Pięć zdziwek z Latarnika
2011-10-04 19:38:43

W „Latarniku Wyborczym”, poza pewną dawką przewidywalności, napotkać można kilka zdziwek, mniejszych i większych. O tych zdziwkach właśnie traktuje ten tekst.


„Latarnik Wyborczy” to strona internetowa, która po ustosunkowaniu się do 20 twierdzeń proponuje ci partię o najbardziej zbliżonych poglądach. Oferuje też możliwość sprawdzenia, jak do tych twierdzeń ustosunkowywały się wszystkie partie – a niektóre odpowiedzi były doprawdy dziwaczne.

Oczywiście, Tusk ani Pawlak nie wypełniali kwestionariusza sami, tylko zlecili to jakiemuś drugorzędnemu działaczowi. Dzięki temu jednak uzyskujemy obraz w pewnym sensie szczerszy, niż gdyby płynął z ust samego Kaczyńskiego czy Napieralskiego – bo wypływa on prosto spod palców szeregowego członka partii.

Nie przedłużajmy, przejdźmy do zdziwek!



Zdziwko 1.
Najbogatsi Polacy powinni płacić wyższe podatki niż obecnie.
PiS i PO: Nie, Palikot: Raczej nie, PSL i SLD: Raczej tak*

Żadna partia nie zgadza się zdecydowanie. To jest jakaś granda! W społeczeństwie, w którym bogata mniejszość ciągle się bogaci, a biedna większość nie bardzo, wydawałoby się, że spośród pięciu największych partii chociaż jedna opowie się jednoznacznie za zwiększeniem podatków dla najbogatszych, szczególnie w czasach pustek budżetowych!
Co więcej, to właśnie dwie największe partie - PO i PiS – są najbardziej przeciwne zwiększaniu podatków dla najbogatszych, a PiS, które tyle mówi o sprawiedliwości społecznej itp. chwali się nawet, że za swoich rządów obniżyło podatki.
PO dodaje, że zamiast zwiększania podatków będą „upraszczać przepisy dotyczące płacenia podatków”. Domyślamy się, że chodzi o znoszenie różnego rodzaju ulg, co może w praktyce oznaczać, że podatki owszem, wzrosną, ale dla najbiedniejszych.



Zdziwko 2.
Polskie prawo powinno całkowicie zakazywać aborcji.

PIS: Tak, PSL i SLD: Raczej nie, PO i RP: Nie

No i zdziwko. Dlaczego SLD nie protestuje kategorycznie? Skąd się wzięło to „raczej”? Czyżby niektórzy posłowie SLD jednak marzyli o całkowitym zakazie aborcji? Dziwne, że przecież konserwatywne PO jest tutaj jednoznaczne, a SLD umiejscawia się koło PSL-u. Może (chciałbym tak sądzić) osoba wypełniająca kwestionariusz SLD po prostu nie zrozumiała pytania?



Zdziwko 3.
„Rząd powinien kategorycznie żądać zrównania dopłat bezpośrednich dla rolników polskich z dopłatami rolników z zachodniej Europy.”

PO, PiS, SLD i PSL: Tak, RP: Raczej tak

Jasne, można mieć wiele zarzutów co do dopłat bezpośrednich dla rolników - niezdrowa konkurencja dla rolników z trzeciego świata itp. Niemniej, skoro już są, to dlaczego polscy rolnicy mają dostawać mniej niż hiszpańscy? Zważywszy na to, że polska wieś jest w porównaniu do hiszpańskiej biedna jak noc, a w budżecie pusto, to wydawałoby się, że każda partia powinna zdecydowanie postarać się o zrównanie poziomu dopłat z europejskimi.
Dlaczego jednak Ruch Palikota nie jest w tej sprawie zdecydowany? Skąd to „raczej”? Jedyne co przychodzi mi do głowy, to pewna ogólna niechęć do wsi i rolnictwa, którą muszą czuć członkowie RP, takie wielkomiejskie przekonanie o tym, że sprawy „chłopstwa” nie są specjalnie istotne i nie warto zbytnio się o nie troszczyć.



Zdziwko 4.
„Należy jak najszybciej zrównać wiek emerytalny kobiet i mężczyzn na poziomie 65 lat lub więcej.”
PO, PIS i PSL: Nie, Palikot: Raczej Nie, SLD: Brak zdania

Jeszcze niedawno wszyscy eksperci wrzeszczeli jeden przez drugiego, że trzeba zrównać, a teraz nagle wszystkie partie mówią, że jednak nie równamy. Proste zagranie przed wyborami (zdecydowana większość Polaków jest przeciwna zrównaniu), czy jednak partie zorientowały się, że kiedy świat zachodni stoi w obliczu katastrofy masowego bezrobocia, podwyższanie wieku emerytalnego nie należy do priorytetów?



Zdziwko 5.
Osoby tej samej płci powinny mieć możliwość zawarcia związku partnerskiego.

PIS i PSL: Nie, PO: Raczej tak, SLD i RP: Tak

PiS, PSL, SLD i RP nie zaskakują, ale PO? Czyżby postulat równouprawnienia mniejszości seksualnych powoli znajdywał sobie zwolenników nawet wśród platformersów?
Do odpowiedzi „raczej tak” PO dodaje:
„Pary żyjące w konkubinatach, niezależnie od płci, powinny mieć możliwość wzajemnej reprezentacji prawnej, urządzania pochówku czy odwiedzin w szpitalu.[...]”
Powyższa lista nie zawiera wprawdzie wspólnego rozliczania podatkowego, niemniej I tak serce rośnie. Jeśli PiS i PSL nie będą miały większości w Sejmie, wygląda na to, że uchwalenie w tej kadencji ustawy o związkach partnerskich jest całkiem realne.




Źródło: latarnikwyborczy.pl


* Spośród 7 zaproszonych partii dwie: PJN i PPP – nie wypełniły formularza i dlatego nie są uwzględnione w „Latarniku Wyborczym”. Spośród wszystkich 20 pytań wybrałem pięć, na które partie odpowiadały najdziwniej.

poprzedninastępny komentarze