Nowa Zelandia: Kolejna porażka Partii Pracy
[2017-09-24 22:37:18]
![]() Rządząca, centroprawicowa Partia Narodowa (NP) wygrała sobotnie wybory parlamentarne, wyprzedzając opozycyjną centrolewicową Partię Pracy (LP) o ponad 10 punktów procentowych. Rezultaty wyborów przekazane przez Komisję Wyborczą to 46,03 proc. dla Partii Narodowej i 35,79 proc. dla Partii Pracy. Nacjonaliści z partii Najpierw Nowa Zelandia (NZF) to 7,51 proc., a Zielonych - 5,8 proc. Premier Bill English zapowiada podjęcie rozmów koalicyjnych z NZF. Jednak w przededniu wyborów lider NZF Winston Peters odmawiał zdeklarowania się, kogo jego partia poprze po wyborach. Nacjonaliści rządzili już zarówno z Partią Narodową, jak i z Partią Pracy. Teoretycznie możliwa, choć raczej mało prawdopodobna, jest koalicja LP, NZF i Zielonych. Rozczarowania nie kryła liderka Partii Pracy, 37-letnia Jacinda Ardern, która objęła to stanowisko 1 sierpnia. Sierpniowe sondaże dawały jeszcze laburzystom przewagę nad Partią Narodową. Komentatorzy podkreślali, że dało się wtedy wyczuć bardzo duży optymizm. Później tendencja jednak się odwróciła. Ostatni raz Partii Pracy udało się wygrać wybory w 2005 roku. Drastyczny spadek poparcia - prawie o połowę - zanotowali Zieloni, którzy 3 lata temu zadziwili wszystkich znakomitym wynikiem 10,7 proc. W nowozelandzkim parlamencie zasiada 120 deputowanych. Wstępne, jeszcze nieoficjalne wyniki sobotnich wyborów dają Partii Narodowej 58 mandatów (2 mniej), Partii Pracy - 45 (o 13 więcej) , NZF - 9 (2 mniej), Zielonym - 7 (o 7 mniej) oraz jeden mandat liberałom z ACT. Oficjalne wyniki mają zostać ogłoszone dopiero 7 października. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Zandberg w Bielsku-Białej!
- Pomnik Reksia przy ul. 11 Listopada
- 10 maja (sobota), godz. 11:00
- Zandberg w Tychach!
- Tychy, Plac Baczyńskiego
- 10 maja (sobota), godz. 15:00
- Zandberg w Katowicach!
- Katowice, plac Miarki
- 10 maja (sobota), godz. 20:00
- Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
10 maja:
1920 - Rozpoczął się strajk powszechny na Górnym Śląsku.
1931 - Lewicowy republikanin Manuel Azaña został premierem hiszpańskiego rządu.
1935 - Rada Naczelna PPS uznając obowiązywanie tzw. paktu o nieagresji z KPP uznaje, że współpraca pozytywna z komunistami jest niemożliwa.
1936 - Manuel Azaña wybrany na prezydenta Republiki Hiszpańskiej.
1943 - Grupa Specjalna Armii Ludowej przeprowadziła zamach na Bar Podlaski w Warszawie, w wyniku którego zginęło 6 Niemców, a kilkunastu zostało rannych.
1944 - W Filadelfii na XXVI Międzynarodowej Konferencji Pracy przyjęto Deklarację Filadelfijską.
1973 - Powstał lewicowy Front Polisario, walczacy o niepoległość Sahary Zachodniej.
1981 - Socjalista François Mitterrand wygrał II turę wyborów prezydenckich we Francji zdobywając 52,2 % głosów.
1988 - Socjalista Michel Rocard został premierem Francji.
1994 - Nelson Mandela został pierwszym czarnoskórym prezydentem RPA.
2006 - Socjaldemokrata Giorgio Napolitano został prezydentem Włoch.
?