Niemcy: Sukces Partii Lewicy/PDS w Saksonii-Anhalt
[2006-03-27 14:24:13]
![]() Wybory w Saksonii-Anhalt wygrała chadecka CDU, zdobywając 36,2 proc. głosów i 40 mandatów. Partia Lewicy/PDS zdobyła 24,1 proc. głosów i 26 mandatów. Jest to wynik o cztery punkty procentowe wyższy niż przed czterema laty. Lewicowcy uzyskali też w nowym Landtagu jeden mandat więcej. Mniej reprezentantów w parlamencie krajowym będą mieli socjaldemokraci z SPD - zdobyli oni 21,4 proc. głosów i 24 mandaty. 7 reprezentantów do Landtagu wprowadziła liberalna FDP, uzyskawszy poparcie 6,7 proc. głosujących. Frekwencja wyniosła 44,2 proc. uprawnionych do głosowania. Premierem Saksonii-Anhalt najprawdopodobniej pozostanie Wolfgang Böhmer z CDU, ale jego partia utworzy nową koalicję rządzącą raczej z SPD, zamiast - jak dotychczas - z FDP. W niedzielę odbywały się także wybory w dwóch innych krajach: Nadrenii-Palatynacie oraz Badenii-Wirtembergii. W pierwszym z krajów zdecydowane zwycięstwo odniosła SPD, zdobywając 45,6 proc. głosów i 53 mandaty w Landtagu. Oznacza to, że socjaldemokraci będą mogli rządzić Nadrenią-Palatynatem samodzielnie, bez wchodzenia w koalicje z FDP. Premierem zapewne pozostanie Kurt Beck. Drugie miejsce w Nadrenii-Palatynacie przypadło CDU (32,8 proc. i 38 mandatów), a trzecie FDP (8,0 proc. i 10 mandatów). Progu wyborczego nie przekroczyli Zieloni (4,6 proc.) oraz reprezentująca lewicę Alternatywa Wyborcza - Praca i Sprawiedliwość Społeczna WASG (2,5 proc.). W Badenii-Wirtembergii zwyciężyła natomiast CDU, zdobywając 44,2 proc. głosów i 69 mandatów. SPD zdobyła tu 25,2 proc. i 38 mandatów, a do Landtagu weszli także Zieloni (11,7 proc. i 17 mandatów) oraz FDP (10,7 proc. i 15 mandatów). WASG uzyskała 3,1 proc. głosów, co nie pozwoliło na zdobycie reprezentacji w Landtagu. Krajem rządzić będzie zapewne nadal koalicja CDU i FDP. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Zandberg w Bielsku-Białej!
- Pomnik Reksia przy ul. 11 Listopada
- 10 maja (sobota), godz. 11:00
- Zandberg w Tychach!
- Tychy, Plac Baczyńskiego
- 10 maja (sobota), godz. 15:00
- Zandberg w Katowicach!
- Katowice, plac Miarki
- 10 maja (sobota), godz. 20:00
- Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
10 maja:
1920 - Rozpoczął się strajk powszechny na Górnym Śląsku.
1931 - Lewicowy republikanin Manuel Azaña został premierem hiszpańskiego rządu.
1935 - Rada Naczelna PPS uznając obowiązywanie tzw. paktu o nieagresji z KPP uznaje, że współpraca pozytywna z komunistami jest niemożliwa.
1936 - Manuel Azaña wybrany na prezydenta Republiki Hiszpańskiej.
1943 - Grupa Specjalna Armii Ludowej przeprowadziła zamach na Bar Podlaski w Warszawie, w wyniku którego zginęło 6 Niemców, a kilkunastu zostało rannych.
1944 - W Filadelfii na XXVI Międzynarodowej Konferencji Pracy przyjęto Deklarację Filadelfijską.
1973 - Powstał lewicowy Front Polisario, walczacy o niepoległość Sahary Zachodniej.
1981 - Socjalista François Mitterrand wygrał II turę wyborów prezydenckich we Francji zdobywając 52,2 % głosów.
1988 - Socjalista Michel Rocard został premierem Francji.
1994 - Nelson Mandela został pierwszym czarnoskórym prezydentem RPA.
2006 - Socjaldemokrata Giorgio Napolitano został prezydentem Włoch.
?