Ciszewski: Bojownicy klasy pracującej

[2006-11-10 00:49:58]

W Polsce literatura polityczna jest obecnie wielką rzadkością. Jeżeli już się ukazuje, to zwykle prezentowane są w niej ruchy będące na świeczniku. Wszelkie ideologie antykapitalistyczne są natomiast pomijane. W takiej sytuacji nawet umiarkowany keynsizm, czyli liczenie na to że państwo łaskawie zainterweniuje w gospodarkę i poprawi los klasy pracującej urastają do roli „skrajnego lewactwa”. Na szczęście czasami pojawiają się publikacje pokazujące alternatywę i poszerzające zakres wiadomości. Jedną z nich jest książka „Anarchosyndykalizm – strajki, powstania, rewolucje 1892-1990” wydana przez Federację Anarchistyczną Poznań, przy współpracy z Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Inicjatywa Pracownicza.

Stanowi ona zbiór artykułów zadających kłam obiegowym twierdzeniom, jakoby anarchizm był ideologią utopijną, nie mającą nic wspólnego z rzeczywistością. Stanowią one opis najważniejszych wydarzeń, związanych z rozwojem stosunkowo mało znanego w Polsce ruchu anarchosyndykalistycznego. Istotny jest przede wszystkim pierwszy z nich - „Anarchizm ery przemysłowej”, autorstwa Rafała Górskiego, stanowiący niejako wstęp do późniejszych bardziej szczegółowych rozważań. Górski rysuje w nim obraz kształtowania się idei antybiurokratycznego, wolnościowego ruchu związkowego, będącego niejako zaprzeczeniem tego co dzieje sie obecnie w organizacjach żartobliwie zwanych pracowniczymi. Opisuje również dyskusje, które wiązały sie z początkami zaangażowania anarchistów w ruch robotniczy, gdy część najbardziej rewolucyjnie nastawionych działaczy odrzucała to jako krok w kierunku reformizmu i naiwnie wierzyła miedzy innymi w akty terroru indywidualnego. Górski wprowadza również rozróżnienie miedzy rewolucyjnym syndykalizmem, a anarchosyndykalizmem. Podczas gdy ten pierwszy często godził się z istnieniem państwa i przyjmował wiele spośród marksistowskich dogmatów, drugi odrzucał współpracę z władzą i strukturami państwa, dążąc do całkowitego obalenia systemu. Pierwszy spośród tekstów opisuje też różne podejścia do głównej idei rewolucyjnego syndykalizm, czyli strajku generalnego, prezentowane przez francuską CGT, hiszpańskie CNT oraz argentyńską FORA (Regionalną Federację Robotników Argentyny).

W następnych artykułach otrzymujemy natomiast sporą dawkę wiedzy o anarchosyndykalizmie, poczynając od działań francuskiej Powszechnej Konfederacji Pracy (CGT) na przełomie XIX i XX wieku, a kończąc na strajku tramwajarzy w Melbourne w roku 1990. Wśród tematów znajdziemy poruszane już w literaturze lewicowej, takie jak kwestia rewolucji hiszpańskiej 1936 roku i organizowania w jej trakcie kolektywów wiejskich oraz fabrycznych, jak i zupełnie nowe nawet dla czytelnika znającego historie ruchów rewolucyjnych, takie jak argentyński ruch anarchosyndykalistyczny z początków XX wieku, czy represje wobec amerykańskiej lewicy podczas Pierwszej Wojny Światowej.

Teksty obalają też wiele narosłych z biegiem lat mitów. „Kronsztad 1917” autorstwa rosyjskiego anarchisty Efrima Jarczuka pokazuje jak zaraz po rewolucji październikowej bolszewicy starali się niszczyć wszelką rewolucyjną alternatywę wobec ich partii. „Czarne flagi nad kopalnią w Czeremchowi” Igora Posziwałowa to natomiast opis walki robotników ze wschodniej Syberii przeciwko caratowi, a później „dyktaturze proletariatu”, która już wkrótce po roku 1917 okazała się dyktaturą nad proletariatem i sposobem na zgniecenie samorządności pracowniczej. Wreszcie „Autonomiczna kolonia przemysłowa Kuzbas” Anatolija Sztyrbula, opowiadający historię syberyjskich przedsiębiorstw, których zarządzaniem w roku 1921 zajęli sie koloniści ze Stanów Zjednoczonych – w większości anarchosyndykaliści ze związku zawodowego Pracownicy Przemysłowi Śwata (IWW) i komuniści. Podane w nim fakty dotyczące ich wydajności obalają mit zwolenników bolszewizmu, jakoby podporządkowanie przemysłu państwu było po rewolucji konieczne ze względów ekonomicznych.

Tekst pokazuje również w jak cyniczny sposób komuniści doprowadzili do zniszczenia w roku 1926 wzorcowego przykładu skutecznego zarządzania przedsiębiorstwem przez samych robotników, tylko po to aby przykład ten nie przekonał klasy pracującej że może się obyć bez biurokracji państwowej.

