żona Adama Ciołkosza. Od 1979 przewodnicząca PPS na obczyźnie, od 1990 honorowa przewodniczaca PPS w kraju.
1905 - W Warszawie PPS zorganizowała powszechny strajk solidarności z robotnikami Łodzi.
1905 - Zmarł Kazimierz Kelles-Krauz, filozof, socjolog, publicysta, pedagog; działacz i teoretyk Związku Zagranicznego Socjalistów Polskich, później Polskiej Partii Socjalistycznej.
1944 - Na stacji kolejowej Ryczów k. Wadowic zginął w walce z Niemcami Adam Rysiewicz, sekretarz OKR (WRN) Kraków.
1945 - W Paryżu powstał Komitet Sekcji Odrodzonej PPS.
1957 - Tajni agenci dominikańskiego dyktatora Rafaela Trujillo przeprowadzili nieudany zamach na centrolewicowego prezydenta Wenezueli Rómulo Betancourta, co wywołało międzynarodowy skandal.
1960 - Patrice Lumumba został pierwszym premierem Demokratycznej Republiki Konga.
1961 - Urodziła się Rebecca Solnit, amerykańska eseistka, aktywistka i historyczka.
?