Warszawa: Kalisz stchórzył?

[2006-03-08 00:10:47]

W debacie "Kwaśniewski - Judasz czy Mojżesz lewicy" organizowanej przez środowisko "Impulsu" miał wziąć udział Ryszard Kalisz z SLD. Na kilka godzin przed debatą wycofał się jednak ze spotkania. Jest to kolejny przypadek gdy politycy Sojuszu uciekają przed debatą. Poprzednio w spotkaniu organizowanym przez środowisko "Impulsu" tłumacząc się chorobą nie wziął udziału inny polityk SLD Grzegorz Napieralski

Na spotkaniu jako krytyk polityki Aleksandra Kwaśniewskiego wystąpił Filip Ilkowski z Pracowniczej Demokracji i Inicjatywy Stop Wojnie. Powiedział on, że Kwaśniewski był prezydentem trzymającym się z bogatymi. Podkreślił też jego udział w napaści na Irak oraz serwilizm wobec USA. Stwierdził że nawet w dziedzinie światopoglądowej, która była zdawałoby się najłatwiejsza Kwaśniewski upodobnił się do prawicy.

Wobec nieobecności przedstawiciela drugiej strony dyskusji obrony byłego prezydenta podjął się redaktor "Impulsu" Krzysztof Pilawski, który powiedział, że jest on sprawnym politykiem, który poprowadził lewicę do zwycięstwa w wyborach 1993 roku, a w roku 1995 podczas kampanii prezydenckiej skutecznie stawił czoło prawicowym bojówkom.

Po wystąpieniu stron odbyła się debata. Większość wypowiadających się krytycznie oceniła postać Kwaśniewskiego jako sojusznika neoliberałów. Jego obrońcy próbowali argumentować, że był on sprawnym politykiem. Jeden z nich stwierdził, że "żaden prezydent nie będzie prezydentem ludzi biednych", co wywołało rozbawienie na sali. Inny stwierdził wprost że jego idolem jest nie Kwaśniewski, ale Wojciech Jaruzelski.
Postawę Kalisza trudno nazwać inaczej jak tchórzostwem. Podobnie jak reszta SLD kieruje się on zapewne dewizą, że nie będzie brał udziału w niewygodnych debatach.

Poziom występujących podczas spotkania obrońców Kwaśniewskiego okazał się natomiast żenujący. Pokazali, że są ludźmi intelektualnie zacofanymi, nie umiejącymi nawet podawać rzeczowych argumentów, a jedynie krzyczeć i przeszkadzać. Możliwe, iż nie zdawali sobie sprawy, że debata polega na prezentacji odmiennych argumentów obu stron, a nie peanach na cześć pierwszego sekretarza.

Piotr Ciszewski


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



1 Maja - demonstracja z okazji Święta Ludzi Pracy!
Warszawa, rondo de Gaulle'a
1 maja (środa), godz. 11.00
Przyjdź na Weekend Antykapitalizmu 2024 – 24-26 maja w Warszawie
Warszawa, ul. Długa 29, I piętro, sala 116 (blisko stacji metra Ratusz)
24-26 maja
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca
Podpisz apel przeciwko wprowadzeniu klauzuli sumienia w aptekach
https://naszademokracja.pl/petitions/stop-bezprawnemu-ograniczaniu-dostepu-do-antykoncepcji-1

Więcej ogłoszeń...


4 maja:

1886 - Masakra robotników na Haymarket Square w Chicago.

1915 - W Krakowie urodził się Lucjan Motyka, działacz OMTUR i PPS.

1930 - Brytyjczycy aresztowali Mahatmę Gandhiego.

1938 - W Berlinie zmarł Carl von Ossietzky, niemiecki dziennikarz, pisarz i pacyfista, laureat Pokojowej Nagrody Nobla w roku 1936.

1939 - Urodził się Amos Oz, pisarz izraelski, zwolennik izraelsko-palestyńskiego pojednania, współzałożyciel lewicowej organizacji Szalom Achszaw (Pokój Teraz).

1969 - Francuska Sekcja Międzynarodówki Robotniczej (SFIO) przekształciła się w Partię Socjalistyczną (PS).

1970 - Masakra na uniwersytecie w Kent (Ohio): Gwardia Narodowa zastrzeliła 4 i zraniła 9 studentów protestujących przeciwko wojnie wietnamskiej.

1980 - W Lublanie zmarł Josip Broz-Tito.

1994 - Premier Izraela I. Rabin i przewodniczacy OWP J. Arafat podpisali porozumienie o ograniczonej autonomii palestyńskiej w Strefie Gazy i Jerychu.

2000 - Ken Livingstone został pierwszym burmistrzem Londynu.

2005 - W Manili zmarł Luis Taruc, filipiński działacz komunistyczny.


?
Lewica.pl na Facebooku