Mit nieskutecznego społecznego zarządzania obala także artykuł o sytuacji transportu w Barcelonie po rewolucji 1936 roku, gdzie udało się anarchistom znacząco poprawić jakość świadczonych usług w porównaniu z tymi panującymi pod rządami kapitalistów.

Wiele ciekawych informacji znajdą w książce również czytelnicy zainteresowani kwestiami obyczajowymi. Artykuł „Robotniczy ruch reform seksualnych w Republice Weimarskiej” Dieter'a Nielsen'a pokazuje jak na bazie klasowej wokół anarchosyndykalistycznego Związku Wolnych Robotników Niemiec (FAUD) w dwudziestoleciu międzywojennym powstawał ruch obrony praw kobiet. Tekst Sary Bassave „Kobieca utopia w Hiszpanii” to natomiast historia organizacji Wolne Kobiety (Mujeres Libres) łączącej walkę o równość płci z klasowym, rewolucyjnym programem, a także udziałem w walkach rewolucyjnych.

Obowiązkowa dla każdego miłośnika historii jest natomiast lektura najdłuższego spośród zamieszczonych tekstów „Oddziały bojowe syndykalistów polskich podczas okupacji hitlerowskiej” autorstwa wspomnianego już Rafała Górskiego oraz Michała Przyborowskiego, prezentującego nieznane szerzej lewicowe organizacje konspiracyjne, skazane na zapomnienie przez oficjalną historiografie uznającą tylko „dobre” AK oraz NSZ i „złą” Armie Ludową.

Mylił by się jednak ten, kto potraktowałby „Anarchosyndykalizm...” jako jedynie opracowanie historyczne. Ostatnie dwa teksty dotyczą strajków stoczniowców w hiszpańskim Puerto Real z roku 1986 oraz tramwajarzy z Melbourne z roku 1990. Dowodzą one że mimo upływu lat organizacje anarchosyndykalistyczne nadal istnieją i są w stanie zaproponować robotnikom więcej niż niemrawe i zbiurokratyzowane wielkie centrale związkowe. Artykuły te powinny być przymusową lekturą dla tych, którzy wierzą w możliwość wykorzystania struktur dużych związków zawodowych do walki. Wartało by polecić je również biurokratom związkowym, aby zmienili swoje podejście, tych jednak przekonuje raczej ich interes polityczny, a nie nawet najbardziej sensowne argumenty i przykłady.

W zasadzie jedynym mankamentem książki jest jej objętość. 227 stron to za mało aby dokładnie opowiedzieć historię walk anarchosyndykalistów, przez co wydawcy musieli potraktować temat bardzo wybiórczo. Pozycja ta jest jednak lekturą obowiązkową dla tych, dla których ruch pracowniczy to coś więcej niż kilka komunałów lub wiara w marksistowsko-leninowskie dogmaty albo zbawczą rolę państwowej interwencji i odgórnych zmian nadawanych łaskawie przez elity.

Anarchosyndykalizm. Strajki, powstania, rewolucje 1892-1990, red. Rafał Górski, Wydawnictwo: Inicjatywa Pracownicza - Poznań, Poznań – Kraków 2006, 227 str. A5, oprawa miękka lakierowana, ISBN 83-923977-2-X.

Piotr Ciszewski


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



76 LAT KATASTROFY - ZATRZYMAĆ LUDOBÓJSTWO W STREFIE GAZY!
Warszawa, plac Zamkowy
12 maja (niedziela), godz. 13.00
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Przyjdź na Weekend Antykapitalizmu 2024 – 24-26 maja w Warszawie
Warszawa, ul. Długa 29, I piętro, sala 116 (blisko stacji metra Ratusz)
24-26 maja
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


11 maja:

1902 - Urodził się Alexandre Kojève, właśc. Aleksandr Kożewnikow, francuski filozof pochodzenia rosyjskiego, którego seminarium o Heglu ukształtowało kolejne pokolenia lewicujących, francuskich filozofów.

1914 - Zmarł Daniel De Leon, amerykański działacz socjalistyczny.

1919 - Zjazd spółdzielni robotniczych w Warszawie powołał Związek Robotniczych Stowarzyszeń Spółdzielczych.

1930 - Wybory do Sejmu Śląskiego II kadencji; sukces ugrupowań niemieckich; PPS - 4 mandaty, komuniści - 2.

1967 - W Grecji Andreas Papandreu został uwięziony przez reżim czarnych pułkowników.

1983 - Odbył się "dzień narodowego protestu" w Chile – pokojowa demonstracja przeciw reżimowi wojskowemu gen. Augusto Pinocheta i na rzecz swobód obywatelskich.

2007 - Trybunał Konstytucyjny orzekł o częściowej niekonstytucyjności ustawy lustracyjnej opracowanej przez PiS.

2019 - Na YouTube odbyła się premiera filmu dokumentalnego Tylko nie mów nikomu w reżyserii Tomasza Sekielskiego


?
Lewica.pl na Facebooku