Rzepecki, Syska: Lewica kontra Lewiatan

[2008-03-04 11:18:38]

Na konferencji prasowej 18 lutego br. Janusz Palikot przedstawił dotychczasowy dorobek sejmowej komisji "Przyjazne państwo". Przypomnijmy, że celem tego ciała jest przygotowanie zmian w polskim prawie, które likwidowałyby biurokratyczne absurdy stanowiące bariery dla rozwoju przedsiębiorczości w naszym kraju. Któż by nie chciał, aby ograniczyć biurokrację, uprościć i skrócić procedury oraz pozbyć się ewidentnych bubli prawnych? Jasne, że wszyscy. Stąd niemal powszechne poparcie dla idei Palikota, którego jeden z posłów LiD nazwał nawet "sumieniem Platformy Obywatelskiej". Szkoda, że ów polityk opozycji zasiadający w komisji "Przyjazne państwo" nie dostrzega, że pod płaszczykiem walki z biurokracją próbuje się dokonać zmian w Kodeksie pracy, które osłabiają pozycję pracowników.

W poprzedniej kadencji Sejmu podobną taktykę ustawodawczą stosował PiS, tworząc komisję "Solidarne państwo". Do owej superkomisji spływały projekty dotyczące rozmaitych dziedzin życia. Chodziło o to, aby bez pogłębionej dyskusji (trudno, aby posłowie zasiadający w tym gremium mieli specjalistyczną wiedzę w kilku obszarach, np. edukacji, gospodarki, spraw społecznych, ochrony zdrowia itd.)przyjmować konkretne rozwiązania. Dziś z tego wybiegu korzysta PO.

W opublikowanej na łamach "Dziennika" (19 lutego br.) liście postulatów komisji Palikota pierwsze miejsce zajmuje pomysł likwidacji urlopu na żądanie. Janusz Palikot we wcześniejszych wypowiedziach nie ukrywał, że w swych działaniach kieruje się sugestiami środowisk pracodawców. Wspomnijmy więc, że PKPP "Lewiatan" wydała ostatnio obszerną broszurę pt. "Czarna lista barier". Spośród zawartych w niej postulatów najwięcej miejsca zajmują te dotyczące liberalizacji Kodeksu pracy (m.in. osłabienie pozycji pracownika przy rozwiązywaniu umowy, ograniczenie obowiązków pracodawców w zakresie BHP i badań lekarskich, większa możliwość zawieszania stosowania przepisów KP itp.itd.).

Przyjrzyjmy się zatem niektórym żądaniom pracodawców, które mogą liczyć na realizację w bieżącej kadencji parlamentu.

"LEWIATAN": zlikwidować urlopy na żądanie.

Art. 167 Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu - kodeksowa definicja tzw. urlopu na żądanie. Ustawodawca wprowadzając ten zapis umożliwił pracownikowi, w nagłych i nieprzewidzianych sytuacjach, skorzystać z prawa do urlopu wypoczynkowego. Większość komentujących wprowadzenie tego zapisu cynicznie zwraca uwagę na fakt, że właściwie niewiadomo jaki cel przyświecał ustawodawcy w tej sprawie. Otóż Lewiatan nie wspomina o tym, ze urlop na żądanie to jedyna instytucja w kodeksie pracy, która przywraca władztwo nad urlopem wypoczynkowym pracownikowi. Albowiem "tradycyjny" urlop wypoczynkowy znajduje się w faktycznej dyspozycji pracodawcy, który decyduje (w majestacie prawa) o udzieleniu pracownikowi urlopu jedynie po wysłuchaniu jego wniosku w tej sprawie. Należy nadmienić, że wniosku tego w ogóle nie musi uwzględnić. Lewiatan argumentując postulat uchylenia tego przepisu wspomina o nadużywaniu tego prawa przez pracowników. Otóż przypominamy, że urlop na żądanie to zaledwie 4 dni w blisko 300 dniowym roku pracy. Nadużywanie tego prawa stanowi jedynie marginalny przypadek. A powoływanie się Lewiatana na casus protestu celników jest oczywiście chybiony, ponieważ to jedna z niewielu grup zawodowych, której ustawowo zakazano strajku.

Należy przyznać, że instytucja urlopu na żądanie ma poważną lukę prawną, która bywa nadużywana przez pracodawców, co oczywiście Lewiatan przemilczał w swoim komunikacie. Otóż zastosowanie urlopu na żądanie nie wyłącza zastosowania przez pracodawcę dyspozycji art. 167 kodeksu pracy pracodawca może odwołać pracownika z takiego urlopu. Oczywiście w praktyce jest to nieco utrudnione, ale jednak możliwe i stosowane. Zatem demonizowanie przez Lewiatan tego uprawnienia pracowników stoi w sprzeczności z obowiązującymi w tej materii przepisami prawa, która powoduje, że żądanie urlopu staje się wciąż błaganiem o wypoczynek. Za niecelowe uważamy też wszelkie próby ograniczania tego prawa poprzez chociażby konieczność uzasadniania tego urlopu czy obowiązek powiadomienia pracodawcy w ciągu określonego czasu. Katalog problemów i spraw, powodem których jest urlop na żądanie, jest tak szeroki, że wszelkie regulacje mogłyby doprowadzić do poważnego zakłócenia tego prawa. Uważamy, że należy dokonać takiej nowelizacji Kodeksu pracy, która w kwestii urlopu na żądanie wyłączy możliwość odwołania pracownika z urlopu uzyskanego w tym trybie.

"LEWIATAN": nie wliczać czasu nauki do wymiaru urlopu.

Lewiatan postuluje usunięcie z kodeksu pracy Art. 155, który stanowi:
"§ 1. Do okresu pracy, od którego zależy wymiar urlopu, wlicza się z tytułu ukończenia:
1) zasadniczej lub innej równorzędnej szkoły zawodowej - przewidziany programem nauczania czas trwania nauki, nie więcej jednak niż 3 lata,
2) średniej szkoły zawodowej - przewidziany programem nauczania czas trwania nauki, nie więcej jednak niż 5 lat,
3) średniej szkoły zawodowej dla absolwentów zasadniczych (równorzędnych) szkół zawodowych - 5 lat,
4) średniej szkoły ogólnokształcącej - 4 lata,
5) szkoły policealnej - 6 lat,
6) szkoły wyższej - 8 lat.
Okresy nauki, o których mowa w pkt 1-6, nie podlegają sumowaniu."

Wydaje się, że pracodawcy nie dostrzegają oczywistych motywacji ustawodawcy. Czas nauki to etap przygotowania człowieka wkraczającego w dorosłe życie. Dzisiejszy świat jest skonstruowany w ten sposób, że dorosłe życie oznacza podjęcie pracy. Okres aktywności zawodowej rozpoczyna się pomiędzy 18 a 26 rokiem życia. Niedostrzeganie przez pracodawców faktu przygotowania teoretycznego i praktycznego młodego człowieka do pracy jest niepojęte i niezrozumiałe. Wprowadzenie postulatu Lewiatana spowoduje nie tylko, że młody pracownik będzie musiał pracować 10 lat by uzyskać urlop w wymiarze 26 dni, a nie jak do tej pory pracownik z wyższym wykształceniem 2 lata a ze średnim 5 lat. Oczywiście oznacza to zmniejszenie kosztów pracy dla pracodawcy, lecz dla młodego pracownika krótszy wypoczynek.

Szkoda, że eksperci Lewiatana nie znają powszechnie dostępnych publikacji na temat wpływu wypoczynku na wydajność pracownika. Naszym zdaniem jest jeszcze jedno niebezpieczeństwo stojące za takim postulatem. Lewiatan postulując tę nowelę, zdaje się nawoływać "im wcześniej rozpoczniesz karierę zawodową, tym szybciej otrzymasz wyższy urlop". Zniechęcanie do edukacji przy poważnych trudnościach na rynku pracy z pozyskaniem pracownika, zdaje się być główną motywacja Lewiatana stojącą za tą propozycją. Nawet młody niewykwalifikowany pracownik potrzebuje zaledwie kilku miesięcy na zapoznanie się z obowiązkami. W liberalnej gospodarce rynkowej nastawionej na zysk, nikogo nie interesują takie wartości jak edukacja, młodość czy proces wychowawczy.

"LEWIATAN": karać za porzucenie pracy.

Lewiatan docenił PRL-owską myśl prawniczą i postuluje przywrócenie uchylonych w 1996 roku przepisów mówiących o porzuceniu pracy. Należy zwrócić uwagę, że uchylone art. 64 i 65 budziły szereg wątpliwości i konfliktów na tle rozwiązania stosunku pracy. Nie tylko powodowały że porzucenie pracy przez pracownika powoduje automatycznie wygaśnięcie umowy o pracę. Ale zawierały kontrowersyjną definicję porzucenia: za porzucenie pracy uważa się samowolne uchylenie się pracownika od wykonywania pracy; za porzucenie pracy uważa się również niestawienie się do pracy bez zawiadomienia zakładu pracy we właściwym terminie o przyczynie nieobecności. Zapisy te były wielokrotnie nadużywane przez pracodawców, którzy chcieli pozbyć się pracownika. Swoisty automatyzm zakończenia stosunku pracy powodował, że co prawda pracownik mógł dochodzić swoich praw przed sądem, ale po pierwsze robił to już jako bezrobotny, a po drugie świadomość dochodzenia swoich praw przed sądem posiada niewielki odsetek pracowników.

To tylko trzy z całego katalogu propozycji zmian w prawie pracy postulowanych przez organizację Henryki Bochniarz. Większość z nich zmierza do osłabienia pozycji pracownika. I to w sytuacji, gdzie od lat - na co wskazują coroczne sprawozdania Głównego Inspektora Pracy - prawa pracownicze są nagminne łamane, zaś łamiący prawo pracodawcy często pozostają bezkarni.

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" za swoje główne cele uważa:

"- niższe i prostsze podatki,

- niższe koszty pracy,

liberalizacja prawa pracy."

Trzeba przyznać, że ta najbardziej roszczeniowa grupa społeczna przez ostatnie kilkanaście lat wykazała się sporą skutecznością w realizacji swoich celów. Dziś przystępuje do kolejnej antypracowniczej ofensywy. W ramach inicjatywy LiD Nowy Nurt przygotowujemy własne rozwiązania w obszarze prawa pracy, które wzmacniałyby pozycję pracowników. Dziś jednak najważniejsza jest społeczna mobilizacja przeciwko neoliberalnym projektom "Lewiatana" i PO.

Marcin Rzepecki
Michał Syska


Autorzy są członkami władz Socjaldemokracji Polskiej oraz współzałożycielami inicjatywy LiD Nowy Nurt.

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



76 LAT KATASTROFY - ZATRZYMAĆ LUDOBÓJSTWO W STREFIE GAZY!
Warszawa, plac Zamkowy
12 maja (niedziela), godz. 13.00
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Przyjdź na Weekend Antykapitalizmu 2024 – 24-26 maja w Warszawie
Warszawa, ul. Długa 29, I piętro, sala 116 (blisko stacji metra Ratusz)
24-26 maja
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


18 maja:

1872 - Urodził się Bertrand Russel, angielski filozof i działacz społeczny.

1895 - Urodził się Augusto Sandino, nikaraguański przywódca partyzancki.

1931 - Jednodniowy strajk 35 tysięcy górników z Zagłębia Dąbrowskiego zwiazany z zapowiedzią obniżki płac o 15 proc., w wyniku strajku obniżkę cofnięto.

1974 - Ukończono budowę najwyższego w świecie masztu radiowego w Gąbinie.

1980 - W południowokoreańskim Kwangju doszło do masakry studentów protestujących przeciwko dyktaturze generała Chun Doo-hwana.

1995 - W Nikaragui powstała lewicowa partia polityczna Movimiento Renovador Sandinista (MRS).

2006 - Parlament Nepalu proklamował laickość kraju.


?
Lewica.pl na Facebooku